: 11 cze 2008, 08:00
Witajcie z rana
U nas nocka spokojna. Dopiero przed 6 obudziła nas... burza W dodatku było takie oberwanie chmury że masakra. Na szczęście udało mi się jeszcze ululać Emilkę i wstałyśmy o 7.30
Hihi a ja mam dzisiaj dzień samych przyjemności. O 15 idę z powrotem założyć akryle Wkońcu bo miałam żele i porażka. Wogóle mi się nie trzymały. A na 19 idę na masaż
No nic idę postawić wodę na kaszkę i przy okazji dla wszystkich chętnych zrobię pyszną, aromatyczną
U nas nocka spokojna. Dopiero przed 6 obudziła nas... burza W dodatku było takie oberwanie chmury że masakra. Na szczęście udało mi się jeszcze ululać Emilkę i wstałyśmy o 7.30
Hihi a ja mam dzisiaj dzień samych przyjemności. O 15 idę z powrotem założyć akryle Wkońcu bo miałam żele i porażka. Wogóle mi się nie trzymały. A na 19 idę na masaż
No nic idę postawić wodę na kaszkę i przy okazji dla wszystkich chętnych zrobię pyszną, aromatyczną