Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Wszystkiego najlepszego dla Oli
Ja jak zwykle mogę tylko troszke popisać,bo już mi się spać chce.Witam Was nowe dziewczynki!!!Przyszły tydzień ma być ładny,ale mnie cholerka nie ma,a mogłybyśmy się spotkać.Jadę sobie do teściów do Strykowa odpocząć.Nad zalewem lub na balkoniku poodpoczywać.Mała na powietrzu duużo śpi,więc jest okazja.Ale trzymam ręke na pulsie co do spotkania,przecież będzie coraz piękniejsza pogoda.

Zalegle ale szczere zyczonka dla OLCI........

Beatka a moja córka też będzie miała na imię Iga

mischelle22 - mój Igorek jeszcze nie siedzi sam. Na tym zdjęciu tylko jest oparty o poduszkę, musiałam szybko pstrykać bo zaraz leciał na boczki. Zdjęcia robiłam w dniu, kiedy kończył 3 miesiąc, teraz ma 4,5 m-ca, jak się złapie moich rąk to się pięknie dźwiga ale jeszcze sam nie siedzi. Wiem, że dzieciaczki siedzą samodzielnie od 6 m-ca dlatego nie pozwalam małemu za długo utrzymywać się w pozycji siedzącej (oczywiście przy pomocy chwytania się moich paluszków), ale często ćwiczymy kręgosłup poprzez podciąganie się i zaraz opadanie, jest to świetna zabawa dla Igorka.

Wszystkiego najlepszego dla OLI

Olańka dziekuje za zyczenia i dla wszystkich ma tort

Piękny torcik

Dziekujemy za torcik byl taki pyszny jak sliczny

[ Dodano: 2007-04-26, 10:18 ]

Hejka!Mnie tu jak zwykle dawno nie było,ale odpoczywałam w Strykowie u teściów.A co u was Łodzianki słychać w majowy dłuuugi weekend?Ja już siedze w domku,bo mąż niestety pracuje pomiędzy dniami wolnymi.1 maja byliśmy nad Jeziorskiem,ale cholernie wiało.Jednak trochę świeższego powietrza niż nasze łódzkie się powdychało.Pozdrowionka!

hej wam , ja niemam wolnego , choc niby jest , nie pisze za czasto bo niemam czasu , moja tesciowa lerzy w szpitalu w WAM i jestem tam codziennie , padam juz z sil ale coz sie poradzi , jest po operacji usuniecia guza muzgu , operacja przeszla pomyslnie , teraz wraca do zdrowia , no ale trzeba przy niej byc .

No i byśmy mogły się spotkać a tu pogoda do luftu.Jejku czy my się w końcu umówimy Bądźmy jednak dobrej myśli U nas nic ciekawego.Aurelka jak rozrabiała tak rozrabia czyli nic nie da mamusi porobić w dzień.Tylko zabawa i zabawa.No cóż niedługo wracam do pracy,więc muszę korzystać z tych chwil spędzonych razem.