czesc dziewczyny, ja tez nie mam za duzo czasu, caly czas piore po naszym wypadzie, zakupy wczopraj rogilam bo w domu pusto, zuzia marudzi caly czas na zeby

i jeszcze ta pogoda mnie dobija, nie bylam z nia juz 2 dni na dworze , to znaczy tylko z parkingu do sklepu

musze sie wybrac, bede potem jak znajde chwile.
my tez nie chodzimy do naszego kociola parafialnego tylko do garnizonowego, tam bralismy slub i zuzia byla chszczona, i jak przyszedl ksiadz na kolende to nic nie mowil.
zuzia cos tam robi w strone raczkowania ale szału nie ma, tylko siedzi i tanczy nonono jak slyszy muze
