Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

no ja do Belfastu wyemigruję tylko moje dzieci na szczęście dopiero uczą się mówić a takim ponoć łatwiej nauka języka wchodzi

Beatris witaj i zapraszamy do Belfastu

zubelek, czekamy na Ciebie mam nadzieje ze szybko u nas zawitasz ty i twoje sliczne corki

Dziewczynki widze ze wiekszosc z Was mieszka w polnocnej Irlandii!Ja jestem z Carlow moze ktoras z Was mieszka w tych okolicach?

SANDRUSIA)), bardzo dziękuję na pewno się poznamy bliżej i będziemy kawkowac Zawsze to raźniej razem wśród obcych a tak wogóle to jak u ciebie z językiem?Śmigasz po angielsku?
Magda Sz., ja tam nie wiem gdzie Carlow, jeśli blisko Belfastu to do ciebie też wpadnę na kawę ale jeszcze jestem w Polsce to się nie rozpędzam

zubelek, nie jest najgorzej dogadac sie dogadam a u ciebie jak ?
Magda Sz., a gdzie to jest dokladnie bo ja nie mam pojecia

[ Dodano: 2007-09-25, 12:30 ]
napisz kod pocztowy to na mapie sprawdze

SANDRUSIA)), ja to tylko przedstawić się umiem małż mnie będzie musiał podszkolić żebym do domu z zakupów trafiła

a ja?-gdyby nie dzieci tobym była zielona bo czasem zajże im do zeszytów no i czasem coś tam sie spytam jak to jest żeby coś przetłumaczyć ,starszy syn do gimnazjum to to przez ten czas cos wyniósł ze szkoły , a ja od początku siedziałam z nim żeby coś załapać wiedziałąm ,że to nie pójdzie na marne i że sie przyda w życiu

beatris75, a długo jesteś w uk?To znaczy ile miał twój syn jak wyjechaliście?Szybko przyzwyczaił się do obcego języka?Ja się boję ,że Zuzia straszny szok przeżyje choć tłumaczę jej że tam mówią po angielsku ,pokazuje bajki angielskie itd ale ona za mała żeby to pojąć tak,że tam przecież tylko my będziemy do niej mówić po polsku

babeczki, a która mieszka w Irladii??...Republice, a nie Irlandii Północnej....