Uk,Anglia

[ilonakk9]

hey kobietki!!!!
Oj jak ciezko mi bylo dzis wstac z lozka..wrrr..glowa mi peka,zaraz cos lykne bo mi eksploduje
Gosia gratuluje dlugo wyczekiwanego pradu na dzialce,musimy cos na te okolicznosc!!!!! dobrze,ze juz jestes rozliczona z tym gagatkiem elektrykiem i glowa spokojniejsza!!!
A co to za opiekunke znalezliscie dla Tomusia,opowiadaj???
Jasnie Pani:) strasznie smutna ta historia,ale niestety teraz coraz czesciej sie slyszy o cierpieniach takich dzieciatek...ja tez tak jak Gosia nie rozumiem dlaczego wlasnie niczemu nie winne takie malenstwa musza tak cierpiec straszny jest bol rodzicow....zadne slowa tego nie wyraza...
Lucy trzymam mocno kciuki za gina,lepiej sprawdzic i byc spokojniejsza!!!Na pewnoi wszystko bedzie dobrze!!!!
Kasiulka super,ze spotkanie z rodzicow,i masz juz za soba!!!Szkoda,ze Lenka musi jezdzic do rodzicow,ale pomysl sobie,ze jak masz ja budzic rano to lepiej,zeby spala u dziadkow,i szczesciara z Ciebie,ze masz gdzie ja zostawic pod najlepsza opieka!!!!Glowa do gory!!!Wycalujecie sie w weekend w lozku!!!
Julie super,ze juz wczasy blisko,ale Wam zazdroszcze
u nas dzis piekna pogoda,wczoraj tez bylo super slonecznie,bylismy po poludniu na zakupach,Vinee sie wyszalala jak zwykle,a my spoceni na maxa!!!
Lece kawke sobie zrobic
Gosia a wiesz cos o naszym Stasiu,bo na watku o modlitwie nie ma zadnych wiadomosci jak ostatnio zagladalam...jakies wiesci od Mamizy???

[ Dodano: 2007-09-04, 10:51 ]
Kurcze wkurza mnie TT,pol godziny czekalam z wyslalaniem posta.dobrze,ze sobie go wczesniej skopiowalam,bo tak musialabym sie produkowac od nowa a tego nie cierpie

[gosia888]

Gosia a wiesz cos o naszym Stasiu,bo na watku o modlitwie nie ma zadnych wiadomosci jak ostatnio zagladalam...jakies wiesci od Mamizy???

no wlasnie nie, czytam jej statusy na gg i ma teraz "jest jak jest, będzie jak będzie". Głupio mi ją juz znowu zagadywać bo mysle ze cierpi ze zna mnie z tik taka i jak tam rozmawiala to byl zdrowy stas i ogolnie zdrowe dzieci a teraz ta choroba. Moze to glupie tlumaczenie ale tak mysle.

Opiekunka to kobieta kolo 40-50 wydaje sie byc w porzadku. Pierwszego dnia wybrala sie z Tomkiem na daleki spacer do sklepu po lizaka. Wracał juz na rekach bo nie dal rady tyle isc (do sklepu jest około 800metrow i to pod gorke). Widac ze bedzie z Tomkiem duzo podworze chodzila i dobrze bo moja mama kochana ale jak juz temperatura schodzi do 15 stopni to nosa na dwor nie chce wychylac. Paweł moze chodzic po dworze ale nie chce mu sie Tomka ubierac tak wiec kisili mi Tomka w domu. A on na dworze odżywa mógłby tam na okrągło siedziec.

[julie_377]

witam witam
ja zaraz do parcy normalnie mam juz dosc ale jeszcze jutro i naszczescie lato sie konczy wiec moze ci szaleni ludzie przestana tak latac w koncu
nie wiem mjak ja sie spakuje jeszcze musze posprzatac i zakupy zrobic i to eszytsko w czwartek
chyba zaprowadze natka na kilka godzin do asi i sie ogarne ...
zreszta moje dziec ie uwielbia chodzic do asi i alexa jest taki szczesliwy jak tam idziemy bawi sie jak szalony a w domu poprostu pada towarzyskie mam dziecko ciesze sie ze tajk wyszlo a tak sie martwilam
jasnie pani ty nic nie powiedzialas tej sklepowej? nie no ... niewqierze
buzki dla wszystkic h

[ilonakk9]

Gosia mi tez byloby jakos glupio same sie zapytac Mamizy,nie wiedzialabym co powiedziec...bo i tak zadne slowa nie na miejscu...
Super,ze znalazlas fajna opiekunke i Tomus bedzie mogl sie wyszalec na calego na swiezym powietrzu,bo dziecko jednak jest zupelnie inne jak spedza wiecej czasu na spacerach!!!!!
Julie na pewno dasz rade z pakowaniem,pomysl o Barcelonie to od razu bedziesz miala motywacje i spakujesz sie w 5 minut super,ze Nathankowi sie spodobalo u nowej opiekunki,chyba bedziecie musieli sie o rodzenstwo postarac dla niego jak on taki towarzyski

[lucy23]

madziorka jakos tak nie pisalam o tym porodzie,bo nawet nie chcialam pamietac,ale juz mi przeszlo ja tez sie zastanawiam ,gdzie ta Kasik.wczoraj weszlam na jej bloga ,zeby jej szukac he he ja mysle,ze ona miala jeszcze gorszy porod ,niz ja ,bo probowali proznociagu i zakonczylo sie cesarka jak rozmawialam z lekarka w polsce,to powiedziala ,ze by mi zrobili od razu cesarke
gosia wlasnie nic mnie nie boli,wiec moze nie jest zle...troszke brzuch ,ale to chyba z nerwow i bardzo rzadko ....
ilonka dzieki za kciuki.dzis sie chyba zarejestruje na jutro,bo inaczej nigdy sie nie wybiore takiego mam ostatnio lenia,ze szok
marta jak Franio????
madziorka pytalam kumpeli,w moim szpitalu tez nie odciagaja i maly ciagle kicha od porodu...ja mu daje te kropelki z sola morska dla maluszkow ,ale on jest okazem zdrowia na szczescie,bo go w polsce badali i mowili,ze mam sie nie martwic .ja tez ym sie zaraz przejmowala byle katarkiem,wiec wspolczuje Kasikowi i MArcie mamuski sie nacierpialy

[ Dodano: 2007-09-04, 11:34 ]
julie super fotki w podpisie,a ta z tatusiem jaka slodka

[julie_377]

ilonka jak dla mnie to moge juz ale musimy troche finansowo sie poprawic ....

[ Dodano: 2007-09-04, 11:42 ]
dziewczyny a to teledyski przy ktorych moj natus szaleje
http://teledyski.onet.pl/10172,2327802,teledyski.html
http://pl.youtube.com/watch?v=jN4NYr17wZ0

[martuchafrost]

Lucy dziekuje ze pytasz, mój Franio ciągle bez zmian jedziemy w sobote znów do Dublina szukać pomocy
dziewczyny bo ta sz@@@@@@@@@ połozna i lekarz mówią mi ze jemu nic nie jest i mam iść na szczepienie, a ja myśle ze nie powinienen co Wy na to? ja chce isc jak bedzie zdrowy, czy mu sie cos stanie jak dostanie później szczepionkę i co mam powiedziec lekarzowi skoro on twierdzi ze ja przesadzam, a ten w Dublinie mówi ze pod zadnym pozorem nie iść ???? Boze ja juz nie mam sił na tych konowałów

[gosia888]

Marta dziecko musi być absolutnie zdrowe jak ma szczepienie. To po to przed szczepieniem bada lekarz. Poprzez szczepienie wszczepia sie jakies wirusy i organizm walczy z nimi i wtedy zyskuje obrone ze juz nie zachoruje na tą chorobe. Jesli organizm jest osłabiony nawet glupim katarem to juz nie walczy tak jak powinien i moze dojsc do powiklania.

Co do szczepionki można przekladac. Tomek mial o 2 miesiace przesunietą ostatnią bo chory byl pozniej babka na urlopie.

Boze ja juz nie mam sił na tych konowałów

Tez bym nie miala sił w glowie mi sie miesci co oni tam wyprawiają. A lekarzowi powiedz ze dziecko jest chore i ty sie nie zgadzasz na szczepionke w chorobie bo komplikacje mogą byc spore. Chyba sam o tym wie.

[SANDRUSIA))]

czesc dziewczeta
agnieszka czekamy na zdjecia
kasiu wyobrazam sobie jak ci smutno bez Lenki ja to mialam depresje jak kubus do innego pokoju szedl ale przyzwyczaisz sie a chwile spedzane z corcia beda pelne milosci
martuchafrost, i ja uwazam ze nie powinno bye

[kaasiaa79]

czesc dziewczyny!
jestem padnięta, mam w grupie chłopca ze zdiagnozoiwanym ADHD, mimo szczerych chcęci poczekam jeszcze ze dwa tygodnie i złoże pismo o indywidualne nauczanie, bo nie dam rady nikt by nie dał rady sam, rodzice przyprowadzają go i odbierają we dwójke, bo jedna osoba to za mało, a myślą, że ja z 160tką wytrzymam 5 godzin
straszna choroba
Jasnie Pani, rycze jak cholera, tak smutna i przejmująca historia nie wyobrażam sobie tego bólu, cierpienia, złości na świat, kiedy mi tak smutno tuliłabym lenke bez przerwy przez całą dobę, nie potrafie ogarnąc umysłem tego zła na świecie i modle sie, żebym nigdy nie musiała próbowac zrozumieć, ani spotkać sie z takim cierpeiniem

smutek mnie ogarnął na całego, ale dobrze, od czasu do czasu, pomysleć nad życiem iz astanowić sie po jaką cholere tak pędzimy i na co mi za...rane wranglery czy inne badziewie, najważniejsze żebyśmy byli wszyscy zdrowi, a reszta jest nieważna.

do jutra kochane, mam świetlice, ale zajrze poczytać co tam u moich wirtualnych babeczek słychac, papa!