ja wybieram naturalny
![:-D](./images/smilies/002.gif)
pierwsze skurcze 11 rano ..zaczeło bolez tak na powaznie kolło 16 ..o 19 dzwoniłam do połoznej , 21 pojechałam do szpitala zbdali, lewatywa na góre koło 22 i o północy urodził sie Hubert 4200 i 60 cm
![:-D](./images/smilies/002.gif)
bolało? bolało jak cholera - wziełam znieczulenie - ale jak mi sie wkuli wkoncu - nie boli wkucie - to sie okazało ze bez sensu bo juz jest 8 cm rozwarcia - a jak jest juz tyle to sie nie wkuwaja - i poszło
chociaz do 8 m-ca myslałm o cesarce - bo sie panicznie bałam ... a potem stwierdziałm, ze tyle kobiet urodziło to ja tez dam rade i nie załuje - teraz mysle o drugim i tez chce naturalnie