Strona 6 z 80

: 15 mar 2007, 18:32
autor: kaola
jak ja tu lubię ...
.......................... :ico_smiechbig: :ico_smiechbig: :ico_smiechbig:
jak przestanę się hahać to w końcu coś napiszę :ico_haha_01: :ico_brawa_01: :ico_haha_01:

: 15 mar 2007, 22:00
autor: Kocica_26
Hehehehehehe

:ico_smiechbig: :ico_smiechbig: :ico_smiechbig:


98-letni staruszek przychodzi do lekarza na badania kontrolne. Lekarz pyta go o
samopoczucie, na co staruszek odpowiada:
- Nigdy nie czułem się lepiej. Mam 18-letnią narzeczoną. Jest w ciąży i wkrótce będziemy
mieć syna...
Doktor myśli chwilę i mówi:
- Niech pan pozwoli, że opowiem panu pewną historię:
Pewien myśliwy, który nigdy nie zapominał o sezonie myśliwskim, wyszedł raz z domu w
takim pośpiechu, że zamiast strzelby wziął ze sobą parasol. Kiedy znalazł się w lesie, z
krzaków wyszedł ogromny niedźwiedź. Myśliwy wyciągnął parasol, wycelował w
niedźwiedzia i wypalił. I wie pan co stało się potem?
- Nie - odpowiada staruszek.
- Niedźwiedź padł martwy jak kłoda.
- Niemożliwe! - wykrzyknął staruszek. - Ktoś inny musiał wystrzelić!
- I do tego punktu właśnie zmierzałem...

: 16 mar 2007, 08:20
autor: Pozytywka
Sosna pisze:Przez cały kościół biegnie młoda zakonnica wołając.
•Siostro, siostro, zostałam zgwałcona. Co mam zrobić ?
•Zjeść cytrynę
•I to pomoże ?
•Nie, ale ten uśmieszek zniknie.

Zaraz sie posikam.... :ico_smiechbig: :ico_smiechbig: :ico_smiechbig:

: 16 mar 2007, 08:56
autor: Sosna
Jedzie Szkot autem, zatrzymał się otwiera drzwi i bach... jakiś samochód uderza mu drzwi i je wyrywa. Przyjeżdża policja i karetka, wysiada doktor a Szkot:
• O mój Boże! Mój samochód!
Doktor na to:
• Co pan się martwi samochodem, pan nie ma ręki!
Szkot na to:
• O Boże, mój Rolex!

[ Dodano: 2007-03-16 ]
• Ile będzie kosztował przejazd pana samolocikiem do Edynburga? • pyta szkockie małżeństwo.
• Mogę was przewieźć za darmo, jeli podczas lotu nie powiecie ani słowa!
Już po wylądowaniu pilot, który w czasie lotu wykonywał różne karkołomne akrobacje gratuluje Szkotowi:
• No, muszę przyznać że jeszcze żadnemu z moich pasażerów nie udało się zachować milczenia w czasie lotu!
• A wie pan • przyznaje Szkot • że w pewnym momencie chciałem krzyknąć!
• W jakim?
• Kiedy moja żona wypadła z samolotu!

: 16 mar 2007, 13:13
autor: mal
Leci stara baba na Wileńskim i z dala krzyczy do konduktora
- Panie, panie, ten pociąg to na Tłuszcz ?
- Nie, na prąd.


:ico_smiechbig: :ico_smiechbig:

: 16 mar 2007, 13:44
autor: Kocica_26
Żona do męża:
- Wiesz, dziś jak przechodziłam w przedpokoju to zegar spadł tuz za mną...
Mąż:
- Zawsze się spóźniał...

Spotyka się dwóch facetów:
- Ten twój kolega to ma szczęście! Dwie żony już pochował, bo struły się grzybami, a teraz trzeci raz owdowiał.
- No, ale tym razem to był uraz czaszki.
- Tak słyszałem. Ponoć nie chciała jeść grzybów.

Młodzi małżonkowie zasiadają do pierwszego obiadu który jest debiutem kulinarnym żony.
- A czym kochanie nadziewałaś tego pieczonego kurczaka?
- Jak to nadziewałam. Przecież nie był w środku pusty...

: 16 mar 2007, 13:47
autor: Sosna
:ico_brawa: :ico_smiechbig:

Dlaczego tak trudno kobiecie znaleźć mężczyznę, który byłby wrażliwy, troskliwy i przystojny?
Bo on przeważnie już ma chłopaka

Kiedyś groźny gryzzli spotkał Chuca Norrisa. Od tej pory jest znany jako Kubus_Puchatek

: 16 mar 2007, 13:48
autor: mal
Żona do męża:
- Wiesz, dziś jak przechodziłam w przedpokoju to zegar spadł tuz za mną...
Mąż:
- Zawsze się spóźniał
:ico_smiechbig: :ico_smiechbig:

: 16 mar 2007, 13:52
autor: Sosna
Chuck Norris nie słucha muzyki. To muzyka słucha Chucka Norrisa.

: 16 mar 2007, 14:09
autor: Kocica_26
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Mąż przychodzi do domu, żona całuje go na powitanie. On pyta:
- Właśnie zgoliłem wąsy, jak ci się podobam?
- To ty?!

Mąż do żony:
- Kochanie, nie mogę znaleźć herbaty!
- Ty beze mnie to z niczym byś sobie nie poradził! Herbata jest w apteczce, w puszce po kakao, z nalepką "sól".
(to mniej więcej jak u mnie w domu :-D )