WspółczujeZrobił mi sie ropień Puchnie mi tam wszystko i ropa zaczyna sie saczyc Prawdopodobnie od tego sa moje nocne dreszcze i pocenie sie.
_________________

WspółczujeZrobił mi sie ropień Puchnie mi tam wszystko i ropa zaczyna sie saczyc Prawdopodobnie od tego sa moje nocne dreszcze i pocenie sie.
_________________
Jak ja się cieszę że będę miała rozpuszczalne...mi położna wyciągneła we wtorek czyli na 6 dzień, aż ulgę poczułam jak wyciągneła choć samo wyciąganie nie należy do przyjemnych.
Jeśli będzie w stanieaska pewnie juz w ostatniej fazie(mam nadzieje)i juz niedługo marek nam fotki wkleij![]()
A teraz to możesz iśc rodzicja przemylam okno,przesadzilam kwiatki,poprasowalam a teraz moge odpoczywac
Ja wytrzymam ale mi się paprze tam wszystko. Mi te szwy wcale nie przeszkadzają bo ich prawie nie czuję. Ale niech mi się tam nic nie dziejejesli chodzi o te szwy... to nie macie sie czym przejmowac... ja po pierwszej ciazy rowniez bylam "cerowana" i szwy rozpuszczalne trzymaly mi sie BARDZO dlugo ( napewno ponad miesiac) ... niezbyt przyjemne uczucie, ale idzie wytrzymac
Człowieku ile Ty pozytywnych wibracji tu wnosisz. Znowu się uśmiałamaska pewnie juz w ostatniej fazie(mam nadzieje)
skurcze mniejsze rozdarcie bedzie wiadome za 1h-2h jak bedzie gitara to oxytocynka na wyplucie z siebie synka!!!![]()
![]()
[ Dodano: 2008-04-10, 18:26 ]
ma tam 3 kumpele tak samo "przeterminowane" i łażą gęsiego w te i wewte po całej wylegarni i nie tylko! aż się ludzie z innych oddziałów śmieją! chciałem im zrobić zawody gęsiego na czas z przeszkodami ale nie chciały!
oj zejdzie się jeszcze zejdzie
pozdrawiam /marek/
Siedze i się śmieje do monitora. :co_smiechbig:aska pewnie juz w ostatniej fazie(mam nadzieje)
skurcze mniejsze rozdarcie bedzie wiadome za 1h-2h jak bedzie gitara to oxytocynka na wyplucie z siebie synka!!!![]()
[ Dodano: 2008-04-10, 18:26 ]
ma tam 3 kumpele tak samo "przeterminowane" i łażą gęsiego w te i wewte po całej wylegarni i nie tylko! aż się ludzie z innych oddziałów śmieją! chciałem im zrobić zawody gęsiego na czas z przeszkodami ale nie chciały!
oj zejdzie się jeszcze zejdzie
pozdrawiam /marek/
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość