Strona 501 z 572

: 13 gru 2008, 10:46
autor: tosia
Evik- biedaczku- Ty się nam wykończysz z tymi nerwami. Zdziel chłopa po łbie porządnie może oprzytomnieje a potem już się pogódzcie bo to czas najwyższy. A niedługo przyjedzie babacia to może też łatwiej będzie rozładować napięcie.
Anake- też uwielbiam serniczek a jeszcze bardziej chyba makowiec- ehh ale sie rozmarzyłam świątecznie na punkcie smakołyków

[ Dodano: 2008-12-13, 09:49 ]
A nasza Osita to mogłaby choć na sekundkę do nas wpaść. Uprzedzała że jej troche nie będzie ale nie pamiętam dlaczego :ico_wstydzioch: Ale obiecywała że jak będzie sie coś działo da znać. Gdyby sie nic samo nie zaczeło to kazali jej przyjść po 10 dniach czyli jeszcze troche chyba

: 13 gru 2008, 10:59
autor: ananke
Anake- też uwielbiam serniczek a jeszcze bardziej chyba makowiec- ehh ale sie rozmarzyłam świątecznie na punkcie smakołyków
właśnie sobie zdałam sprawę z tego, że jak mnie rozpakują w następnym tygodniu to ja o smakołykach świątecznych mogę pomarzyć... :ico_olaboga: ale rybkę to chociaż na parze mi Chłop zrobi... barszczyku pochlipię bez uszek... a na resztę będę patrzyła... tak sobie myślę, że dobrze, że jesteśmy 2 tyś km od stołu wigilijnego mojej mamy czy przyszłej teściowej, bo bym z wiaderkiem na szyi musiała chodzić....

tosia, Osita pisała, że musi złapać oddech i dlatego jej nie będzie, ale że da znać właśnie, jakby się cosik działo - także czekajmy spokojnie :-)

: 13 gru 2008, 10:59
autor: tosia
A tak w ogóle śniła mi sie dziś jakaś balanga-taka wiecie potańcówka czy coś. No i nabrałam takiej ochoty na tańce :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: I tylko żeby brzuch szło wypiąć choć na chwilę :-) A tu o tańczeniu pomarzyć można , chyba ze z odkurzaczem :-D

[ Dodano: 2008-12-13, 10:00 ]
bym z wiaderkiem na szyi musiała chodzić....
trafne te Twoje porównania :ico_brawa_01:
I dzięki za odświeżenie pamięci, bo moja bardzo dobra jest ale krótka niesamowicie :-D

: 13 gru 2008, 11:01
autor: Evik.kp
No osita to powinna wiedzieć że się teraz bardzo martwimy o każdą :ico_nienie:

tosia, już nic nie działa na tego mojego chłopa. Chyba najlepiej by było jakby się wyprowadził. Przynajmniej by mnie nie denerwował. ALe i tego nie chce zrobić :ico_noniewiem:

Kurczeja bym też poszła na jakieś imeininki :-D no ale u nas nic nie ma. dziadek ma 19 imieniny ale babci ana pewno nic nie będzie robić. No i dobrze niech się nie przemęcza.

No a babcia przyjeżdża w poniedziałek. Fajnie, porobimy ostatnie zakupki, zjem codziennie pyszny obiadek :-D

: 13 gru 2008, 11:15
autor: tosia
Evik- będzie dobrze i tylko szkoda Twoich nerwów :ico_pocieszyciel:
No a babcia przyjeżdża w poniedziałek. Fajnie, porobimy ostatnie zakupki, zjem codziennie pyszny obiadek
Kochana ta Twoja Babciunia :ico_brawa_01:

: 13 gru 2008, 11:39
autor: Evik.kp
tosia, moja przyjaciółka idzie dziś na dyskotekę. I tak mi żal bo ja już od dwóch lat nigdzie nie byłam a nawet w najbliższym czasie mogę tylko o tym pomarzyć bo nawet jakbym miała iść to nie ma z kim dzieci zostawić :ico_noniewiem: no ale pomarzyć można

Wiecie co ta pani od laktacji powiedziała że kobieta która karmi może jeść wszystko ale bez przesady. Jak ma ochotę na czekoladę to ma zjeść kostkę a nie tabliczkę, jak ma ochote na mandarynkę to jedną a nie kilogram i tak ze wszystkim. Nawet mozemy sobie wypić lampeczkę wina do kolacji i nic sie nie stanie. A dziecko jak będzie miało mieć kolki to i tak będzie je miało bez względu na naszą dietę. W moim przypadku to się sprawdziło bo miałam dietę a i tak mały miał kolki przez trzy miesiace :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2008-12-13, 10:59 ]
Wiecie co to jest bez sensu. Od dwóch godzin chodze po mieszkaniu i sprzatam, a efektów nie widać. Oprócz garów które pomyłam a do których nie siega Tymek nie widać żadnych zmian. Chodzi za mną i tam gdzie ja sprzątnę to on idzie i rozwala. Już wszystkie miski w kuchni leżą na podłodze a teraz właśnie wywala swoje rzeczy z brudnika :ico_placzek: Ja nie wiem że u niego wszystko musi leżeć na podłodze.
W du... to mam , kładę się na łóżko i nic nie ruszam ile można chodzić i robić to samo :ico_olaboga:

: 13 gru 2008, 12:30
autor: caro
W du... to mam , kładę się na łóżko i nic nie ruszam ile można chodzić i robić to samo
_________________
i właśnie o to chodzi :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: , połóż sie i odpoczywaj :-)

ja sie melduję oczywiście w dwupaku :-) , dzisiaj mam tydzień do porodu, kurde tak mi sie wydaje,ze tym razem jednak przenoszę :ico_noniewiem:

ja mam numer do Osity-puszczę kontrolnego sms-a, co się mie odzywa, neiładnie :ico_nienie:

ananke śliczna kołyska i śliczna mamusia :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Justyneczka ale śliczny niuniek i jaki pulchniutki :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

a mi sie dzis śniło,ze tosia była u mnie w mieście i razem urodziłysmy :-D

miłego dzionka

[ Dodano: 2008-12-13, 11:33 ]
mróweczka skad ja Panią znam :ico_oczko:

: 13 gru 2008, 12:33
autor: tosia
kobieta która karmi może jeść wszystko
Ooo podoba mi się ta pani i jej wypowiedzi- mam zamiar się zastosować :-)
A teraz znowu ja ponarzekam: na mojego M. oczywiście. Mówię wczoraj chłopu że skoro mają z teściem na robote do Bydgoszczy jechać jednym samochodem to żeby pod niego podjechał, a nasz samochód niech stoi, nie będę musiał potem latać jak głupia. No i ok: teść podjechał, M. pojechał. Ja tu ubrana już, wyszykowana na zakupy, szukam kluczy które jak się okazjuje mój kochany M. ma przy dupce :ico_szoking: No to sobie pojechałam.... :-)

[ Dodano: 2008-12-13, 11:35 ]
a mi sie dzis śniło,ze tosia była u mnie w mieście i razem urodziłysmy
Caro - a to by mi sie podobało!!! To co może się umówimy- terminy generalnie zbieżne mamy. Do kompletu weźmiemy jeszcze Evik i Anke bo też blisko z terminami są i będzie wesoło :-D

[ Dodano: 2008-12-13, 11:37 ]
Evik- u nas impreza szykuje się pod koniec lutego - przyjaciele biorą ślub. Starsznie się cieszę na tę okazję. Mama obiecała mi już wziąść Małego, no a jak to wyjdzie w praniu- zobaczymy- wole za dużo nie planować

[ Dodano: 2008-12-13, 11:38 ]
A gdzie nasza Aneczka? Śpi jeszcze...eee pewnie już biega po kuchni i pyszności jakieś pichci

: 13 gru 2008, 13:10
autor: milutka204
hejka :-D

jajuz dawno od lekarza a po lekarzu taki zlapal mnie bol jak na wyrostek :-/ i nie moglam sie ruszyc ale to chyba po badaniu i dlatego....

a wiec mała wazy 2828 gram :-D ma sie bardzo dobrze i jaka pyza z niej hehe
rozwarcie jest na opuszka palca ale we wtorek mam juz nie brac lekow itd a i sie zdziwilam bo powiedzial ze mam duzo sie ruszac i stosunki mają byc z mezem haha ( smieszne jak moj maż nie chce ) no i od wtorku powiedzial ze moze dziac sie co chce ...ale mam kontrolowac ruchy i mam skierowanie na ktg! jak mi wlozyl tam placa bolalo a mala go glowką odpychala. jakbym przenosila ciaze to 1 mam stycznia wstawic sie w szpitalu a jak nie to zobaczymy co bedzie sie dzialo w nastepnym tyg :) no i tyle

a i wogole znizke 10 % dostalam bo staly klient haha

: 13 gru 2008, 14:29
autor: aniafs
Melduję się w dwupaku! Niewyspana :ico_spanko: ale to standard.
Tosia, to i po zakupach....tak to jest z chłopami. A z tego co piszesz mój mąż jest bardzo podobny do Twojego M. Jak się za coś weźmie to końca nie widać ale generalnie robi wszystko solidnie. Lepiej dłużej a dobrze, niz ekspresowo a na odwal.
Ananke, ja już Ci nasłodziłam na styczniówkach wczoraj, więc już nie dosładzam bo nas zemdli :-D :ico_oczko:
Evik, to Ci z Tymonka destruktor jaki :ico_olaboga: . Podziwiam Twój zapał i cierpliwość...a męża raz jeszcze :wpale: solidnie a żeby się opamiętał.
Dziewczyny to dobry pomysł na wspólne rodzenie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
U mnie dzisiaj ponownie bigosik, teściowa sama kisi kapustę co roku i wczoraj dostarczyła dwa słoje, więc gotuję.