Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

czesc witam i ja, u nas leje, podobnie jak u Was... takze dzisiaj nie bedziecie mi zazdroscic sloneczka hehe

Gie, no kaszka Jasperka jest na mega-gesto... do 150 ml mleka dosypuje ok. 4-5 pelnych (duzych) lyzek kaszki... tak jest napisane na opakowaniu

Jagna30, mnie tez nie szokuje fakt, ze chlopcy spia razem... my mieszkalismy w mieszkaniu, gdzie byla tylko kuchnia i pokoj... i co prawda nie spalam z bratem w jednym lozku (nienawidzilismy sie), ale za to caly pokoj byl zawalony lozkami i nie dalo sie przejsc...
no i jasne, ze dla kazdego byloby lepiej, zeby miec wlasny kat i spac osobno... ale nie zawsze to jest mozliwe.

tylko zastanawia mnie jedno, bo pisalas, ze Wy macie duze mieszkanie... ale skoro chlopcom nie przeszkadzalo spanie w 1 lozku, to chyba ok

JAGNA - nie mam juz wpywu na to czy cos kogos wqrwia, czy nie... Twoim zdaniem jak mialam to napisac, zebys sie nie zdenerwowala?? Nie zamierzam ubierac wszystkiiego w piekne slowka, zeby kogos nie urazic (tak, jak bylo z Kamila, ze nie mozna bylo napisac nic z dezaprobata, bo sie obrazala), nie zamierzam przepraszac, bo nie uwazam, zebym zrobila cos zlego. W zwykly spsob napisal Ci, ze uwazam, ze chlopcy sa duzi i powinni spac oddzielnie. Nie napisalam Ci np., ze jestes wyrodna matka, ze wydajesz pieniadze na glupoty zamiast kupic chlopakom lozko pietrowe albo cos w tym stylu!!!! I nie pisz mi, ze ja nie wiem w jakich warunkach zyja niektorzy ludzie, bo wiem doskonale!!! sama mam w rodzinie kilka takich osob!!!! I wyobraz sobie, ze sie wlasnie zastanowilam przed napisaniem postu, bo nie chcialam, zebys to odebrala jak atak na siebie (jak ostatnio z tym odchudzaniem i ze robie z Ciebie imbecyla - do tej pory nie rozumiem tej chorej akcji, jakas sie zrobilas przewrazliwiona, moze tylko na mnie ), ale widze, ze nie wyszlo... trudno, nie bede sie z niczego tlumaczyc, wyrazilam tylko swoja opinie, nie musisz sie z nia zgadzac. A jak Cie tak ciagle wqrwia to, co pisze do Ciebie, to po prostu przestane i sie nie bedziesz musiala denerwowac.

[ Dodano: 2009-03-03, 08:56 ]
Czesc SHOO

no i jasne, ze dla kazdego byloby lepiej, zeby miec wlasny kat i spac osobno

hhhmmm... a czy ja napisalam cos innego? nie - napisalam, ze chlopcy powinni spac oddzielnie (dla ich wygody!) tylko, że ujelam to w inny sposob i juz dym...

dobra, niewazne, koncze temat...

co do kaszki Jasperkowej - u mnie by to nie przeszlo, pisalam juz...

a jesli chodzi o pogode... u nas tez dzisiaj zachmurzenie i kropi, wiec przybij piatke ;)

shoo, tak mieszkanie jest duże...mamy 4 pokoje ale dzielimy je z moimi rodzicami..którzy zyja osobno...Wiec mamy 2 pokoje ...1. chłopców...(jest dośc) nieustawny)
2. nasz...który dzielimy z Emilką...

Nie wiem co przyniesie przyszłośc...za około 5 lat mamy zamiar zaczac budowe domu...
Narazie mieszkamy tutaj...a i to mieszkanie chcemy wykupić...

[ Dodano: 2009-03-03, 09:07 ]
Gie, nie wiem..poprostu czasmi Ciebie nie rozumiem...
I faktycznie czasem na Twoje wypowiedzi mam "uczulenie"....

Wszystko byłoby ok...gdybys nie zaczęła tego postu w ten sposób....

Co ja jeszcze chcialam... aaaa.... zszokowala mnie dzisiaj informacja, ze Twoi chlopcy (o ile dobrze przeczytalam) spia w jednym lozku i pod jedna koldra??????????? Przeciez to juz prawie dorosli chlopcy

Jakbym conajmniej wymordowała połowe rodziny... Bo mnie to takie sparwy szokują...

Gie, nie wiem..poprostu czasmi Ciebie nie rozumiem...
I faktycznie czasem na Twoje wypowiedzi mam "uczulenie"....

zauwazylam... nie martw się, już Cię nie będę więcej denerwowac.





U nas nocka dzisiaj ok, polozylam się chwilę po 22:00, pan zostal z mala. Znowu nie slyszalam ja przyszli do sypialni, a mala przebudzila sie pierwszy raz o 4:00, wiec git. Pan wstal i dal jej butle :)

zauwazylam... nie martw się, już Cię nie będę więcej denerwowac

Skoro uważasz,że to jedyne wyjście z tej sytuacji ..to ok...

[ Dodano: 2009-03-03, 09:18 ]
2000 post mi wskoczył....

Gie napisał/a:
zauwazylam... nie martw się, już Cię nie będę więcej denerwowac


Skoro uważasz,że to jedyne wyjście z tej sytuacji ..to ok...

mysle, ze Ty tak uwazasz.
ale chyba wyjdzie nam to tylko na dobre - Ty sie nie bedziesz denerwowac, a ja nie bede sie potem musiala usilowac tlumaczyc z tego, ze mam takie zdanie, a nie inne.

Gie, hmm...tylko że ja Ciebie rozumiem...masz prawo do własnego zdania...poprostu zle ubrałaś to w słowa...przeciez moznabylo napisac...ze cie to zdziwiło...zaskoczyło...
Ale zszokowało...

Ok koniec tematu

Gie, hmm...tylko że ja Ciebie rozumiem...masz prawo do własnego zdania...poprostu zle ubrałaś to w słowa...przeciez moznabylo napisac...ze cie to zdziwiło...zaskoczyło...
Ale zszokowało...

acha, więc cała awantura o głupie słowo "zszokowało", zamiast "zaskoczyło..."
chyba rzeczywiście muszę Cię straszliwie drażnić skoro łapiesz mnie tak za słówka.

[ Dodano: 2009-03-03, 09:32 ]

Ok koniec tematu

zgadzam się

oj dziewczyny, wrzuccie na luz, bo nam sie to forum rozpadnie!

kazdego ma prawo szokowac co innego - chociaz, samo slowo samo w sobie nie jest jednoznaczne... szokowac moze czyjas czerwona fryzura, czlowiek, ktory lubi wysysac malze z muszli (ja) :P, a moze tez szokowac zachowanie seryjnego mordercy, albo matki, ktora wyrzuca dziecko przez okno...

i fajnie, ze kazda z nas potrafi wyrazic wlasne zdanie, bo wlasnie na tym polega inteligentna dyskusja i jest ciekawie (przez to, ze nasze poglady sie roznia)... jest to zdecydowanie lepsze niz lizanie sobie nawzajem d...



a u nas nocka ok, maly obudzil sie o 5, dostal smoka i poszedl spac
teraz praktykuje wkladanie sobie palcow do buzi i usiluje sie przekrecic z pleckow na brzuszek

Gie, zaskoczyc kogos...a zszokować...to chyba wielka róznica...a nie głupie słowo...

Zmykam ...mała sie obudziła....

[ Dodano: 2009-03-03, 09:40 ]
shoo, brawa dla tej pani... hehehheheh...