witam kochane
wogóle nie mam czasu ,żeby przysiąść przy kompie
co prawda Karolek jest bardzo grzeczny i jak się pocycuje to ładnie spi , ale wtedy jest czas na jakies prace domowe , umycie się i oczywiscie jeszcze jest Ala i nie moge jej dac odczuć , że jest odtawiona na boczny tor
ja nie mam problemu z karmieniem , od poczatku jak się przyssał to ciągnie ładnie
w nocy przesypia po 5 godz, więc można się przespać
jednynie troszkę boli , bo był dzień że nie było jeszcze dobrego pokarmu i mały troszkę mi pomaltretował sutki , ale mimo bólu daje radę , wiem ,że to przejdzie
co do moich szwów to niby były rozpuszczalne , ale w tym szpitalu przycinaja i wyjmuja , ale widze ze nie wszystkie , bo jeszcze cos mi zostało
a waga , własnie zaraz, juz wiem jest 10 kg mniej
fajnie 9 kg przybrałam i juz więcej nie mam
ale brzuszek jeszcze jest wystajacy , niestety jeszcze trzeba czasu ,żeby sie całkowicie wchlonoł
jedyna pozostałoscia uciążliwa i to bardzo po porodzie sa hemoroidy
nie wiem czy któaś ma tez taki problem , ale ja do dzis na tyłek nie moe usiaść , a wczoraj jeszcze po raz pierwszy poszłam do wc, więc wszystko wrócilo
nie wiem kiedy usiądę na d...
lecę narazie , bo Ala juz maltretuje grą i musze chwilę się z nią pobawić
jak tylko znajdę chwilkę to zdam relację , co u nas
zdrowka dla pociech i wytrwalosci w cycowaniu , bo nie ma nic zdrowszego niż mleczko mamy , mimo wielu niepowodzeń i bólu