Strona 507 z 813

: 16 lut 2012, 18:13
autor: Martalka
Anja, Danonków, bakusiów z zasady nie podaję jako posiłku. Kupuje je czasami wyłącznie tata, bo już nie może słuchać moich wywodów nt. żywności :D I jak jedzą, to może raz na miesiąc. To wszystko, niestety, barwione, słodzone niemożebnie, no i małe, albo nadmuchane i chyba tylko za reklame płacisz tą cenę. Bo i wartościowe toto nie jest :D
Dla mnie to "słodycz, słodka przekąska" a nie "nabiał" jest :-D
Kefir, maślanka, plus owoce, albo jogurt naturalny- to daję bez wyrzutów. Twaróg też daję, ale pamietając, że jednak to co najlepsze, wyplynęło z niego wraz z serwatką :D Ale smaczne, to jemy ze szczypiorkiem :D
Ale i tak zimą mało jemy jogurtów, bo z tego co wiem, wychładzają organizm.

Uciekam :ico_oczko:

Tibby, fajne te torty, ostatnio robią furorę :D
A masz przepis na taki??? :ico_oczko: czy to się robi jak biszkopt, tylko porcjami??? i dodaje barwnik???
:ico_olaboga:

: 16 lut 2012, 19:08
autor: tibby
Martalka, mam przepis. jak chcesz podeślę na pw. do tego mam przepis na krem.
niestety trzeba użyć tych barwników. myślałam o kiślu, ale jak to zrobić? tyle kolorów... typowych "tęczowych" chyba nie uzyskam. :ico_noniewiem:

mój kiedyś danonki jadł, ale sam odstawił i nie jada takich serków. tylko owocki jako deser ze słoiczka zje. takich "w całości" nie zje, bo kiwa głową i odpycha rękę :ico_puknij:

: 16 lut 2012, 21:55
autor: gozdzik
ja daje serki jogurty w ramach przekąski i tzwanego zaspokojenia pypcia :-)

Owoce Bartoszek pochłania w ogromnych ilościach teraz ulubione sa kiwi i winogrona ale i pomarańcze jabłuszko gruszka jest smaczniutka za to Jula zje tylko jabłko i to nie każde banana z owocami w jwj przypadku jest ciężko :ico_noniewiem: nawet Jogurtu z kawalkami owocow nie ruszy wszystko musi byc jednolite
tibby, ja tez prosze przepis na torcika moze upieke dla Julci na 5 urodzinki :-D :-D :-D

: 16 lut 2012, 23:24
autor: tibby
Martalka, gozdzik, przepis wysłałam na PW. jeśli chcecie używać barwników to polecam Wiltona te w żelu (w płynie czy proszku malo sie nadają)

dzięki dziewczyny za zaproszenia na fb. szukałam was sama, ale nie mogłam znaleźć :ico_noniewiem:

dziś M. na nockę poszedł. śpię z psem i Tobikiem w łóżku żeby nie czuć się sama :ico_wstydzioch:

: 16 lut 2012, 23:24
autor: tibby
Martalka, gozdzik, przepis wysłałam na PW. jeśli chcecie używać barwników to polecam Wiltona te w żelu (w płynie czy proszku malo sie nadają)

dzięki dziewczyny za zaproszenia na fb. szukałam was sama, ale nie mogłam znaleźć :ico_noniewiem:

dziś M. na nockę poszedł. śpię z psem i Tobikiem w łóżku żeby nie czuć się sama :ico_wstydzioch:

: 17 lut 2012, 09:39
autor: gozdzik
Witajcie :ico_kawa:
tibby, Dziękuje za przepis juz nie moge sie doczekać próbny :ico_oczko:

: 17 lut 2012, 10:07
autor: tibby
:ico_kawa: się przyda :ico_sorki:

ja też myślę, że w wolnym czasie zrobię. tak na próbę przed świętami i Tobikowymi urodzinami. :ico_oczko:

: 17 lut 2012, 12:45
autor: karo-22
tibby, ja też poproszę o przepis :-)

: 17 lut 2012, 12:51
autor: tibby
karo-22, wysłałam. :ico_oczko:

: 17 lut 2012, 13:45
autor: Anja224
Hej. Ojej i znów jestem zmartwiona okazało się że moja gin stosuje tylko jedyną metode usuwania nadżerki(wypalanke) a szczerze mówiąc bardzo dużo się naczytałam nie przyjemnych postów.Szkoda że nawet nie mam wyboru różnych metod. Nie wiem sama czy dobrze robie:/ ale jak trzeba to trzeba przecież ważne jest zdrowie. Kurdee mam tyle obaw:/ Pójdę chyba w późniejszym terminie wiem że nie mogę tak długo zwlekać ale potrzebuje troche czasu. Za dużo się teraz dzieje...

Co do owoców Julcia też uwielbia przeróżne pochłania dużymi ilościami:) A serki powiem szczerze że bardzo często je jako taka przekąska ( podwieczorek) zbyt się do nich przyzwyczaiła... Jogurt naturalny chętnie bym jej podała ale nie przepada próbowałam już wiele razy ale tak szybko się nie poddam.
A lubią dzieciaczki budynie, kisiel??
Jucia równiez uwielbia nasze mleczko to jej najlepsze danie takie białe mleczko z kartonika wypije za jednym razem.
Słuchajcie wyślijcie mi namiary na nk:)

Ok uciekam trochę odpoczać po kolejnej nieprzespanej nocy...
A na domiar tego wczoraj była szczepiona i całą noc gorączka dziś też kaszel lekki, katarek i ciekawe co to znów się dzieje. Te szczepionki są jakiej zmutowane bo za każdym razem po szczepionce tak mamy:/