Strona 505 z 790

: 09 paź 2008, 09:35
autor: kaska28
I ja się witam.

Pinko to trzymam kciuki za szybkie wynajęcie mieszkanka i sprzedaż mebli brata.

Sabi moja Nuśka najdłuzej do 6.30 śpi :ico_haha_01:

Mariola mam nadzieje że z Julcią juz lepiej. A tak w ogóle to wyjazd coraz bliżej :-) Pewnie nie możecie sie doczekać ?

: 09 paź 2008, 09:40
autor: sabi_k77
Pinko, pisałaś o huggiesach w biedronce po 29,99, nie orientujesz się do kiedy jest ta oferta?
Mariola, jak się Julcia czuje?

[ Dodano: 2008-10-09, 09:58 ]
Kurcze, właśnie zaczyna padać, ładne mi "babie lato" :ico_oczko:

: 09 paź 2008, 10:55
autor: kaska28
pinko pisze:Muszę się pochwalić, dzisiaj po śniadanku posadziłam Ulę na nocniczek, trochę protestowała, ale zajęłam ją zabawkami i zrobiła ładnie siku i kupkę :ico_brawa_01:


super :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Nasze korzystanie z nocnika ogranicza sie narazie do wrzucania do niego róznych zabawek tylko po to żeby zagrało :-D

: 09 paź 2008, 11:58
autor: iwona83
Czesc dziewczyny ja dopiero teraz u nas nocka tragiczna majka od 1 do 5 rano nie spala nosilismy ja wzielismy do siebie do lozka to ona siadala i chciala sie bawic ale jak usnela o 5 to spalysmy do 10 przynajmniej tyle

dzisiaj troche u nas przemeblowan musze mieszkanie poprzemieniac na przyjazd marioli

Brawa dla Ulci za nocnik

a na obiad mam kurczaczka z ziemniaczkami tzn piers z kurczaka pokrojona w kosteczke i podsmazona

: 09 paź 2008, 11:58
autor: kaska28
No co jest??? Gdzie sie podziewacie :ico_oczko: ???

: 09 paź 2008, 12:04
autor: mz74
ja zajrzalam na chwilke... :ico_oczko: u nas babie lato, sloneczko i cieplutko!! :-D

Brawa dla Uli!!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
My dopiero kupimy nocnik i bedziemy tez probowac.... zobaczymy!!!

: 09 paź 2008, 12:08
autor: Fintifluszka
Cześć dziewczyny, czytałam Was rano i teraz nie wiem co miałam napisać

ta oderta z pieluchami jest zawsze do wyczerpania zapasów-a one szybko się kończą... ostatnio były pieluszki happy po 26zł też 2 paczki kupiłam. te huggiesy też kupię, może dziś, bo ostatnio widziałam że są, ale nie miałam przy sobie pieniążków...

Gabriel znowu całą noc się budził co chwlę z płaczem-On zasypia w łóżeczku, ale po pierwszej pobudce, koło 23-ciej, śpi już z nami, niestety to nie pomaga. teraz drzemał 10 minut, właśnie się obudził :ico_olaboga: idę szybko obiadek mu wstawić

: 09 paź 2008, 12:44
autor: CleoShe
Witam>
Wczoraj wieczorem Was poczytałam, ale nie chciało mi się już pisać :ico_wstydzioch:

pinko pisze:o 4 Ula się obudziła i nie chciała zasnąć do 5, myślałam, że może dłużej pośpi, ale gdzie tam, o 7 pobudka i rozrabianie....

U nas dokładnie to samo :ico_szoking: Nie wiem co się porobiło Norbertowi. W nocy wzięłam go do nas do łóżka, potem nie wiem nawet, która to była godzina, obudził się i spać nie chciał, siadał, stawał :ico_olaboga: Jak dojrzałam po jakimś czasie godzinę to byłą 4:45. To w końcu już mleko mu dałam bo nie widać było by prędko poszedł spać. Myślałam, że chociaż dłużej pośpimy, ale gdzie tam..... o 7 już znów zaczął harcować a ja aż się poryczałam bo kompletnie nie miałam sił wstać i Rafał jeszcze "zrób coś z nim bo ja muszę się wyspać :561: ". Na nockę dzisiaj idzie i wiem, że musi się wyspać, ale kurcze ja nie mam kiedy się wyspać, codziennie czy on pracuje czy nie pracuje ja muszę wstawać koło 7 bo Norbertem trzeba się zająć a on sobie śpi.. i wysypia się :ico_placzek: A ja mam być jak robot,któremu nigdy nie siadają baterie i na każde zawołanie muszę się "stawić".. czasem ze zmęczenia to już ręce opadają.. Rozumiecie jak to jest. I tylko pierwsze co to kubek mocnej kawy na rozbudzenie a potem nawet czasu na śniadanie nawet nie ma :ico_placzek: No i Rafał sobie spokojnie śpi w pokoju, a Norbert koło mnie w livingu (salonie). Ja przez ten czas prasowanie już zaliczyłam.
Jak więc widzicie sielanka minęła :-D i dzisiaj i ja się Wam żalę :zly:

Zaległe życzonka dla Pawełka :ico_tort:

Mariola, mam nadzieję, że dzisiaj Julia już lepiej się czuje i wydobrzeje do jutra (bo jutro chyba do Iwony lecicie?).

pinko pisze:Muszę się pochwalić, dzisiaj po śniadanku posadziłam Ulę na nocniczek, trochę protestowała, ale zajęłam ją zabawkami i zrobiła ładnie siku i kupkę :ico_brawa_01:

No to rewelacja :ico_brawa_01: .

Od godziny piszę tego posta :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2008-10-09, 12:52 ]
Właśnie, może podrzucicie jakieś ciekawe przepisy na obiad bo u mnie prawie co dzień to samo :-D , tzn. oboje lubimy mięso z kurczaka i jemy je w różnej postaci. Może macie jakieś niecodzienne przepisy?

I co robicie maluszkom dzisiaj na obiadek?

Norbert w dalszym ciągu smęcił mi przy jedzeniu, ale wczoraj zjadł cały słoiczek obiadku :ico_sorki: A dzisiaj na śniadanie zjadł też ładnie kaszkę z dodanym do niej bananem. Mam nadzieję, że tak zostanie, bo ostatnio to tylko po kilka łyżeczek mi jadł :-/

: 09 paź 2008, 13:45
autor: kaska28
CleoShe pisze:U nas dokładnie to samo :ico_szoking: Nie wiem co się porobiło Norbertowi. W nocy wzięłam go do nas do łóżka, potem nie wiem nawet, która to była godzina, obudził się i spać nie chciał, siadał, stawał :ico_olaboga: Jak dojrzałam po jakimś czasie godzinę to byłą 4:45. To w końcu już mleko mu dałam bo nie widać było by prędko poszedł spać. Myślałam, że chociaż dłużej pośpimy, ale gdzie tam..... o 7 już znów zaczął harcować a ja aż się poryczałam bo kompletnie nie miałam sił wstać i Rafał jeszcze "zrób coś z nim bo ja muszę się wyspać :561: ". Na nockę dzisiaj idzie i wiem, że musi się wyspać, ale kurcze ja nie mam kiedy się wyspać, codziennie czy on pracuje czy nie pracuje ja muszę wstawać koło 7 bo Norbertem trzeba się zająć a on sobie śpi.. i wysypia się :ico_placzek: A ja mam być jak robot,któremu nigdy nie siadają baterie i na każde zawołanie muszę się "stawić".. czasem ze zmęczenia to już ręce opadają.. Rozumiecie jak to jest. I tylko pierwsze co to kubek mocnej kawy na rozbudzenie a potem nawet czasu na śniadanie nawet nie ma :ico_placzek: No i Rafał sobie spokojnie śpi w pokoju, a Norbert koło mnie w livingu (salonie). Ja przez ten czas prasowanie już zaliczyłam.
Jak więc widzicie sielanka minęła :-D i dzisiaj i ja się Wam żalę :zly:



Oj tak to juz jest z tymi chłopami. Wprawdzie mój Piotr nigdy mi nie powiedział żebym wzięła małą bo on się musi wyspać, ale nie zdarzyło się też żebym ja odkąd urodziła się Nadia przespała całą noc. A facet zawinie du... i idzie sobie spać do drugiego pokoju. Taki juz nasz los. Aczkolwiek moja kuzynka tak wychowała męża że przynosił jej w nocy małą do karmienia , czekał aż się naje i odnosił spowrotem do łóżeczka.

: 09 paź 2008, 13:53
autor: iwona83
Czesc

Maja spi juz ponad godzinke co do nocnika to wlasnie dzisiaj jej dal tata tylko ze do zabawy i majusia sobie kremik wrzucala do niego :ico_noniewiem:

dzisiaj dam maji na wieczor kaszke pozniej mleczko moze rzeczywiscie ona glodna jest a jak nie to moze jej mleko zmienie choc tyle czasu juz pije to juz nie wiem co robic

u mnie maz tez nigdy nie mial pretensji tylko teraz ja sama wiem ze on sie musi wyspac bo jak przychodzi z pracy ok 23 to o 4.30 wstaje dlatego teraz spie z majka w osobnym pokoju

u nas jak na zlosc sie pogoda popsula mam nadzieje ze przejdzie do soboty

ide na obiadek