Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Renia0601 pisze:I musimy iść do okulistki bo kropelki nic nie dają a oczko dalej ropieje

Wiesz Renia, mojemu Norbertowi też oczka ropiały.. całe zaklejone miewał. Ja poruszyłam ten wątek tu na forum. Dziewczyny poradziły mi, że swoim mlekiem mu przemywać, wkropić. Zrobiłam tak i rzeczywiście pomogło .

Iwona, to przyszedł do Was facet założyć Wam polską TV i w końcu nie będziecie jej mieli? My z Rafałem też sobie założyliśmy przed Świętami bo już normalnie z nudów się tu umierało. Tym bardziej, że ja już nie pracowałam i tylko non stop na laptopie siedziałam .

iwona83 pisze:No wlasnie cos grudniowe mamy malo pisza

Ja zaglądam tu codziennie, ale żeby coś napisać to już dłuższa chwila, a w ciągu dnia to jakoś czasu tak nie ma

Wczorajsza noc.. masakra.. Zwykle chodzę spać koło 0.00-1.00 bo mój mały zwykle o tej się budzi na karmionko. A wczoraj... karmiłam go koło 22-ej i tak mi pokwękiwał, bujałam go, tulałam bo nie mógł usnąć głębszym snem. Tak o 1 w nocy zapodał mi taką jazdę.. Płakał i płakał.. nie mogłam go uspokoić. Był przewinięty, nakarmiony a płacza nie ustępował. Moja mama jest u mnie i sama nie wiedziała co poradzić. Zastanawiałyśmy się czy to nie kolka.. Dopiero koło 3 w nocy się uspokoił i spokojnie ja mogłam usnąć - oczywiście z Norbertem u nas w łóżku. Dobrze, że jak już głęboko uśnie to śpi mi przez 4h.
Tak to w ciągu dnia wychodzimy z nim na spacery dwu, nawet trzygodzinne. Śpi spokojniutko na dworku.

Iwona a pomoc mamy jest nieoceniona.. Twoja wyjechała a moja przyjechała. Jest u mnie od piątku i przynajmniej obiady jadam .
Kiedyś napisałaś mi, że męża musisz ciągać do załatwiania spraw bo sama jeszcze nie znasz tak dobrze języka.. W moim przypadku to ja choć nie znam też za dobrze to i tak muszę sama radzić sobie z załatwianiem spraw bo mój Rafał to już w ogóle "niemowa" . I same zmartwienia mam w związku z tym, bo muszę małego zarejestrować, potem chcę się starać o jakieś benefity na dziecko no i tych spraw urzędowych trochę jest i nie wiem jak sobie z tym poradzę

iwona83 pisze:a moj maz obliczyl ze juz mija mi 40 dzien po porodize wiec mozemy ....... ciekawe co z tego wyjdzie po takiej przerwie

I co wynikło z tego?
My z Rafałem 3 tygodnie odczekaliśmy W sumie równe 3 tygodnie wcześniej był nasz ostatni raz przed porodem.. na drugi dzień wody mi odeszły (chyba przyspieszyliśmy wyjście na świat Norbertowi bo termin miałam przecież na styczeń). Co do samego stosunku to.. Rafałowi, wiadomo, przyjemnie było ale mnie tam kuło coś lekko.. Jeszcze nie było mi za przyjemnie, ale czytałam, że ten pierwszy raz za ciekawy nie jest więc spodziewałam się tego w sumie

Trochę się rozpisałam, ale przecież dawno nic nie pisałam

No a ja wczoraj znowu cioia zostalam

telewizje polska juz mialam od 4lat tutaj ale zmienilismy mieszkanie i tutaj na balkonie nie idzie zlapac sygnalu a na dachu zamontowanie kosztuje 300e wiec musze to przemyslec

moja majka chyba za babcia teskni wczoraj nie umiala usnac a dzisiaj juz wstala o 6 chyba bede dzwonic po mame z powrotem na dodatek w nocy zrobila zielona kupke musialam ja cala przebierac bo wszystko umazane wtedy sie rozespala i znowu godzinka usypiania

CleoShe pisze:I co wynikło z tego?

bo majka wieczorem nie spala a pozniej ja juz bylam zmeczona a maz do pracy musial isc

[ Dodano: 2008-01-16, 08:19 ]
zapomnialam napisac nic z tego nie wyszlo

CleoShe, ja już mlekiem też przez jakiś czas na samym początku i też nic nie dało i mu ropieje zazwyczaj przez noc tak że rano oczko nie może otworzyć

iwona83, maja przyzwyczaim i sie do tego że babci nie ma i będzie dobrze. No i gratulacje siostrzeńca.

Ja dzisiaj taka sama noc jak wczoraj, z tym że dzisiaj dałam za wygraną i artur spał z nami w łóżku bo co go odłożyłam do kołyski to płakał

[ Dodano: 2008-01-16, 12:33 ]
to Mariola kruszynke urodziła, malutka bardzo, jak mój

Renia0601 pisze:to Mariola kruszynke urodziła, malutka bardzo, jak mój

I mój :)

iwona83 pisze:No a ja wczoraj znowu cioia zostalam

Wiem wiem.. gratulacje. Śledziłam losy Marioli

[ Dodano: 2008-01-16, 14:00 ]
A moja nocka dzisiaj spokojna i nawet się wyspałam. Poszliśmy spać lekko po 1, Norbert obudził się na karmionko dopiero o 6, po 7 spowrotem lulki poszłam i wstałam koło 10. oby wszystkie noce tak wyglądały

Dziewczyny zlozylam dzisiaj papiery na becikowe teraz musze czekac na decyzje mam nadzieje ze mi przyznaja tylko ze musialam swoje konto zalozyc

potem pojechalismy na kawe z mezem i smoczka zapomnielismy musialam szybko kupowac nowy

iwona83, to Maja uzależniona od silikonu trzymam kciuki żeby przyznali, zawsze to zastrzyk pieniędzy

CleoShe, to Ty piersią karmisz i mały Ci tyle śpi też bym tak chciała, mi to góra trzy godzinki a ostatnio dwie i pobudka.

Kupiłam wczoraj modyfikowane bo dzisiaj do lekarza jadę i mąż z małym zostaje więc wrazie czego jak zgłodnieje to mu da i wczoraj poprostu spróbowałam czy wogóle będzie chciał jeść i dałam mu po kąpaniu zaraz, zjadł 40ml (przed kąpaniem pół godziny najadł się cyca) i normalnie spał sobie 4 godzinki. Ja poszłam spać godzinę później i 3 godziny snu takiego fajnego wystarczyły, czułam się już wyspana, coś czuję że na spanie będzie jadł modyfikowane.
A i wczoraj miałam cały dzień jazdę, płakał non stop, pół godziny w dzień tylko spał

Moja Majka jak karmilam i cycem i modyfikowanym tez lepiej spala po butli i na noc dawalem jej butle ja strasznie duzo spalam jak bylam w ciazy i ciezko jest mi sie odzwyczaic a dzisiaj wstalysmy o 5

U mnie jest tak cieplo ze praktycznie caly dzien bym mogla na dworze siedziec tylko przychodzimy do domku zjesc no i moze ja cos zrzuce z wagi bo jeszcze zostalo mi ok 10kg

[ Dodano: 2008-01-17, 21:12 ]
Udalo mi sie dzisiaj zrobic zdjecie Majki do paszportu choc do fotografa wchodzilismy dwa razy bo pannica nie chciala sie obudzic tak smiesznie sie robi bo ja bylam plachta przykryta i trzymalam ja na rekach mam nadzieje ze jest dobre a jak nie to facet powiedzial ze mamy przyjsc i je troche powiekszy

a wlasnie polozylam Majke do lozeczka i mam nadzieje ze sama zasnie bo dwa dni na rekach ja usypialam na dodatek musialam spiewac

najgorsze jest to ze ja juz chyba @ dostane bo strasznie sie czuje jak to fajnie bylo jak nie mialam @

Ja wczoraj byłam u gin pierwszy raz po porodzie i wszystko ok, skurczyło się wszystko do rozmiarów sprzed ciąży

iwona83, ja też jeszcze jestem 10kg do przodu niewiem kiedy to zrzucę, mąż proponuje sex na zgubienie tego co za dużo ale ja jakoś nie mam ochoty. No i wkońcu Majusia dała się namówić na fotkę
A @ no cóż jak dajesz już tylko butlę to może być i tak że już wróci. Trzeba się postarać o następne wtedy znów nie będzie

Renia nastepne za jakies 3 latka jak do polski wrocimy

ja dzisiaj bylam 4h na spacerku jest chyba ze 25 stopni a jak maz wstanie to tez go namowie moze przez to spacerowanie zrzuce bo wtedy nic nie jem

kurcze a majka dalej robi zielone kupki jak tak dalej pojdzie to musze isc z nia do lekarza

Moj bobas jest teraz na etapie rozmawianie z misiami to jest takie slodkie a ja co chwilke wyciagam kamere i nagryam zeby potem babciom w polsce poakzac

No takie rozmowy są bardzo fajne napewno, już się ich doczekać nie ogę, może jeszcze tydzień bo tyle jest różnicy między naszymi pociechami.
Ja dzisiaj wogóle na spacerku nie byłam, taka pogoda jakaś niewyraźna i jeszcze trochę pokrapuje tak więc siedzimy w domu, ale wkońcu Artur dzisiaj jest spokojny, już zapomniałam jak to jest móc coś zrobić bo ostatnio dawał znać że jest