Strona 6 z 28

: 31 mar 2007, 13:04
autor: arika25
Każdy rodzaj porodu nie jest niestety najmilszy ... :ico_noniewiem:
Mnie raczej czeka naturalny, gdyż - mimo, że nie jestem duża, to bioderka mam .. :ico_haha_01: zwłaszcza teraz w ciąży zrobiły mi się dwa razy większe niż miałam przed ciążą ... więc dzidzia pewnie przyjdzie w naturalny sposób na świat, ale boję się porodu i tego nie ukrywam .. choć cc też nie jest przyjemne i dłużej się po nim dochodzi do siebie - co zresztą widać w Twoim przypadku i szczerze Ci współczuję tyna
Pozdrawiam Ciebie i Twojego Michałka - śliczny chłopak :-D

: 31 mar 2007, 15:56
autor: tyna
arika25, dzi ekuję w imieniu Michałka :ico_haha_02:
Chociaż wcześniej miałam nadzieję na dziewczynkę to teraz jestem w nim zakochana po uszy :ico_brawa_01:
Dziś po raz pierwszy wybrałam się z nim sama na przejażdżkę samochdem do siostry.
Bałam się,że będzie płakał, bo zawsze mąż albo kierował, albo zabawiał małego. Wszystko jednak poszło dobrze, Michaś nic się nie odzywał, a potem zasnął. :ico_szoking:

: 01 kwie 2007, 10:52
autor: justyna79
Witajcie kochane kobitki :-) :-) :-)
widze że wateczek kwitnie, fajnie.
Ja jestem, ale ostatnio to coraz rzadziej, bo moje panienka mi na to nie pozwala.
Nawet w kuchni nic nie moge zrobic bo wisi mi na nodze.
Ostatmio chwaliłam się że nie wstaje do Ali w nocy, a tu masz babo placek, zaczęła budzic się ,płacze, ale to chyba zębiska, czyli ciąg dalszy.Więc zabieram ją do naszego łóżka, a ona przytula się do taty i słodko zasypia. :-)

Jeszcze troszkę arika[b] [/b] i zobaczysz swoje szczęscie.
Ja bardzo źle znosiłam ciąże, a do samego końca myślałam i byłam święcie przekonana że będe miała cc, więc byłam spokojna. Bo ja to taka panikara jestem i bardzo bałam się. Wiec jak zajechaliśmy do szpitala, zbadali mnie i na porodówkę, urodziłam sama.
Wszystko jest do przeżycia i arika[b][/b] nie martw się dasz rade. :-) :-) :-)

A jak u was dziewczynki z przygotowaniami do świąt.? I gdzie je spędzacie?
Ja na razie, uprałam firanki i umyłam okna.


Pozdrawiam cieplutko

: 01 kwie 2007, 19:54
autor: arika25
justyna79, dzięki za podtrzymanie na duchu .... nie należę do osób strachliwych, ale ta świadomość, że teraz ktoś jeszcze jest ode mnie zależny sprawia, że tak się boję porodu.
Ale ja też sobie powtarzam, że dam sobie radę, bo przecież inne kobiety też dawały - i to w różnych warunkach ... :ico_oczko:
tyna, ja właśnie nie jestem pewna płci mojego szkraba, bo moja pani dr nie jest pewna, a ostatnie usg 3d nie dało oczekiwanego rezultatu, gdyż dzidzia zakryła sie po samą szyjkę i nic nie dało się dojrzeć, choć bardzo na to liczyliśmy ... :ico_noniewiem:
Ale bez wątpienia - cokolwiek będzie - czy synek czy córcia będę kochać całym serduszkiem!
Najważniejsze, żeby było zdrowiutkie i tyle mi wystarczy....
Pozdrawiam i przesyłam buziaki :-D

: 02 kwie 2007, 11:47
autor: tyna
justyna79, z tymi zeba mi to końca nie ma :ico_olaboga: ,a mój maluszek właśnie dziś miał spokojną noc. Chyba solidnie się zmęczył spacerowaniem przez pół dnia :ico_brawa_01:
arika25, Michał też się tak obracał,żeby się nie pokazać :ico_haha_02: Na ostatnim usg też lekarz do końca nie był pewny :ico_noniewiem: :ico_haha_02:
porodu to jakoś za bardzo się nie bałam, ale chyba teraz nie byłabym taka odważna :ico_haha_02: Chyba lepiej nie wiedzieć co Cię czeka. Tyle,że szybko przy maleństwie się zapomina :ico_brawa_01: już nie pamiętam niektórych faktów. Teraz żartuję z męża,że muszę sobie wszystko zapisać jak było i przeczytać najpierw zanim się na drugie zdecyduję :ico_smiechbig:

[ Dodano: 2007-04-04 ]
Gdzie jesteście dziewczyny??????? Chyba przedświąteczne porządki Was pochłonęły :ico_olaboga: Ja byłam na zakupach i jeszcze nie wszystko kupiłam :ico_szoking:

: 06 kwie 2007, 23:22
autor: justyna79
Witajcie kochane dziewczyny, świeta już blisko , a więc zyczę Wam

Zdrowych, Pogodnych
Świąt Wielkanocnych,
pełnych wiary, nadziei i miłości.
Radosnego, wiosennego nastroju,
serdecznych spotkań w gronie
rodziny i wśród przyjaciół
oraz wesołego Alleluja!!!!!!!

: 10 kwie 2007, 12:41
autor: tyna
I już po świętach :ico_noniewiem: mam już dosyć. właśnie skończyłam sprzątać po wczorajszych gościach :ico_olaboga: a tyle jedzenia zostało, chyba się zmarnuje.
Deszcz u nas leje i nawet na spacer nie można pójść żeby spalić dodatkowe poświąteczne kilogramy :ico_olaboga:
arika25, dawno się nie odzywałaś, mam nadzieję,że wszystko dobrze z Tobą i maleństwem :ico_buziaczki_big: od Michasia

[ Dodano: 2007-04-16 ]
dziewczyny gdzie jesteście??????????

: 21 kwie 2007, 17:02
autor: justyna79
Witam wszystkich
Ale tu pusciutko :ico_szoking:
Ja wróciłam dopiero wczoraj, po dwu tygodniowym leniuchowaniu u mamy.
Wpadłam sie tylko przywitac i lecę sie rozpakowywac i sprzątac

[ Dodano: 2007-04-21, 17:16 ]
Właśnie się doczytałam że suwaczki nie odliczają :ico_placzek: buuuuuuuuu

Wiec / nie zaczyna się zdania od więc :-D /
moja córcia wczoraj skończyła roczek.

: 23 kwie 2007, 10:31
autor: tyna
Hej!!! Nareszcie ktoś jest :ico_brawa_01: justyna79, ja tu ciągle zaglądam i puchy :ico_placzek:
Dla kochanej Alusi na roczek wszystkiego najlepszego
Obrazek

a to od Michasia :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big:

: 23 kwie 2007, 15:13
autor: justyna79
Hej ,hej
Dziękujemy za życzonka, a od Alusi dla Michałaka wielki buziak :ico_buziaczki_big:

Moja panienka zaczyna chodzic, ale trzeba ją trzymac za raczki, wtedy pomalutku sobie drepcze.No i nieźle rozrabia, wszystko ściąga co ma w zasięgu rączki, próbuje wejśc do pralki,itp. a jak czegoś jej zabraniamy i mówimy że nie wolno to kłóci się że hoho.
Jak tylko zejdzie jej sinol to za chwilę pojawia sie nastepny i tak wkółko.
Szkoda mi mojej małej, bo o wszystko się rozbija , a ja nie jestem w stanie krok w krok za nią chodzic :ico_placzek:

A gdzie się podziała reszta dziewczyn, wszystkie się wykruszyły? :ico_placzek:

A jak Twój Michaś się chowa?