Strona 6 z 190

: 25 maja 2007, 12:45
autor: Aga26
A może zamiast wbijać w siebie kalorie to może wybrałybyśmy się np na błonia ?? Oczywiście jak chcecie towarzystwo mamusi :ico_haha_01: . Mnie dużo łatwiej jest wyjść z małą na spacer no a i kalorie muszę teraz baaardzo ograniczać :ico_oczko:

: 25 maja 2007, 12:46
autor: asiula26
Aguś Błonia to dla mnie zbyt daleka wycieczka, zbyt szybko się już męczę i po pary krokach stopy mnie strasznie bolą. Na Błonia owszem ale już po porodzie :ico_haha_01:

: 25 maja 2007, 13:45
autor: pontoniczek
środa pasi jak najbardziej
a na błonai to tak jak asia mówi
dopiero po jej rozwiazaniu

[ Dodano: 2007-05-25, 13:46 ]
ale aga mozesz przecież wziac sobie dietetyczny deserek z galaretką;)

[ Dodano: 2007-05-25, 13:47 ]
aaa!!
i oczywiscie to babskie spotkanie meżów nie zabieramy niech siedzą przy garach:P:P:P

: 25 maja 2007, 13:48
autor: asiula26
to wiecie co, tak na 100% ugadamy się jeszcze we wtorek, ale wstępnie jesteśmy umówione na środę popołudniu :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 25 maja 2007, 13:48
autor: pontoniczek
i desce do prasowania :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: !!!!!!!!

: 25 maja 2007, 13:50
autor: asiula26
no ma sie rozumieć że facetom wstęp wzbroniony

: 25 maja 2007, 13:57
autor: paulina1978
he he się rozumie :-D

: 26 maja 2007, 11:28
autor: pontoniczek
mówie mojemu męzowi wczoraj za wczasu:
-We środe wyskakujesz z kasy :)
-Że co?? Jak! Po co! dlaczego!
-Bo sie ide poszlajać po lodziarniach w Bielsku ;)
-co! Gdzie! Z kim!
- sie nie dowiesz plotek nie narobisz, babskie spotkanie a ty do garów :P:P....

...obraził się i dał mi tylko 20zł... cholera źle to rozegrałam, tak to bym wydębiła jeszcze na jakiś ciuszek... :ico_olaboga:

: 26 maja 2007, 12:34
autor: asiula26
Dominiczko do środy jeszcze kilka dni to może jeszcze coś wpadnie do kieszeni :-D

: 27 maja 2007, 10:25
autor: pontoniczek
Wczoraj wieczorkiem robert leżał z uchem przy moim brzuchu jakies 25 min i cieszył sie jak małe dzieck bo twierdzi, że był na statku podwodnym :-D :ico_haha_01:
Słyszał jakieś bulgotania, stuki, puki i normalnie dziewczyny POPŁAKAŁ SIĘ :-D
Pierwszy raz odkąd sie znamy (a to juz ponad 4 lata) powiedział mi że mnie kocha w taki sposób ze do dzis mam ciarki na całym ciele. Jezu a ja sie tak bałam że On nie do końca chce tego dziecka.