Dzieciaczki z wrzesnia i pazdziernika 2008 !!!!!

[wiola85]

Czesc dziewczyny, dziekuje za opinie o dzidzi Mam problem z moim malutkim, bo ciagle wszystko chce ssac, pije łądnie z piersi ale jak tylko skonczy i ja sie z nia oddalam to w płacz. Chce cały czas cos miec przy buzi, czasami nawet nie jest glodny i nie ciagnie cyca tylko bo mulda. Albo swoje raczki do buzi wkłąda. Zaczląm dawac mu smoczek zeby sobie ssał i wszystko by było oki, tylko ze on tak mocno go ciagnie ze mu wypada prawie odrazu po włozeniu i wtedy znowu ryk sama nie wiem co mam robic, czy to dobry pomysl ten smok, ale ja nie moge cała noc nad nim stac i wpychac mu go do buzi jak odrazu go wypluje
Prosze o jakies rady bo nie wiem co robic

[mmarta81]

Wiolamoim zdaniem maly bardziej chce byc przy Tobie niz ssac.On taki malenki dopiero ma 5 dni i bardzo Cie teraz potrzebuje.
Nie wiem co Ci doradzic bo ja smoczka nie dawalam ja spalam z mala przez pierwsze dni razem w lozku i tak sie wysypialysmy oby dwie.
potem przestawilam ja do spania w lozeczku i poszlo nam szybko
mam nadzieje ze znajdziesz szybko sposob na swoje malenstwo i sie wyspisz
trzymaj sie

[sarenka]

Czesc kobitki,
Moj synus jest od dzis juz w domku skorka powraca do normalnosci.TAk bardzo sie ciesze.Caly pobyt w szpitalu byl dla mnie strasznie niemilym,pelnym niepokoju i lez czasem,ale ciesze sie ze mamy to juz za soba.
Eryczek mial egzeme skory,tzn ma atopowe zapalenie skory i wdala mu sie infekcja.BArdzo czesto trafia to takie nowordoki,i mamy cicha nadzieje ze z tego wyrosnie.JEsli nie to i tak nie jest to nic niebezpiecznego czy groznego.
Poprostu jest on bardzo wrazliwym dzieciatkiem,ma wrzaliwsza skore niz inne dziecko.
Po zabiegach z masciami i antybiotyku skora bardzo sie poparwial.Bardzo to malo poweidziane....

JEszcze pare slowek do zircy.Kochana tak mi przykro ze i u was pojawil sie jakis problemik Wiem z doswiadczenia ze takie maluchy potrafia szybko zalapac i trudno je potem odzwyczaic.Choc lepiej za wczasu anizeli czekac,zwlekac.Moj pierwszy synek na kazde pisniecie byl brany na rece,moral taki--musialam go nosic do 15miesiaca zycia,i to nei tylko w dzien.W nocy potrafial sie wybudzac i zadal n rece.Bylo to 3-4 razy.To nie lada wyzwanie dzwigac takiego 8,9kg klocuszka.On tez lubil spac na mojej klatce ale widzialam granice.Czesto wybudzal sie tak jak u cciebie.Wyczuwal ze sie go odklada i momentalnie jsie budzil.Skonczylam z tym nalogiem i bylo ok.

Moja kolezanka dawal mleko odciagniete z butli i teraz jej synek nie chce ciagnac cyca.Co on am sie meczyc jak z butli jest o wiele latwiej
A twoja choroba i krwotoki sa powodem oslabienia organizmu.Bierz moze jakies witaminki,np Elewit no i moge tez lecytyne polecic.Pomaga w rekonwalenscencji ,wzmacnia odpornosc.ZYcze ci duzo silnej woli i samozaparcia.

Zmykam do lozia.Bye bye laseczki

[adia26]

wiola85, mi tez sie tak wydaje jak Marcie pospij z nim kilka dni w lozku i zobacz jak to sie sprawdzi,ja swojego przytulalam tak mocniutko do piersi i wystarczyla zeby poczul mnie i zasypial ladnie ,maly spal ladnie okze mna jakies dwa tygodnie, potem do lozeczka i teraz w nim kima sobie w nocy na dzien go biore do takiego koszyczka.
U mie maly caly dzien wyl i noc nie dawalam mu cyca i to byl dla niego szok i plakal az mi sie serce karajalo ale teraz znow cycusia dostaje mam nadzieje,ze dzis ladnie pośpi bo takiej drugiej nocki nie wytrzymam ,moi tez jutro wyjezdzaja wiec bedzie troche spokoju i na nowo ukladanie kacpra do starych nawykow

[ Dodano: 2008-11-10, 22:39 ]

Czesc kobitki,
Moj synus jest od dzis juz w domku skorka powraca do normalnosci.TAk bardzo sie ciesze.Caly pobyt w szpitalu byl dla mnie strasznie niemilym,pelnym niepokoju i lez czasem,ale ciesze sie ze mamy to juz za soba.

no to super ze Eryczek ma sie lepiej buziaki dla was

[wiola85]

Dzieki dziewczyny za rady, tak tez dzis w nocy zrobiłam. Najpierw budził sie co dwie godziny, wiec potem zostawiłam go przy cycu w łozku Spał troszke dłuzej, zjadł niewiele i prawie odrazu zasnał przy piersi boje sie tylko ze nie bedzie mi chciał potem w łozeczku lezec jak sie przyzwyczai, no ale czas pokaze i zobaczymy jak bedzie. Teraz tesciowa go wzieła do gory, az sie boje co z nim tam robi pwenie go cały czas nosi, a ja nie jestem zwolenniczka niepotrzebnego noszenia

[mmarta81]

[Wiolajak Ci sie budzi co 2h to wcale nie jest czesto na noworodka jedzacego pirsiowe mleczko
sarenkanapisz mi kochana jak to sie stalo...znaczy sie mowilas ze maly ma ten tradzik to jak to sie stalo ze nagle na AZS i czy mial te pryszcze tylko na twarzy bo Iga tez dostala pryszczolki polozna mowi ze tradzik ale ja juz sie boje po tych Twoich przebojach

[sarenka]

Marta-- Eryczek mial piekna skore,nic a nic mu nie bylo,a nagle po trzech tygodniach dostal pare pojedynczych pryszczy na glowce a potem zaczely wychodzic na twarzy.KAzdy mowil ze to tradzik i ja tak wierzylam,czekalam na kres tego cholerstwa,ale zamiast schodzic mnozylo sie ich coraz wiecej.Nie robilam z tego cyrku bo polozne mowily ze tradzik niemowlecy moze przybrac nieciekawa postac.No i tak tez bylo u mnie.Ale zaniepokoily mnie zoltawe strupki ktore ukazaly sie przede wszystkim na uszach i brwiach.ZAdzwonilam z porada do lekarza,przeslalam mu mailem fotke Eryka i on stwierdzil ze powinnam niezwlocznie do lekarza.Te zolte strupki to juz bakterie ktore trzeba leczyc antybiotykiem.
Pojechalismy do kliniki,gdyz byl juz wieczor.TAm po ogledzinach lekarskich stwierdzono ze to wlasnie AZS-uwierz ze bylam w wielkim szoku,bo nigdy bym sie z tym nie liczyla.ZAdne osoby z mojej i mojego meza rodziny nie maja tego problemu.A ponoc to dziedziczna choroba skory.
TEraz,po masciach z antybiotykiem i samym antybiotyku te pryszcze poschodzily,tylko zostala suchosc skory ktora bedzie sie neistety jeszcze utrzymywac,bo tak jest z ta dolegliwoascia.

DZis ide na usg bioderek,mam nadzieje ze wyjdzie dobrze bo sie calkiem zalamie.
A jak wyglada to u twojej corci?moglabys wstawic fotke to ci cos wiecej powiem.Porownam do Eryczkowych wysypek twarzy.

Pozdrawiam

[miszka]

i czy mial te pryszcze tylko na twarzy bo Iga tez dostala pryszczolki polozna mowi ze tradzik ale ja juz sie boje po tych Twoich przebojach

Kochana kup sobie jakis dobry emolient,bo u mojej Natalki tak samo sie to zaczynalo a potem sie okazalo ze AZS.Wiesz jak ja wywalilo Obserwuj czy nie ma wiecej tym bardziej ze jak mowilas coreczka siostry ma AZS

A ponoc to dziedziczna choroba skory.

Nie koniecznie,jezeli jedno z rodzicow to ma ,prawdopodobienstwo wzrasta do 70%,co 8 dziecko ma AZS.Postaraj sie znalezc alergen,bo na tym nie koniec niestety.pamietaj co jesz i po czym bedzie go wysypywalo,zeby moc to wyeliminowac Ja pierwsze co zrobilam to zmienilam mleko na hipoalergiczne,ale juz widze ze Natalia znow ma jakies drobniutkie krostki,cholera oby to nie byly roztocza,bo sie nie pozbieram
Martunia-uwazaj na ta wysypke bo AZS najczesciej wylazi w okolicach 6 tygodnia zycia

[ Dodano: 2008-11-11, 12:32 ]
Zreszta zobacz na tej fotce Natalka ma 2 malenkie syfki na buzce i szyjce,tak sie zaczelo u nas AZS Po 2 tygodniach wygladala jakby ja oskalpowali

[ Dodano: 2008-11-11, 12:42 ]
A tak wygladala jak juz ja wywalalo na maksa,a to jeszcze nie byl koniec

[adia26]

HEJ DZIEWCZYNY u mnie nastala cisza i spokoj wszyscy pojechali,Kacper tez sie troche wyciszyl choc dalej podsypia mi po dwie godziny w nocy i nie zasypia tak szybko jak zawsze ale jest lepiej niz wczoraj,poklocilam sie z Pio... wczoraj z tego zmeczenia zaczelam mu wszystko wyrzucac,ale jakos sie dogadalismy bo nie znioslabym zlej atmosfery w chacie maly marudzi a moje cycki mnie tak dziwnie bola i wielkie znow sie zrobily jak na pocatku ciazy sama niewiem raz podczas nam sie zapomnialo i bach mam nadzieje ze to nic z tych rzeczy bo narazie jedna dzidzia mi wystarczy
Miszka boże biedna Natalka nie wiedzialam ze to tak wyglada,a jak piszesz ze jeszcze gorzej bylo ,mam nadzieje ze Kacprowi nic nie bedzie
buziaki dla was

[Agusia1982]

witam! kurcze nie moglam od wczoraj tu wejść,mialam jakiegos chyba wirusa,bo otwieralo mi sie ze 20 stron na raz! ale teraz jest juz ok,dziewczyny dostalam dziś@ kurcze i popolewa mnie troche brzuch mam nadzieje ze nie potrwa to długo,i znow pękal mi łeb musiałam wstać w nocy i wziąść apap! a malutki ok,tylko od dwóch dni jest jakiś taki niespokojny! i nie wiem dlaczego! je normalnie śpi też,ale w między czasie marudzi!