MONIKAB fr
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3620
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:50

27 kwie 2008, 22:13

z tego co widze to strzyzenie bedzie nie uniknione... wyobrazcie sobie ze dzis bylismy nad woda i nasz psiunio wszedl do rzeki i caly oblepil sie w blocie (glinie)... zanim dojechalismy do domu to Pelemu porobily sie na siersci mega dredy :ico_szoking: a najgorsze jest to ze ja nie mam sil go wykapac :ico_olaboga:
do tej pory mialam inne wyobrazenie o psach rasy york :ico_noniewiem: myslalam ze sa to raczej pieski salonowe, delikatniusie, pachnace...a moj siersciuch to raczej nieokrzesany typ :ico_oczko: :ico_olaboga:

syla75
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1322
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:14

01 maja 2008, 13:17

witajcie a co do tych miniaturek to różnie bo nasza pati jest malutka 1,2 waży a w sumie jej mama ma 3 kilo tata malutki 1,5 a ona po tacie a np. jej siostra bedzie taka jak mama wiec kazdy yorczek chyba jest indywidualny i wyjatkowy i nie wiadomo nigdy jaki duzy urosnie ale to tylko z moich obserwacji
mam pytanie czy yorki tak często sikaja bo nasza sunia dość często że nie wytrzyma nieraz z kupka to robi na dworze ale sika czasamio w domu ????

MONIKAB fr
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3620
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:50

01 maja 2008, 13:33

witajcie a co do tych miniaturek to różnie bo nasza pati jest malutka 1,2 waży a w sumie jej mama ma 3 kilo tata malutki 1,5 a ona po tacie a np. jej siostra bedzie taka jak mama wiec kazdy yorczek chyba jest indywidualny i wyjatkowy i nie wiadomo nigdy jaki duzy urosnie ale to tylko z moich obserwacji
skoro tak, to ci wszyscy pseudohodowcy nie powinni kasy zdzierac za pieski miniaturki :ico_nienie: :ico_noniewiem: ja np. placilam za swoja miniaturke 200 zl wiecej jak za zwyklego yorka... :ico_noniewiem: teraz to juz mi i tak nie robi roznicy, bo reklamacji nie bede przeciez skladac :ico_oczko: , ale to jest po prostu oklamywanie klienta
mam pytanie czy yorki tak często sikaja bo nasza sunia dość często że nie wytrzyma nieraz z kupka to robi na dworze ale sika czasamio w domu ????
hmm... ciezko powiedziec, bo moj Pele przesypia nocki i jak do tej pory nic mu sie nie przydarzylo w nocy...
fakt- ostatni raz wyprowadzany (a raczej wypuszczany - z racji tego ze mamy podworko) jest kolo 23-24 w nocy i spokojnie wytrzymuje do 7 - 8 rano :-D
jakis czas temu puszczalam go jeszcze w nocy, kolo 2-3 (jak sama wstawalam siusiu :ico_ciezarowka: ) ale zauwazylam ze jemu sie sikac wtedy nie chcialo, tylko lubil robic nocny obchod- cwaniak :ico_oczko: i ciezko go bylo do domu zawolac :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Janiolek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3084
Rejestracja: 05 sie 2007, 12:58

16 cze 2008, 13:12

Co do sikania Iwan leje strasznie, pokoje ma pozastawiane, jak moja mama jest w pracy (po mojej przeprowadzce jest tylko jej współlokatorem) to sika w przedpokoju ale tam jest linoleum więc nie ma problemu. Jak jest z kimś w domu to szczeka, żeby wyjść na balkon.

Co do miniaturek to nie istnieje coś takiego jak york miniaturka. Wg. FCI jest rasa yorkshire terrier, waga wg wzoraca nie powinna być niższa niż 2,2 kg, ale bywają i takie, które ważą 1,5 kg. No ale są to pewnego rodzaju anomalia, jak yorki 4 kilowe.
W drugą stronę waga nie powinna przekraczać 3,5 kg, ale raczej powinna być ok 3kg. Czyli york z prawidłową wagą to taki, który waży między 2 a 3 kg.
Jeżeli macie "miniaturki " tudzież chcecie takowego zakupić radziłabym sprawdzić hodowlę, możliwe, że po prostu są to psy pojone alkoholem lub innymi specyfkiami, żeby nie rosły.
Dodam jeszcze tyle, że lepiej kupić pieska z rodowodem, tym bardziej, że ceny są teraz zbliżone. Może nie kupicie Camparisa za 1500zł ale z jakiejś mniejszej, nie tak znanej hodowli na pewno.

Ja obiecałam sobie Cairn Terriera po obronie pracy magisterskiej, Lenka będzie miałą już prawie 4 lata a to piesek dobry do dzieci

http://www.dogomania.pl/forum/showthrea ... 402&page=8
a to Iwan - 3 od góry

Awatar użytkownika
Janiolek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3084
Rejestracja: 05 sie 2007, 12:58

16 cze 2008, 17:20

Emka, żeby tego było mało Lence też się bardzo podobają puszki :-D Kiedyś M. sobie pił browarka, ona podraczkowała (tak to się mówi) stanęła przy fotelu i wyciąga łapki do tej puszki i widać obłęd w oczach :-D ciekawe zjawisko :-D

Obrazek

A to moje upragnione cairny. Co prawda oda są mało wzrocowe, a chciałabym wystawiać. A najbardziej marzy mi się mała przydomowa hodowla. Moja mama też chce Iwanowi przyjaciela załatwić więc może już mamy parkę, tylko z różnych hodowli trzeba brać. No nic odległa przyszłość...rozmarzyłam się troszkę :-D

Awatar użytkownika
Janiolek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3084
Rejestracja: 05 sie 2007, 12:58

16 cze 2008, 19:28

Nooo to dopiero jak dom zbudujemy...
z cairnem troszke mniejszy kłopot bo york wystawowy z ta sierscia to udreka.
Z reszta moj Iwan nie ma rodowodu (tatus rodowodowy, niewystawiany; mamusia z metryczka, bez rodowodu),ale bralam go od kolezanki z LO i mialam wglad do rodziny, z "hodowli", bez rodowodu bym nigdy nie wziela

Awatar użytkownika
Janiolek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3084
Rejestracja: 05 sie 2007, 12:58

11 wrz 2008, 11:46

Zmierzałam raczej do tego , że tzw. 'hodowcy psów bezrodowodowych' robią wały. Nieraz chcesz kupić yorka np. na allegro, bierzesz takiego za niewiele mniej niz rodowodowy, a potem zamiast cudownego yorka wychodzi rownie cudowny miniaturowy czarny pudel, albo york z pyskiem shi-tzu. Biorą c z hodowli wiem, ze york to york, to sao od kogos kogo znam. nie mam nic do psiakow ze schronisk czy bez rodowodu, ale jezeli wybieram rase to rodowod jest pewna "gwarancja jakosci"
a co do chorob to istotniejsze sa raczej predyspozycje rasy do danej choroby i to jest istotne wybierajac psa, no i bliskie zwiazki w rodzinie typu dziadek i ojciec w jednym tez podnosza ryzyko.

Awatar użytkownika
Janiolek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3084
Rejestracja: 05 sie 2007, 12:58

11 wrz 2008, 13:55

Emka I oto właśnie chodzi. Jeżeli chcesz po prostu pieska to pol biedy, ale jesli chcesz konkretnego no to idzie sie wkurzyc jak wyrosnie Ci rasa, której sie nie spodziewasz :-D

Awatar użytkownika
kasia0308
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2056
Rejestracja: 03 paź 2007, 20:54

26 paź 2008, 21:58

witajcie ja tez mam yorka nazywa sie bandzior i ma 2 lata , miam rowniwz snie mrowke ale umarla po porodzie


a oto kilka fotek

to jest bandzior
Obrazek

to mrowka
Obrazek

a to juz razem
Obrazek

to mrowka z dziecmi

Obrazek

a tu juz same dzieci

Obrazek

Awatar użytkownika
Ika202
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6883
Rejestracja: 09 mar 2007, 20:37

03 gru 2008, 18:55

Jejuś ale śliczne te wasze Yoreczki :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: a mi się taki maluszek marzy ale ceny są kosmiczne :ico_olaboga: :ico_olaboga:

Wróć do „Nasze hobby”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość