Strona 507 z 674

: 28 lip 2007, 17:01
autor: justyna25
Natalka to się dokładnie umówimy ,jak będzie nam pasowalo.
ja tez uciekam bo do pracy na 18 ide :ico_placzek:

: 28 lip 2007, 18:25
autor: Natashka
milej pracy Justynko....
moj szkrabek sobie przysnal na 30 minut, wiedzialam ze zdrzemnie sie bo widzialam jak marudny byl...to zawsze oznacza u niego zmeczenie :ico_haha_01: .. teraz znowu siedzi i sie bawi...
ale teraz tu pustki :ico_olaboga:

[ Dodano: 2007-07-28, 19:53 ]
wiecie co jak poslzma myc podlogi to moje dziecko wymknelo sie z pokoju i poraczkowalo sobie do psa :ico_szoking: dobrze ze z kuchni wszystko widze bo obok sa schody-jeszcze nie zabezpieczone zadna furtka :ico_szoking:
na razie mu to raczkowanie wolno idzie, ale ciesze sie ze w ogole raczkuje bo juz bylam pewna ze nie zacznie
Obrazek
Obrazek
Obrazek
a to foteczki z ucieczki mego dziecka

: 28 lip 2007, 21:29
autor: tyna
Natashka, to spryciula z Oskarka :ico_haha_01: No i pracowity chłopak, umie juz zmywac i kurze wycierać :ico_brawa_01: będzie miała Juleczka pociechę z męża :ico_oczko:
a my się pochwalimy, Michaś nauczył się dziś wchodzić na kanapę i zaczął też chodzić dookoła niej :-)

: 28 lip 2007, 22:14
autor: Natashka
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: brawa dla Michasia za wchodzenie na kanape...
Oskarek potrafi tylko schodzic, do wchodzenia ma za wysoko, ale chodzi tez wokolo :ico_haha_01:

coraz samodzielniejsze te nasze dzieci hehe, a jeszcze niedawno tylko plakalay , spaly i pily mleczko :ico_oczko:

: 29 lip 2007, 09:11
autor: Natashka
Śliczna Emi :ico_brawa_01: Oskar to od raux sciaga okulary jak mu zaloze i chce je wyrzucac :ico_haha_01:
tak to nasz pies Brus... mam go juz 4 lata, z Oskarkiem "dogaduja" sie bez problemu, mały go uwielbia,a pies to by chcial go najchetniej wciaz lizac :ico_nienie: :ico_nienie: ...Brus dobrze wie ze ma byc przy Oskarku delikatny bo jakby go ugryzl czy cos z tych rzeczy to bym go chyba utlukla... :ico_noniewiem:
widac ze jest zazdrosny o malucha ale juz nie tak jak na poczatku, teraz akceptuje to ze wszyscy tylko dzieckiem chca sie zajmowac a nie nim, ale zeby nie byl az tak zazdrosny to wychodze czasami z nim na spacery jak ide z malym....w jednej rece pies a druga reka pcham wozek, ten wielofunkcyjny byl lepszy bo ciezki i do niego psa przywiazywalam i szedl sobie grzeczni przy Oskarku a teraz jakby tylko pociagnal to by jeszcze wywalil wozek..
jesli chodzi jeszcze o relacje Oskarka i psa, Oskar uwielbia jak pies biega po ogrodzie, macha ogonem, kladzie sie i szaleje, ma wtedy straszny ubaw smieje sie jak szlaony, lub tez jak pies podchodzi i zaczyna sie wtulac w jego boczek jak siedzi komus na kolanach.... zreszta psa mojego T tez uwielbia, tylkoz e TAffi to mala jest, ale tez go smieszy bo taka kudlata i zabawna, lata, powarkuje do swojej pilki, sapie a to Oskarowi sie podoba w tym wszystkim najbardziej :ico_haha_01:

: 29 lip 2007, 09:20
autor: kasiaa1985
szkoda ze tak daleko od siebie mieszkamy... ale myśle że kiedyszorganizujemy sie wszystkie i spotkamy sie razem :)

Gratuluje Michałkowi schodzenia z kanapy ! :ico_brawa_01:

Oskarek faktycznie spryciarz :-D :ico_brawa_01:

Emilka śliczna... Julia jak ma takie sukienki zapinane na te klamy to od razu je do buzi daje i ma całe szelki mokre :ico_noniewiem:

Z wozka jestem bardzo zadowlona.. jest lekki.. odpowiada mi :-) a Julce tymbardziej... dziś wybieramy się na odpust do prababci Julci .. porobie pare fotek i zaprezentuje wam moją dame :)

Natalia a co do twojego psa to az ci pogratuluje takiego mądrego psiaka! Moj pies to zazdrosny jest niemozliwie...

: 29 lip 2007, 09:38
autor: Natashka
Obrazek
jak widac pies sie wiecznie pcha do dziecka.... :ico_noniewiem: :ico_haha_01:

Kasiu milego dzionka zycze , popstrykaj nma foteczek malej slicznotki :-D

moze jak dzieciaczki beda troszke starsze to sie jakos uda nam spotkac :-D

: 29 lip 2007, 09:44
autor: ivon
kasiaa1985 pisze:ulia jak ma takie sukienki zapinane na te klamy to od razu je do buzi daje i ma całe szelki mokre

Maja identycznie, dlatego ma tylko jedna taką sukienke...

A Emilka sliczniutka, taka stroinisia :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
gabrysiu widze podpisik, ciekawy :-)

My tez mielismy pieska(boksera) ale jak Maja sie urodziła to go oddalismy bo bałam sie,ze cos moze jej zrobic, on niby nie był grozny ale ja i tak sie bałam...

Zdjęcia dzieciaczkow super :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 29 lip 2007, 10:03
autor: Ewelina82
W koncu was doczytalam uffff!!!!!!

U nas noc koszmarna Pawełek budził sie co 2 godziny jestem wykonczona. Prawie mu juz sie przebila ta dolna dwojka ale mysle ze jeszcze jeden bedzie wychodził. Pawełek nauczył sie robic brawo i papa jakis czas temu ale robi to jak ma ochote a nie zawsze tak jest teraz jak szalny pokazuje jaki jest durzy. Coraz lepeij załatwia sie na nocniczek a jaki jest dumny jak cos tam zrobi.

My tez mielismy psa ale ja kazałam go oddac bo był taki zazdrosny i strasznie lakomy ze bałam sie ze jak pawełek bedzie juz raczkował to moze go ugryzc jak bedzie mial cos w reku.

Ale moi rodzice maja psa to jak bylismy u nich w Niemczech to maly za nim szalał non stop za nim chodził a on go normalnie olewał wogole nie zwracał na niego uwagi.

[ Dodano: 2007-07-29, 10:06 ]
Gabrysiu moj synus podobnie jak do tej pory smakowały mu kaszki i cała reszta zreszta tez to teraz nie chce jesc prawie niczego. Wszytsko niemal daje mu na sile.

A Parówki daje mu drobiowe kupuje BOBASKI bo sa miekkie i Pawełek je dobrze gryzie. i co najwazniejsze sa przeznaczone dla takich małych babelków

: 29 lip 2007, 10:08
autor: Natashka
moj pies jak ma dosc juz Oskarka to przed nim tez ucieka albo go zupelnie ignoruje :ico_haha_01:

Oskarek wiecznie wsowa szelki od ogrodniczek :ico_haha_01: i dlatego musze mu zawsze paski mocno obnizac