Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

dziendobry

Kristi ... to juz pierwsze kopniaki jak ten czas szybko uplywa wielkie gratulacje dla groszka
my tez mam za soba pierwsza krew i to takze uswiadomilo mi jak niewiele trzeba by COS sie stalo i pomimo najwiekszej uwagi i ostroznosci nie zawsze jestesmy wstanie uplinowac naszych odkrywcow swiata buziaki dla Nicol


Mama_Kingi Aginka ma racje ... moze to jakies przeziebienie, grypa ... duzo zdrowka slemy dla malego biedactwa! i ty sie tez kochana musisz nacierpiec ... takie okropnosci malenstwo wymiotuje=ace


Aginka a jak tam Toja ksiezniczka ? a Kacper? mam nadzieje,ze jednak nie podlapal od was chorobska ... my tez wczoraj mielismy super pogode i wyszlam po kilku dniach na spacer , na plac zabaw ( tak to tylko nosa do ogrodu wychylalam ...) ale nie potrafilam bawic sie z synem, bo zle sie czulam ... zatkany nos, bol w okolicach zatok ... to juz tydzien nie pamietam kiedy tak dlugo chorowalam
zdrowka dla chorowitek :ico_buziaczki_big:

[ Dodano: 2007-09-23, 10:20 ]
a co do pytania : my jeszcze zupelnie w tyle i o zimie nie myslimy ... po sklepach tez jeszcze nie chodzilismy ... w sumiue , jeszcze nie wykorzystalismy w pelni jesiennego ekwipunku a co powinno w tej zimowej kgarderobie sie znalsc? czapki i szaliki jakas super kurtka , ciepla ... i spodnie grube i dobre na kazda wywrotke ... oby zima byla biala !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
aaaa! a przypomnialam sobie,ze mamy juz rekawice kupione od goralki z Poznania i kapcie goralskie dla calej rodzinki

diem, Kapik narazie jest zdrowy ... i myślę że tak właśnie zostanie ....
A Malwinka ?? Po niej nie widac już choroby .... nawet z noska leje się już mniej .... no i co najważniejsze wróciły jej siły witalne - znowu łobuzuje - dziś wyspinała sie na półkę w szafce - szła po niej jak po drabinie. Jest na etapie roznoszenia wszystkiego co ma w zasięgu ręki ... a ja chodzę i zbietam ... czasem juz nie mam sił .. ale musze zbierać na bierząco bo z koleii jak chodzi - nie patrzy pod nogi i czasem zdarza się jej że rozjeżdżają się jej nóżki . Ostatnio zaczynam żałowac że nie mieszkamy w malym i ciasnym mieszkanku Malwinka zaczyna często zaglądać do lazienki i majstrować przy kibelku ... chyba muszę to wykorzystać i spróbować posadzić ja na nim ... zobaczę jaka będzie jej reakcja

co do zimowych ciuszków ... ja w zeszłym tygodniu robiłam przegląd ciuszków po Kacperku .... myślałam że chociaż kurtka będzie dobra ... ale gdzie tam ... może na następny rok dopiero teraz dotarło do mnie jaki Kapik był wielki w wieku Malwinki ... mam z niego kozaczki - super może ubrane 10 razy i to tylko na sanki , ale nam się nie przydadza teraz bo to nr 24 - a Malwince pewnie kupię kozaczki nr 21

[ Dodano: 2007-09-23, 12:59 ]
dodam że to samo jest z innymi ciszkami po Kapiku - myślałam że polarki i cieplejsze bluzy kędą dobre na Malwinę ... może na drugi rok ... bo gdy ubrałam jej polarek w którym kapik chodził gdy miał roczek - akurat wycziłam go na zdjęciach z kopalni soli - Misi musiałam rękawki podwinąć dwa razy a wydawałoby sie że Malwinka do małych dzieci nie należy .... wrcz przeciwnie - grubasek jest z niej

Widzę że ja dzis podnosze frekfencję .... noale nie dziwię się wam pewnie korzystacie z ładnej pogody póki jeszcze jest ....

Dobry wieczor Kochane

U nas dzien fajnie zlecial,troche nam sie pozmienialy plany ale mimo wszystko byl super dzien
Najpierw poszlismy do kosciola na 10 00 a pozniej zostalismy na takim festynie zaraz przy kosciele i tam wypilam piwo,pierwszy raz od 3 miesiecy I zjedlismy sobie tam obiadek pycha byl A pozniej poszlismy do domku,uspalalam Nicolinke i jak sie obudzila to poszlismy do tesciow na kawe a pozniej zrobilismy sobie grilla ale w domu bo jakos nam sie niechcialo wyjsc na ogrodek.. Ale wszystko smakowalo i byla fajna i mila atmosfera.. Pozatym to jak poszlam do ubikacji u moich tesciow to mala zaczela mnie szukac po calym mieszkaniu i jak mnie zobaczyla to rzucila mi sie na szyje oh super uczucie na kazdym kroku moja dziewczynka mi pokazuje ze mnie potrzebuje a z babcia to sie tylko pobawi i jest ok
Jesli chodzi o zime to hmm juz jestem ciekawa i juz chce pokupywac mojej coreczce kurteczke,czapeczke i buciki ale narazie jakos nie myslimy jeszcze o zimie.. W kazdym razie to ja juz troche sobie poogladalam te kurteczki w sklepach i maja duzy wybor Takze jeszcze troszke i bedziemy sie zaopatrzac w zimowe ciuszki
Dziewczyny ciesze sie ze mnie moja fasolka-groszek kopnela to naprawde piekne uczucie.. A jesli chodzi o to co ja przypuszczam co bedzie czy bedzie on czy ona to ja powiem wam tak najszczerzej pod sloncem ze ja mysle sobie z jednej strony ze moze sa szanse ze bedzie dziewczynka bo cos z moim okresem mialam podobnie jak bylam w ciazy z Nicole to na tej podstawie mysle ze to moze byc fasolka(ona) a z drugiej strony mysle ze moze jednak bedzie chlopczyk bo czuje sie taka ladna.. i nawet mi powiedziala moja tesciowa ze mam taka gladka skore i ze tak chocby promienialam na poczatkach ciazy i teraz czuje sie super,schudlam troszke czuje sie ladna moge smialo wychodzic z domu i po czesci na tej podstawie mysle sobie ze moge miec groszka(on)pod sercem.. Jak bylam z Nicosia w ciazy to wiedzialam i czulam ze bedzie ona naprawde wiedzialam.. a teraz jakas jestem zakrecona i niemoge sie zdecydowac czy to bedzie on czy ona... Mysle ze wazne jest zeby bylo zdrowe pewnie ze chcialabym miec groszka mialabym juz parke.. ale wiem ze parki zdarzaja sie raczej rzadko.. tak mi sie wydaje i jak bedzie druga dziewczynka to tez bede szczesliwa takze co bedzie to bedzie

Mama_Kingi wiem jak to jest jak male dzieciatko wymiotuje.. wtedy czujemy sie najbardziej bezsilne.. moja Nicole tylko raz zwymiotowala jak byla malutka bo jej mleko nie podeszlo.. A moze Kinguni cos zaszkodzilo?? cos moze zjadala?? Niewiem ciezko powiedziec ale trzymam kciuki i mam nadzieje ze malutkiej przejdzie

Aginka ciesze sie ze tez nadrabiasz w pisaniu nie tylko ja pisze opowiadania i to mnie cieszy A tak na powaznie to widzisz ze jednak dzieci w tym samym wieku jak porownalas ciuszki Kapika i Malwinki to jednak rozne Moja Nicole to tez maly grubasek.. a jak juz ciezka jest... czasami mi sie wydaje ze mala schudla ale to tylko jak juz dluzej nic nie jadla A ledwo cos zje to znowu jakas taka ciezejsza Fajnie ze Malwince juz przeszlo prawie ze moja Nicole jest na etapie wylaczania nam komputera i musimy teraz caly czas uwazac..

No nic to ja sie zegnam z wami na dzisiaj i tak napisalam znowu piekny referat (ja to potrafie ) i milej nocki i dobranoc paptaki do juterka papa

dzien dobry ...

skasowalam poprzedni post, bo bylo jednak bledem pisanie takich newsow na forum ...przepraszam

hej baboski
milego dnia wam zycze ide sie kimnac poki maly kiler spi:)
u nas szykuja sie zmiany ....w kazdej chwili przebija sie dwie gorne trojki wiec bedziemy miec 14 zebolkow:)
pozdrawiamy buziaki dla wszystkich choruszkow akysz chorobska ....fefe

Dzien dobry
Ja jestem dzisiaj pracowita.. Mam juz pieknie wysprzatane mieszkanko,obiadek gotowy i nawet spacerek z malutka Nicolinka zaliczony Bylysmy na placu zabaw i w sklepie bo mi braklo Ketchupu
Pozatym moje pranko sobie super wisi i mamy piekna pogode jest 26 stopni takze cieplutko i ja chodze w krotkim rekawku

Diem niewiem nic o tym.. Raczej staram sie nie myslec jaka to Polska jest zla i co tam sie dzieje bo szkoda na to moich nerwow kazdy jest odpowiedzialny za siebie i kazdy wie co robi,mi jest tylko bardzo szkoda tych dzieci bo one sie na swiat nie prosily i niczym nie zawinily.. a tez dzicie nie sa po to by na nich wyzyc swoja cala zlosc .. wiec szkoda mi tych dzieci i dlatego wole o takich sprawach nie wiedziec..

Iwona to ci Pitulek zebaty.. moja Nicolcia ma juz 10 zebolkow i to nawet ma juz na dole po bokach te siekacze.. a na gorze tez jej po bokach juz ida ale wolniutko

Moje dziecie sobie patrzy na bajke a ja mam chwilke spokoju.. Pozdrawiam i milego dzionka wam zycze papatki

iwona to juz 14zabkow wow! gratulacjonos! a jak Piotrus to znosi ?
bo moj Misiek slini sie, wpycha paluszki ... czasami, podobnie jak Pitus niegdys, wklada prawie cala raczke probujac wywolac wymioty i ma przy tym ubaw za kazdym razem jak widzi moja reakcje ... jak zachlystuje sie powietzrem i krzycze : nie wolno , krzywde sobie zrobisz !
a on wtedy w smiech

[ Dodano: 2007-09-24, 15:14 ]

wiec szkoda mi tych dzieci i dlatego wole o takich sprawach nie wiedziec..

wybacz Kristi ... juz skasowalam ten post ... stwierdzilam,ze jednak bylo bledem dzielenie sie takimi wiesciami ... ale poniekad takze zostalam nimi zaskoczona ... widnialay na pierwszej stronie , kora otworzylam ...

ja rowniez wolalbym o takich rzeczach nie slyszec, nie wiedziec ... a raczej wolalbym by sie nei zdarzaly ... nie mozna udawac jednak,ze nie maja miejsca ...

[ Dodano: 2007-09-24, 15:15 ]
a rzecz miala miejsce w Anglii ...

Diem ja nie udaje ze takich rzeczy niema.. Po prostu to przykre jest i juz.. Nawet niewiedzialam ze w Anglii takie rzerzy tez sie dzieja.. oh szkoda gadac jest ok Pozdrawiam i spadam do mojej dziewczynki bo za duzo na baki tez nie moze patrzec..

[ Dodano: 2007-09-24, 15:22 ]
za duzo na bajki*moja Nicole nie moze patrzec..

Diem ja nie udaje ze takich rzeczy niema..

nawet tak nie pomyslalam ... :ico_buziaczki_big:

moj szkrab spi smacznie po tym jak wrocilismy z udanego spaceru ... a ja przegladam wlasdnie strone sklepu z plaszami, kutrkami i swetrami ... okazuje sie,ze mam tylko kurtke zimowa a na jesien nic tzn. mam stara kurtke ale juz jej niecierpie

... a na nie wiem o co chodzi - ale to chyba dobrze ....