Strona 505 z 1361

: 13 paź 2007, 08:22
autor: Sikorka
Witajcie!!!
Mój dziś pospał pięknie, całą nockę do 7.00.
Wczoraj siostra przyjechała więc już do Was nie wpadłam.
Dziś też może być różnie, bo komputer oblegany będzie bardziej przez Kacpra i mojego siostrzeńca i przez męża.

GLIZDUNIA mój Kacper też preferował tylko jednego cyca, drugi był zdecydowanie mniejszy i nie wiem czemu, bo teraz Karolowi i jeden i drugi pasują i w końcu nie jestem taka krzywa, dlatego nie wiem czy to widzimisie dziecka, czy tym razem mam bardziej rozciągnięte już kanaliki, bo z Kacprem to myślałam, że mam w tym małym mniejsze kanaliki i choć mleka dużo to poprostu wolniej leci, ale Karolowi nic nie przeszkadza. Może więc to tylko widzimisie dzieciaków :-D

zborra, masz straszną huśtawkę nastrojów - więcej seksu kochana :ico_oczko: :ico_oczko: :ico_oczko: Mam nadzieję, że dziś wraz ze słoneczkiem przyjdzie miły dzień dla Ciebie, życzę Ci tego z całego serca.

A mnie wczoraj paczuszka przyszła, kupiłam na allegro małemu kurteczkę i spodenki, a jutro chyba będę licytować kombinezon, poniedzieli sie wszystkim pochwalę. Musze jeszcze iść kupić jakąś piękną ciepłą czapusię. A Kacprowi buty i czapę, całe szczęście kurtkę ma pożąddddną po siostrzeńcu.
Dobra lecę już do dziecka, nie przynudzam.

Buziaki dla wszystkich na dobry weekend :ico_haha_02:

: 13 paź 2007, 08:37
autor: Gosia A
dzień dobry ja ..znowu brak snu ..od 3.30 ak był cyc do 5-6 .... koszmar ...ale to chyba nerwy ..bo leże w nocy i myslę :ico_puknij: głupia baba - lepeij nie mysleć :-D ...Duzy pojechał ...ja czekam na rodziców ..młody juz szaleje .... pogoda super .... a ja humor taki se ..ech.....ale ale :ico_kawa: dla wszystkich

: 13 paź 2007, 08:51
autor: kamizela
No, zasnęliśmy o 6.40 i mały spi jeszcze...

: 13 paź 2007, 09:29
autor: ladybird23
Witajcie

Ja czekam na montazystów drzwi i juz widze ze maja 30 min spoźnienia, oj :ico_nienie: lubie jak ktos jest niepunktualny :ico_nienie:

Moje dziecię dziś obudziło się o 7 i tak marudziła, pluła itp. ze :ico_szoking: i tak do 8, bo ja niewyspana strasznie, bo o 2 sie obudziłam, patrze, a Arka jeszcze nie ma z pracy, wrocił dopiero o 3:30 no i ja chyba do 4:30 nie umiałam zasnać :ico_szoking: o 5:30 karmienie, a o 7 koncert Mili....masakra...

musze teraz sie napic kawki...

: 13 paź 2007, 10:19
autor: GLIZDUNIA
Ja tez nocke nienajlepsza mialam...3 pobudki z godzinnym gadaniem,2 przewijania...i bol glowy na dobry poczatek dnia :ico_olaboga: ...pogoda buuu do d... a my dzis troche zalatwiania mamy..zakupy drobne i takie tam....fotografa juz na poniedzialek zostawiamy....
ide zjesc sniadanko bo A.zrobil :ico_sorki: :-D

: 13 paź 2007, 12:29
autor: kate_k82
aleście naskrobały czytam i zcytam aż w końcu przeczytałam, piszecie że zimno na rzeczywiście ja już od dawna dogrzewam, ale rachunki to też gigantyczne, u mnie nocka super dziecię mnie obudziło o 6 ale wzięłam do sibie i pospaliśmy dłużej 7.30 i widzę ze coraz dłużej śpi po nocnym kąpaniu, dziś obudził się na jedzenie dopiero o 5 po kąpaniu dostał nestle sinlac ale mu smakowało aż trząsł uszami, przynajmniej to jest o niebo lepsze od tego nutramigenu, ja kaszkę też mu daję na nutramigenie i chociaż ciut lepsze to i tak smak ochydny, ja dziś bawiłam się w hydraulika, bo w łazience mi grzejnik raz grzał a raz nie i strasznie było słychać tak jakby woda się przelewała więc ja za tel i dzownie do hydraulika mówię jaki problem a on że sama to zrobię wyjaśnił jak i wszystko gra, no trafił mi się jakiś uczciwy bo inny to by przyjechał i zainkasował sumkę...tak jak wcześniej przyjechał jakiś tam pan zobaczyć dlaczego ciśnienie ciepłaj wody jest słabe i wziął za 30 min roboty - dosłownie, 300 zł, my się go pytamy co tak drogo a ten na to że takie ceny ze jakaś tam częsć kosztuje 150 zł i dlatego, no ale za robotę 150 to już chyba lekka przesada....
T pojechał na zakupy, umyślało mu się że chce moje danie nadziewane muszle makaronowe na obiad, no tylko że to jest jakieś 3 godz przy garach, no ale się zgodziłam, bo w sumie też miałam na to ochotę, tylko że ja z czasem to się raczej nie wyrobię jeszcze sterta ciuszków małego do wyprasowania... już na samą myśl jestem zmęczona

: 13 paź 2007, 13:05
autor: ladybird23
kate co to za danie??nadziewane muszle makaronowe, jeszcze nie słyszałam - daj przepis...

u nas pogoda taka sobie, niby świeci słońce a jak wiatr przywieje to chyba ze 2 stopnie tylko, mała dziś była ze mna na zakupach to juz w kombinezoniku, rzynajmniej nie zmarzła, bo pogoda zdradliwa...

I musze juz Mili zakładac cały czas śliniak, bo pluje strasznie i potem kazda bluzka od razu mokra, a jak jej sie jeszcze cosik uleje to od razu do przebrania...
tak wogole to zaczyna mi ubranek brakowac i musze w koncu cos jej pokupic, bo zaraz nie bedzie ja w co ubrac...a na początku wydawało mi sie tyle ma ubran, a teraz?? :ico_olaboga:

Montazyści drzwi zjawili sie o 10 i do tej pory jeszcze montują, a kurde chyba 40 min przerwe se zrobili i widziałam jak w aucie piwkuja sobie :ico_noniewiem: a jeszcze chcieli nas wykiwac, bo powiedzieli ze jak musza wymontowac drzwi tak zeby były całe ramy to bedziemy musieli wiecej zapłacic...a ja mówie takiego wała :ico_nienie: ja sie umawiałam na demontaz i montaz w cenie drzwi i nic mnie to nie interesuje z musza zrobic cos porzadnie,a im sie to nie podoba :ico_nienie: zapłace ani grosza wiecej..

: 13 paź 2007, 13:31
autor: ANES
czesc dziewczyny...
dawno mnie nie bylo..a to dlatego ze jak wchodze na ta strone to blokuje m sie komputer :ico_placzek: duzo nadrabiania,niestety nie nadrobie bo nie mam kedy :ico_zly:
maly zaczal ząbkowac,juz jednego ząbka chyba widze nie jestm jeszcze pewna ale jak maz wroci to razem stwierdzimy co to...ale chyba ząbk :-D
nocki mam nie przespane,i jest ciezko bo jestem strasznie opadnieta :ico_olaboga:
w dodatku mam dola strasznego bo klce sie z mezem,wczoraj zaczal mi wytykac ze ciagle przed kompem ale co mam robic jak juzwszystko w domu zrobie,to co niby...mam siedziec i czekac az jasnie pan wroci :ico_zly: poza tym siedze cale dnie w domu nie spotykam sie z zadymi kolezankami,i jak chce mu cos opowiedziec to slysze ''Ty nie masz innych problemow" wczoraj taki tekst uslyszalam i sie poplakalam a on poprostu poszedl spac... :ico_zly: :ico_zly: ci meszczezni...nie mam slow a dzis pewnie wroci i bedzie ''kocham Cie" bleeeee :ico_zly:

: 13 paź 2007, 13:45
autor: ladybird23
wogole to jakos znów pustawo..
obiadek sie gotuje..
dziecie siedzi w lezaczku i pluje...
jak byłyśmy w kuchni to było cacy, a teraz jak siedzimy wpokoju to już beee..ciekawe czemu...

anes no długo cie nie było..
a serenity to wogole jeszcze tu zaglada???

: 13 paź 2007, 13:48
autor: ANES
nie serenity nie zaglada juz... widocznie ma duzo zajec :ico_noniewiem: