Strona 508 z 1186

: 25 kwie 2007, 21:41
autor: asiapanda
Ale się rozpisały no! A mowi się że matki z małym dzieckiem mało czasu mają :ico_oczko:
Riterko słonko, jaka deprecha, oddaj małego do babci na kilka godzin i wyleź na miasto. Ja też tak miałam, normalnie sama siebie miałam ochotę palnąć. Ale odkąd wychodzę sama, chociażby na 30 minut jest mi lepiej. Jutro idę do fryzjerka np :ico_haha_01:

[ Dodano: 2007-04-25, 21:43 ]
A Kasiula jutro stawia bo Kondrad kończy 7 miechów :)

[ Dodano: 2007-04-25, 21:44 ]
A Kasiula jutro stawia bo Kondrad kończy 7 miechów :)

: 25 kwie 2007, 21:46
autor: Mery31
No Marittka- telefon wypasiony męzulek Ci sprawił, to chyba zamiast tego Paryża :ico_haha_01:

Riterko- nio co Ty, to przesilenie mnie też łapią doły, takie zmiany nastroju nie są mi obce, uśmiech poproszę o taki duży :-D smutki na bok :-D :-D

Kasiulka z Kocicą Wy się popieścicie a mężulkowie będa patrzeć? :ico_smiechbig: Juz to widzę dwie laski pod prysznicem :-D :-D moze jakąs kamerkę zainstalujcie to popatrzymy :ico_smiechbig:

[ Dodano: 2007-04-25 ]
Też bym wyszła gdzies sama ale ostatnio mąż późno z pracy wraca więc nie mam z kim dziecka zostawić, ale zbliża się długi weekend może gdzieś pojedziemy to trochę się zrelaksuję.

: 25 kwie 2007, 22:04
autor: aaneta25
Cześć :-) Wesoło tu u Nas na forum dziś wieczorkiem :-)

Maritta to ten typowo cukierkowy-babski tel.z opcją obliczania dni płodnych??

K&K --jak już sobie brudki z placuszków wyszorujecie to zaszczyćcie nas znowu swoją obecnością. Jejciu Konrad wysłał Julce :ico_prezent: ??Dżentelmen :-D

Riterko----a może to rzeczywiście przesilenie wiosenne??Albo poprostu zmęczenie,albo taki dzień...zresztą która z nas nie ma takich smutniejszych dni?

U mnie się nie wyjaśniło.Przeraża mnie ta pustka jaka została po mężu...Czekam na rozwój wypadków..Narazie tylko teść swoje trzy grosze wsadził i :ico_zly: że ja zła i za mężem nie latam.Ale ile można na ustępstwa iść? Już wam nie truje...może się wyjaśni.Jakoś za bardzo na to nie liczę.

Szykuję się :555: Prawie cały dzionek maszerowaliśmy po podwórku.Nadmiar tlenu mnie przytłoczył :ico_oczko:

: 25 kwie 2007, 22:06
autor: mosob
ciekawe czemu nie pisze Aneta byla rano i sie nie odezwala

[ Dodano: 2007-04-25, 22:08 ]
Anetko wreszcie,martwimy sie o ciebie

: 25 kwie 2007, 22:10
autor: aaneta25
:ico_oczko: ale już jestem Mosobku.Dziękuję za troskę i wsparcie.Jesteście KOCHANE :-D (czy ja tego już wam niemówiłam???)

: 25 kwie 2007, 22:11
autor: Reeni
Riterko, co się dzieje?

U nas młody zasnął o 18 i spał do 21.15, niedawno była kąpiel i jedzonko, ciekawe kiedy zaśnie?

Ja na 20.20 miałam wizytę u pani dermatlog, bo moja wysypka zamiast znikać, rozprzestrzeniła się. Powiedziała, że jest to albo jakaś alergia, albo odpowiedź immunologiczna na jakiegoś wirusa. Dała mi maści zaleciła dietę bez konserwantów, przy okazji poleciła kosmetyki do pielęgnacji skróry twarzy,bo pytałam i to wszystko.

: 25 kwie 2007, 22:14
autor: aaneta25
Elu a dlaczego się ukrywasz???

[ Dodano: 2007-04-25, 22:17 ]
Uciekam :555: Przespanej nocki Wam :ico_buziaczki_big: pa,pa :516:

: 25 kwie 2007, 22:17
autor: mosob
Reni to w sumie dobrze bo Ernest sie nie zarazi

Ela sie ukrywa?

: 25 kwie 2007, 22:22
autor: Reeni
No właśnie odetchnęłam z ulgą bo miał szczepienie w poniedziałek.

Przeczytałam o żywieniu odnośnie 7 i 8 miesiąca:

7 do 8 m-c karmienie piersią na życzenie * lub 3 x 180-220 ml mieszanki mlecznej lub mleka modyfiko-
wanego następnego jako baza do posiłków mlecznych sok z owoców oraz deser owocowy zupka lub obiadek warzywno-mięsny kaszka lub kleik na mleku modyfiko-
wanym następnym kisiel mleczny na mleku modyfikowa- nym następnym (z dodatkiem 1/2 żółtka, co drugi dzień

a ja w niego pakuję 4x180/200 mleka i się dziwię że protestuje.

: 25 kwie 2007, 22:24
autor: Ela28
właśnie - Ela się ukrywa?

Anetko, trzym się!
Riterko, też się trzym!

dla Zuzki sto lat sto lat!

Kasiulka, podła babo, masz nas w nosie, na kogo lub na co nas zamieniłaś?

Reeni - precz z wysypką!

mój małżon śpi a ja roboty wieczorem jak zwykle multum! Nie umiem sobie w dzień przy Jasiu z obowiązkami poradzić to zasuwam po nocy!

a Jaś ma katar :((((( poszłam dziś do lekarki i powiedziała, że może być to katar przez to, że zęby górne mu idą.... biedny JAś, pierwszy jego katar, do tej pory nie chorował...

idę wieszać pranie!
miłego wieczoru!