Strona 504 z 572

: 13 gru 2008, 22:50
autor: Mróweczka
Karolina2411, ja niewiem co napisac...weszłam na wątek i trafiłam na Twój post...nieznamy sie ale ja Cie podziwiam i Twoja Rodzinke...takich ludzi potrzebuje swiat...takich co mimo ze dostana i tak wstana i ida dalej...takich twardych, otwartych,kochanych...powinnas byc wzorem dla ludzi...niewiem jak ja bym postapila...niechce wiedziec...niepomyślalabym ze dziecko moze sobie pepowine przygniesc...jak???...jednak wszystko jest możliwe...swiat taki jest...niestey...okrutny...ale ten swiat potrzebuje takich ludzi jak Wy...takich co zostaja najciezej doswiadczeni a zostaja nadal dobrymi ludzmi...

trzymaj sie Kochanie...jestesmy z Toba...

: 13 gru 2008, 22:56
autor: Frydza
KAROLINKO KOCHANA nie znamy sie ale sciskam cie mocno i caluje!!!

: 13 gru 2008, 23:16
autor: Izunia
Karolino mocno cię tulę :ico_placzek: :ico_placzek:

: 13 gru 2008, 23:20
autor: lalunia
ja tez nie znam cie karolino ale sciskam i caluje mocno kochana :*

: 13 gru 2008, 23:26
autor: Katka
Karolinko kochana jestem serduszkiem przy Tobie ...

: 13 gru 2008, 23:50
autor: asika82
Tak sobie myślę,że gdyby ta tragedia przydarzyła się komuś innemu a nie Tobie Karola to było by nie do przeżycia... Ty i Twój mąż macie tyle w sobie miłości i siły,że przetrwacie najgorsze... to co jest nawet nie do przetrwania.
(*) Kochana dla Kacperka.

: 14 gru 2008, 00:54
autor: Kinga_łódź
Karolina ściskam mocno Ciebie i Twoją rodzinę... Bardzo przykre jest to, że takie rzeczy maja miejsce, że takie maleństwa odchodzą z tego świata... Jesteś bardzo silną osobą, z ogromnym sercem... I naprawdę podziwiam Twojego męża za tą wytrwałość... I nawet nie mogę sobie wyobrazić jak bardzo serce pęka po stracie dzieciątka... Łącze się w bólu i zapalam światełko dla KACPERKA (*)
Dużo siły kochana dużo siły...

: 14 gru 2008, 02:21
autor: madziorka hihi
Karolina jestes wzorem dla nas, dodajesz sil nam , choc sama bardzo cierpisz i potrzebujesz wsparcia.. jestes nietuzinkowa osoba..
tak ciepla oddana pozytywna.. nie znamy sie ale i tak podziwiam ciebie..
rycze teraz razem z toba i tak bardzo cie wspieram wirtualnie!!!!

stracilas swoje malenkie szczescie
ale zyskalas wspanialego meza i dzieciaki!!! :ico_sorki:
dla kacperka [*] :ico_placzek:

: 14 gru 2008, 06:36
autor: tosia
KArolinko przeczytłam Twojego posta... Tyle rzeczy chciałby człowiek powiedzieć, znaleźć w sercu słowa ukojenia dla Ciebie i Twoich bliskich, móc zrobić coś żebyś choć na chwilkę mogła poczuć się lepiej. Ale wszystkie słowa w obliczu takiej tragedii wydają się takie banalne, płaskie, małe... i nic już nie napiszę bo człowiekowi w takich momentach słów nie starcza, żeby wyrazić to co się czuje. Chciałabym tylko żebyś wiedziała, że bardzo, ale to bardzo jestem z Tobą i Twoją rodziną, że modlę się za Was, za to żeby starczyło Wam sił, aby przejść przez to wszystko i nie stawiać pytań "Dlaczego?!" bo one sieją tylko w sercu spustoszenie, nie dając żadnego wytłumaczenia.
Dziękuje, że mogłam Cię spotkać, bo rzadko spotyka się takkich ludzi. Ludzi przez duże L, mających serce na dłoni, życzliwe słowo dla każdego, zrozumienie i miłość która możnaby obdarzyć pół świata, a jednocześnie silną i twardą. Dobrze, że jesteś...

: 14 gru 2008, 11:26
autor: caro
Karolinko jestem z tobą całym sercem......masz wspaniałego męża......nie wiem co napisać.......współczuje Ci bardzo......my też Cię kochamy.......