Awatar użytkownika
Magdzinka
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1205
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:19

17 maja 2010, 08:35

zubelek, trzymaj się, ja też trzymam kciuki :ico_pocieszyciel: :ico_buziaczki_big:

Awatar użytkownika
zubelek
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5747
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:32

17 maja 2010, 17:55

Magdzinka, :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

agata86 to razem mamy usg teraz na 25...
jak się czujesz?

Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

17 maja 2010, 18:45

zubelek, ja też trzymam kciukaski bardzo mocno za bijace serduszko na usg :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Awatar użytkownika
zubelek
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5747
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:32

17 maja 2010, 20:54

izuś_85, :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Agata86
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 105
Rejestracja: 10 maja 2010, 09:09

18 maja 2010, 09:33

W miare się czuję, mam mdłości i ogólnie jestem zmęczona, ale to podobno normalne, no to fajnie, że mamy tego samego dnia USG zobaczymy co nam wyjdzie ale ja też się boję.... i trzymam kciuki za Ciebie bardzo bardzo. A Ty zubelek, jak się czujesz??

knutia
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 48
Rejestracja: 27 sty 2010, 18:37

18 maja 2010, 16:03

czesc dziewczyny:) moj termin to 13 stycznia i wierze , ze ta 13 bedzie najszcześliwsza:)pozdrawiam

Awatar użytkownika
zubelek
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5747
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:32

18 maja 2010, 17:49

ja wczoraj zaczęłam krwawić,w nocy był spokój i rano znowu
pojechałam do szpitala...
straciłam cały dzień na siedzenia na poczekalni...
zmierzyli mi ciśnienie,zapytali o szczegóły tzn jakie to plamienia od kiedy i gdzie boli
i kazali wracać do domu :ico_placzek: i czekać
kazali nasikać do pojemniczka ale przywiozłam go do domu bo nikomu nie był potrzebny...
USG nie zrobili bo...nie miną tydzień od poprzedniego i nie mogą
krwi nie pobrali bo nie potrzeba
w majtki nie zajrzeli bo po co?
przesuneli tylko usg z wtorku na piątek i kazali wracać i czekać
pytamy na co mam czekać? aż poronię?
Babka powiedziała no...tak...albo do usg pani poroni albo nie...trzeba czekać...
w wielkim szoku wyszłam ze szpitala...
Pojechałam do mojej GP tej którą tak ostatnio chwaliłam,
czekałam na nią godzinę bo miała wizyty domowe.
Powiedziała że mam czekać...
Oni nic nie robią ze wczesną ciążą,nie ratują,nie podtrzymują
jak już jest dziecko w brzuchu i bije sierce to trochę inaczej
mówiłam o progesteronie ale oni nie podają,nie ma tu tak.
Mówiłam o becie o krwi żeby pobrali
mówiła że to nie potrzebne ale wyprosiłam i mam na jutro ...
ale powiedziała,że beta może rosnąć bo rośnie pęcherzyk a nie koniecznie musi oznaczać
że z ciążą ok.
Kazała jechać do szpitala jak będę krwawić i czuć ból
no przecież ja z tym pojechałam!!!
No więc siedzę w kanapie,objadłam się nospy i czekam...
obserwując moje plamienia...ile już ze mnie poleciało ...
Normalnie brak mi słów,czuję się bezradna...
Duphaston będę miała dopiero pod koniec tygodnia...
pewnie już za późno.
Jedno jest pewne,nigdy w UK już nie będę w ciąży...

knutia, fajnie,że dołączyłaś,ładny suwaczek .

Awatar użytkownika
kamizela
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7568
Rejestracja: 24 lip 2007, 17:20

18 maja 2010, 17:53

zubelku płakać mi się chce jak to czytam :ico_placzek: :ico_placzek: To musi być potworne czuć taką totalną bezsilność :ico_placzek: :ico_placzek: Przytulam bo nic innego nie mogę zrobić :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
zubelek
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5747
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:32

18 maja 2010, 21:07

kamizela, no własnie,co innego walczyć i się nie powiedzie a co innego nie walczyć bo nawet nie wiadomo jak...dobrze,że mam no spe ,pokazałam im ale oni nie wiedzą co to,tzn sprawdzili skład ale się dziwili,oni nic rozkurczowego nie dają,nie biorą...oni tylko paracetamol...

knutia
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 48
Rejestracja: 27 sty 2010, 18:37

19 maja 2010, 09:41

;*Zubelku trzymam mocno kciuki,ze jendak sie ułozy, pozostaje wierzyc, ze bedzie dobrze...

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Sherriwette, TonieAnend i 1 gość