Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Czesc Madziu
ja dzis siedze w domku bo musialam troche ogarnac mieszkanko po weekendzie wogole prawie nas nie bylo tylko zesmy spali i wiesz jak to jest wyszlismy zostawilismy pierdzielnik wrocilismy czasu nie bylo zeby sprzatnac i poszlismy spac w niedziele rano wyszlismy i znowu zostawilismy burdello i wrocilismy na kapiel Maciusia a potem sie nie chcialo pewno to znasz :) no i dzis postanowilam troche posprzatac i wlasnie to zrobilam i usiadlam na tt i napsialam co u Ciebie :) bo myslalam o Tobie w weekned ze napenow siedzisz z coreczka i sie nia nacieszasz :) boze jakie to cudowne miec dziecko ja zawsze chcialam ale teraz to juz zwariowalam na jego punkcie jasne ze niekeidy mi nerwy puszczaja i raczej nie jestem cierpliwa ale jak na niego patrze jak robi podkowke to o ludzie (:( nie potrafie na niego krzyknac dobra nie smecie Ci tu juz do ktorej pracujesz??? smakowalo jabluszko ):) ja chyba zaraz zjem zupki pomidorowej

karolina24, a ja nadal w pracy pracuję do 19, od 13. Masz rację to cudowne uczucie mieć dzieciątko. Ja też już od dawna chciałam mieć dziecko ale mój mąż nie bardzo wreszcie udało mi się go przekonać a właściwie sam się przekonał jak stwierdził, że jest już po 30 hihi. Ja od razu po urodzeniu Asieńki chciałam drugie a on nie chciał o tym słyszeć. Ale teraz jak nasza mała ma już prawie pół roczku to tak mu się podoba, że już chce słyszć o drugim niestety nie mamy na taką możliwość ani kasy ani większego mieszkania Mam nadzieję , że jakoś to się zmieni

O matko to oktorej bylas w domu??? wykapalas Asiulke i do spania wiec pewno za dlugo to z nia nie posiedzialas???
co do dziecka to moj pawel chcial dziecko juz duzo wczesniej i gdybym jak sie juz dawno zgodzila to mielibysmy teraz przynajmniej roczne albo iwiecej dziecko ale ze ja bylam twarda:) i chcialam troce zycia przezyc no bo wiadomo ze z malym to troche ograniczone jest wszytsko chociaz ostatnio bylam z kolezankami ze studiow w Parku takiej dyskotece wiesz??? i bylo super ):) nomrlanie polecam chcialam wyciagnac moja siostr ktora ma rocznego synka ale maz jej nie pozwolil ale nastepnym razem pojdzie :) naprawde polecam tak sie odchamilam i sie wyszlalam ze szok :) REWELACJA

karolina24, to super, że dobrze się bawiłaś i wyszalałaś To bardzo dobrze, żeby Maciuś miał zadowoloną mamę

A z tą moją pracą to nie jest tak źle. Jak wracam do domu to jest 20.30 (z Saskiej jadę ok 20 minut) i karmię Joasię, potem jemy obiad a ona leży za mną na kanapie i się cieszy, potem się bawimy, ok 21 kąpiemy, potem w zależności jak jest śpiąca to karmienie i zasypia, a jak jeszcze nie jest śpiąca to po karmieniu jeszcze się bawimy i przed 22 odkładam ją do łóżeczka i zasypia sobie tam słodko. No a rano jestem z nią do 12.15 więc dosyć długo, jak wychodzę to ona przeważnie zasypia na takie dłuższe spanie ok 2 lub 3 godzinne.

Ale to co nianie masz???
ja jak narazie nie wyobrazam sobie jak bede musiala isc do pracy chociaz dziecko to baaardzo duza praca moim zdaniem zobaczymy jak to bedzie w moim przypadku narazie nie chche o tym myslec chociaz napewno keidys to nastapi to ja niewiem jak ja to przezyje bede chyba non stop dzwonic i wogole na telefonie, to poznia Asiula chodzi spac kolo 22 ale to z mama musi sie naciesyzc rozumiem ):)

Witajcie kobietki, my te z pochodzimy z Wawki, co prawda teraz mieszkamy sobie w Anglii, ale Warszawa zawsze będzie nam bliska
Teraz wybieramy się tam we wrześniu, nie mogę się doczekać bo stęskniłam się za rodzinka i przyjaciółmi....
Pozdrowionka

Maggie, fajnie, że odwiedzisz naszą wawkę, zapraszam na kawkę

jęsli chodzi o zdjęcia z wakacji to niedługo je Wam wszystkim pokażę a link do nich zamieszczę w podpisie tylko chcialabym je najpierw troszkę doszlifować i wybrac najciekawsze bo jest ich ponad 500

na mokotów muszę jechac do urzedu załatwic sprawę bardzo zaległą związaną z moją byłą firmą ale jakoś mi to nie po drodze

Czesc Warszawianki
jak tam poczatek dnia sie zaczal??? mi butla i usypianiem na rekach mojego synka poprostu rewelacja chyba ze zlosc i zjem zaraz kanapke, hihihi
Maggie witaj na łonie natury:) przyjezdzaj szybko bo tui nikogo w tej wawce nie ma normalnie pustki wszystkich gdzies wywialo, ale ja tez wywieje :) 11 sierpnia wyjezdzam nad morze na dwa tygodnie i odpoczne

[ Dodano: 2007-07-24, 08:10 ]
Bozenka74 z jakiej dzie;nicy warszawy jestes???

[ Dodano: 2007-07-24, 08:11 ]
Madzi nie ma teraz bo pewno tuli swoja coreczke a potem smiga do pracy ( musi sie nia nacieszyc do 12 :) a potem my ja bedziemy pocieszac :)

karolina24 pisze:Bozenka74 z jakiej dzie;nicy warszawy jestes???

ja mieszkam na zaciszu, a wczesniej ładnych parę lat na mokotowie

Maggie witaj zaglądaj do nas często, a my będziemy ci pisać co w Warszawie słychać

bożenka74 jak będziesz na Mokotowie to ja na kawkę zapraszam

Karolina fajnie masz, że wyjeżdżasz nad morze aaaaach jak cudownie, już słyszę szum fal....

Jak wróciłam do pracy to też myślałam, że będę dzwonić do domu co 5 minut ale się powstrzymałam bo nie chciałam małej obudzić jakby spała no i nie chciałam przeszkadzać. A niani nie mam. Asieńka ma fajnie bo zostaje z tatusiem Mój mąż ma własną firmę i może sobie tek ustawić, że pracuje od świtu do południa, potem mnie zmienia i potem czsami jeszcze wieczorem wychodzi i czasem też w weekendy. Jak ma dużo spraw to teściowa przyjeżdża ale ja nie lubię jej małej zostawiać