Nadie, wrzuć w wyszukiwarkę może Ci cosik wyskoczy; a jak się czujesz w ogóle?
jeny, spojrzałam na tę listę "torba do szpitala" - noo, jak koncert życzeń to brzmi

a tyle tego, jak na 2tygodniowe wakacje daleko, daleko od domu
myśmy ustalili z Chłopem, że zabieram najpotrzebniejsze, niezbędne rzeczy od razu.. ale w domu na jednej półce w garderobie będą leżały pozostałe możliwe, że potrzebne rzeczy i jakby co to mi przywiezie... u mnie plus jest taki, że najczęściej jeśli wszystko jest ok, to wypuszczają po góra dwóch dniach, a jak mnie nie natną i nie pęknę, no i z dzidzią będzie good to następnego dnia po porodzie
