Strona 505 z 542

: 10 kwie 2008, 18:39
autor: AgaSza
A ja nie mogę zbyt często do Was zaglądać teraz, bo w ogóle nie mogę siedzieć-tak mnie ta rana krocza boli. Jutro mi położna zdejmie szwy, to powinno być lepiej. Ale faktycznie samo ściąganie szwów jest koszmarne-jak dla mnie przynajmniej. No i oczywiście też mam te rozpuszczalne. Ale lepiej wyjąć, bo one mi już same trochę wyłażą i kłuje strasznie.

A Asika i jej Antoś to faktycznie się nie spieszą. Ja tu rano forum czytałam (ale już nie miałam siły siedzieć i pisać) i myślałam, że jak wieczorkiem tu zajrzę, to juz jakieś nowe dzieciątko nam przybędzie, a tu NIC!!! Szkoda. No trudno, jutro zobaczę co się dalej u Was dzieje, bo zmykam kąpać małą Kingę. Nadal ma ten rumień :-( A potem kąpiemy Ewę i mamy nadzieję, że obie ładnie usną. Powiem Wam, że narazie nie jest lekko z dwójką dzieci i z bolącym kroczem :ico_haha_02:

: 10 kwie 2008, 18:41
autor: asika82
:-) dobra heavy truck-y! spadam do gluta! no niech już wkońcu coś no :ico_sorki
pozdro

: 10 kwie 2008, 18:44
autor: Joanna24
AgaSza, oj współczuje tego bólu. Wiem coś o nim.

[ Dodano: 2008-04-10, 18:46 ]
Marku pozdrów Asię od nas.

: 10 kwie 2008, 20:25
autor: edit53
Joanna24 pisze:Marku pozdrów Asię od nas.
i antosia :-D
AgaSza, współczuje ale pocieszaj sie ze ty bedziesz miala to za soba a my dopiero wtedy bedziemy jeczec :ico_olaboga:
myszka jeszcze nie rodzi :ico_zly: ,pozniej pewnie zajrzy :-)

: 10 kwie 2008, 20:43
autor: mamamonia
edit53 pisze:myszka jeszcze nie rodzi :ico_zly: ,pozniej pewnie zajrzy :-)


Aha!!! To nas tu tak straszy tylko...

: 10 kwie 2008, 21:16
autor: Myszka_
Witajcie,
Ja dopiero teraz bo miałam dziś "pracowity" dzień :-D
Rano byłam z mężusiem u mnie w pracy, poszliśmy na nogach na rozruszanie, jak wracaliśmy to miałam 3 mocne skurcze-w tym jeden krzyżowy!!
boli mnie to spojenie łonowe, ale inaczej niż przedtem, taki przeszywający, rozrywający i piekący ból... okropieństwo...
w ogóle usiąść to masakra, nawet na ubikacji :ico_placzek:
mężu zadzwonił do pracy że możliwe, że mnie coś bierze i możliwe że nie dojedzie dziś i powiedzieli że w takim razie wpisują mu urlop i żeby lepiej został ze mną w domu...
Noi został pomagaliśmy mamie, tzn. mama sobie przekopywała i plewiła w szklarni a my byliśmy u ciotki po nawóz naturalny - tzn.gnojówkę :-D
mężu nosił w wiaderkach a ja mu towarzyszyłam - robiłam za obronę :-D
potem grabiłam liście, które się nie rozłożyły przez zimę - ot takie wiosenne porządki, a z jakieś 20 min. temu wróciliśmy do domku, bo byliśmy na spacerku, z półtorej godziny spacerowaliśmy - a nóż coś wychodzimy :ico_haha_01:

Joasiu, bidulo trzymaj się i oby sie wszystko szybko pogoiło
Monia ciesze się, że masz dziś dobry humor, nie ma to jak mężuś jest pod ręką, zawsze lepiej na sercu :ico_oczko:
Marku to czekamy na dobre wieści :ico_haha_02:
Edit, a nóż uda się nam terminowo - ja się po cichu łudzę, że może np. w nocy się rozkręci :ico_noniewiem:
wiem jedno, dziś miałam tyle skurczy i to mocnych, że tyle jeszcze nigdy nie miałam i wszystko spoko tylko cholera tak meni wszystko tam na dole boli, że jak siadam na łóżku czy na wc'cie to mam świeczki w oczach tak boli....
oby już nieługo

: 10 kwie 2008, 21:40
autor: edit53
Myszka_ pisze:Edit, a nóż uda się nam terminowo -
oby ja ci tego zycze i sobie tez :ico_haha_01: jutro na ktg ide to moze cos malusiekiego wyjdzie chociaz :ico_noniewiem:

ale się działo !!!!

: 10 kwie 2008, 21:51
autor: asika82
:-D :ico_olaboga: ale się działo na wylęgarni!!!

: 10 kwie 2008, 21:53
autor: edit53
asika82 pisze:ale się działo na wylęgarni!!!
co sie dzialo??szczegoły prosimy :-D jak asia???

Re: ale się działo !!!!

: 10 kwie 2008, 21:57
autor: mamamonia
asika82 pisze::-D :ico_olaboga: ale się działo na wylęgarni!!!


He he!!! Dawaj!!!

Dziewczyny to do dzieła. Tylko mnie tu samej nie zostawcie :-D