: 31 maja 2011, 20:14
Hej
Ja dziś zalatana
Lecę sobie kawkę strzelę
A co do naszych porodówek, jak szłam rodzić to mój mąż stwierdził że jeszcze trochę to trzeba będzie z własnym łóżkiem przychodzić
Ja dziś zalatana


A co do naszych porodówek, jak szłam rodzić to mój mąż stwierdził że jeszcze trochę to trzeba będzie z własnym łóżkiem przychodzić
