zaległe życzenia dla Pawełka
Gabriel śpi, już był taki marudny, że nie wiadomo było co z nim zrobić
![n :ico_olaboga:](./images/smilies/xx_olaboga.gif)
poszłam do biedronki, ale już po promocji-trudno...
dwa dni temu na lumpach kupiłam Gabiemu firmowe ogrodniczki-jak nowe i bluzę-pierwszy raz mi się tak udało trafić, bo przeważnie nic nie ma... albo ewentualnie jest ale takie, że można by tym podłogę myć...
Pinko brawo dla Ulci
![n :ico_brawa_01:](./images/smilies/xx_brawa_01.gif)
ja też rozmyślam nad nocniczkiem, bo doskonale widzę jak Gabcioch zaczyna kupkę robić, ale ostatnie dni nam rozstroiły system, mam wrażenie, że mu 3 zęby na raz idą, takie ma dziąsła opuchnięte i jeszcze resztki kataru, problemy ze spaniem
![n :ico_olaboga:](./images/smilies/xx_olaboga.gif)
rollercoaster normalnie...
ostatnio u nas obiady robi Kuba, bo dużo siedzi w domu, dzisiaj sos pieczarkowy zrobił do makaronu i surówkę, a Gabriel 2-gi dzień z rzędu nie chciał obiadku jeść... za to bardzo chętnie ciągnie cyca-może mi laktację pobudzi trochę... no i dużo herbatki pije
Mi też Kuba czasami zasunie tekstem, żebym coś zrobiła z Gabrielem, bo się wyspać musi, chociaż już dość dawno mu się nie zdarzyło, nawet rano sadza Gbciocha na podłodze i Go obserwuje, a ja sobie drzemie, a jak wrócimy z kaszki to przeważnie też wstaje, zamiast się wylegiwać w łóżku. Jak musi się konieczie wyspać, bo Go jakaś ciężka praca czeka to idzie do "spelunki" jak się Gabik budzi.
dzisiaj przyszło nowe saldo rachunkowe za prą i wyszła niedopłata za zeszłe pół roku, dodali ją do pierwszej faktury i zapłaciłam dzisiaj za prąd 250zł
![n :ico_szoking:](./images/smilies/xx_szoking.gif)
ale przynajmniej odbębniliśmy jednym rachunkiem swoją zrzutkę za ten miesiąc
mój brat z kolei znowu ma jakieś problemy-On ciągle na antydepresantach jedzie i na terapie chodzi, totalny introwertyk, nic po nim nie widać, a nagle się okazuje, że znowu ma jakieś załamanie- to taki cichy delikatny osobnik... takim ludziom jest kurde ciężko w tym brutalnym świecie