Strona 508 z 790

: 10 paź 2008, 09:34
autor: Jola_85
witam sie i ja z poranną :ico_kawa:
u nas nocka taka sobie-Mirek ostatnio robi pobudki w nocy
ide sie ubrac i co kuic do jedzenia
narazie

: 10 paź 2008, 10:08
autor: Fintifluszka
Renata, dawaj to zaproszenie jak Ci to w czymś pomoże... :ico_oczko:

Iwona dobry sposób :ico_haha_01: ja też nie mogę spać jak się Gabriel wierci, bo mi się zdaje, że za chwilę zacznie płakać i będę Go musiała wziąć z łóżeczka, chyba, że już śpi z nami-wtedy nie ma to dla mnie znaczenia...

: 10 paź 2008, 11:07
autor: CleoShe
Hello..
Dzisiaj chyba się wyspałam. Wczoraj już o 22:30 poszłam spać. Miałam zajrzeć do Was ale zrezygnowałam. Nie chciało mi się bo taka zmęczona byłam. Norberta próbuję oduczyć zasypiania przy mamusi. Wczoraj położyłam go i wyszłam a ten w płacz. Odczekałam chwilę i poszłam do niego uspokoić go i położyć... and again.. and again. Ze 4 razy tak chodziłam a jak wychodziłam to płakał jakby ze skóry go obdzierali. W końcu usnął zmęczony płaczem. Kurcze drastyczna metoda ale inaczej go nie oduczę :ico_noniewiem:

A w nocy znów koło 4 się obudził i nie chciał usnąć. Nie wiem czy to przez zęby.. Posmarowałam mu dziąsła i jakoś usnął.

Rano też obudził się przed 7, ale przewinęłam go, zrobiłam mleko i tatusiowi dałam bo z pracy wrócił i z chłopakami tu siedział jeszcze na necie. Jakoś po 8 więc wstałam.
Majunia spi ja padam ale wlacze sobie jakis filmik na tym wlasnie polega moj problem zamiast isc spac tak jak majka to siedze a potem narzekam ze niewyspana chodze
Iwona ja mam dokładnie tak samo :-D Norbert ostatnio przed 20 chodzi spać i ja mogłabym też wcześniej się położyć, ale zawsze a to film czy serial w TV leci, a to na necie jeszcze popatrzę i chodzę spać 23-0 :ico_puknij:

No i ja jestem ciekawa co wróżka powie Joli :ico_wstydzioch: .
Choć osobiście sceptycznie podchodzę do tego typu rzeczy. Kiedy byłam nastolatką raz dokładnie spełnił mi się horoskop (z gazety Bravo :ico_haha_01: ), ale poza tym nic. I uważam (bodajże jak Justyna), że przepowiadanie przyszłości może mieć wpływ na naszą podświadomość i co dzień będziemy doszukiwać się spełnienia wróżby (a to byłoby chyba dość męczące :ico_noniewiem: ).

: 10 paź 2008, 11:09
autor: kaska28
A właśnie Renia do mnie tez możesz wysłać :-)

: 10 paź 2008, 11:56
autor: mz74
A właśnie Renia do mnie tez możesz wysłać :-)
No do mnie też!! :-)

[ Dodano: 2008-10-10, 11:59 ]
Gosiu ja bym chyba z łózka z wrażenia spadła jak by mi moje dziecko tak ładnie noc przespało :ico_szoking:
No jak dla mnie to pobudka o 4.00 to troche wczesnie, przewaznie spi do 6.00/6.30.... :ico_oczko: i cala noc w lozeczku oczywsicie :ico_haha_01:

Mariola, wszystko bedzie OK i juz niedlugo zobaczycie sie z Iwonka i Majeczka!! :ico_brawa_01:

: 10 paź 2008, 12:19
autor: Fintifluszka
Jolka jeszcze Ci chciałam powiedzieć, żebyś się brakiem zębów u Mirka nie martwiła. Córka mojej kuzynki ma 13m-cy i mniej zębów niż Gabriel-zaczęły jej rosnąć jak 10 miesięcy skończyła-zawsze można sie pocieszyć, że im później wyjdą tym później zaczną się psuć :ico_oczko:

Gabriel spał całe 10 minut-obiad mu się nawet nie ugotował... jak zje to chyba na spacer pójdziemy, pogoda ładna, ale durna, bo nie wiadomo jak dziecko ubrać :ico_noniewiem:

: 10 paź 2008, 12:22
autor: CleoShe
kaska28 napisał/a:
A właśnie Renia do mnie tez możesz wysłać :-)


No do mnie też!! :-)
Renia i do mnie :-D

Norbert po drzemce zjadł właśnie kaszkę i bawi się teraz. Ja zaraz idę się wyszykować bo jak Rafał wstanie tak za godzinę to będziemy jechać na jakieś zakupy, a on się wścieka jak mamy gdzieś wyjść a ja a to umalować się jeszcze, a to uprasować bluzkę... hehehe :ico_haha_01: Wasi mężczyźni też tacy niecierpliwi jak mają poczekać? :-D

: 10 paź 2008, 12:29
autor: mariola
renia mi tez wyslij

: 10 paź 2008, 12:38
autor: Asikk
Cześć Dziewczyny sorki ze się nie odzywałam ale mailam jakiegoś wirusa w kompie i cały czas włączał mi się system awaryjny i ani rusz musiałam czekać aż szwagier znajdzie chwile zeby mi pomuc ale i tak skończyła się na całej instalacji windołsa na nowo. Miałam do czytania co nie maira .
Odrazu dziękuje za słowa otuchy co do oczek Kamilka .
Wszystkiego naj naj dla solenizantów :ico_tort: :ico_tort:
Nie bardzo już pamiętam co pisałyscie bo czytałam to chyba z 1h ale tak po łebkach jak to się mówi co do zasypiania wieczorami Kamilek zasypia niestety w wózku i potem przekłądam go do łóżeczka nie wiem od czego to zależy bo w dzień zasypia sam w łóżeczku :ico_puknij:
No tak ale może najpierw o okuliści babka super naprawde okazuje się że Kamilkowi uciekają oby dwa oczka i ona podejrzewa wadę wzroku przepisała mi Krople Atropine przez 5 dni mam zakrapiac na 6 dzień na wizyte i bedzie mu badała oczka pod względem wad wzroku :ico_placzek: sama nie wiem co o tym wszystkim mysleć .
Jeszcze mnie nastraszyła ze dzieci czasem źle reagują na te krople sa marudnie niespokojne czasem dostają goraczke i robią się czerwone na buzi. Jeszcze nie dawałam ich Kamilkowi bo są na zamówienie a pozatym wizyte mam dopiero na 17 więc zaczne mu podawać te kropelki od soboty lub niedzieli.
Pisałam wam że Kamil nie chce jeść mi kaszki na gęsto w dzien dziś wyprubowałam inny sposób zrobiłam mu kaszke do wypicia przez smoczek taką na pół płynno w butelce i słuchajcie szok :ico_szoking: wszystko wypił całe 180ml. Wziełam go narączki usiadłam na fotel on się przytulił ogladał bajki i wcinał tak spokojnie lezał i jadł ze nie mogłam uwierzyc :ico_szoking: .
Gratuluje oczywiscie pierwszych sukcesów na nocniczku. Mój podobnie nie chce siadać płacze więc jak na razie lądują tam zabawki.
Kurcze już zapomniałam co jeszcze tam pisałyscie i co miałam napisać.
:ico_puknij:
no cóż uciekam mam dziś wizyte u pediatry taką kontrolną więc się zbieram .... narazie pa

: 10 paź 2008, 13:05
autor: CleoShe
Pisałam wam że Kamil nie chce jeść mi kaszki na gęsto w dzien dziś wyprubowałam inny sposób zrobiłam mu kaszke do wypicia przez smoczek taką na pół płynno w butelce i słuchajcie szok :ico_szoking: wszystko wypił całe 180ml. Wziełam go narączki usiadłam na fotel on się przytulił ogladał bajki i wcinał tak spokojnie lezał i jadł ze nie mogłam uwierzyc :ico_szoking: .
U mnie była taka kwestia, że Norbert właśnie z łyżeczki nie chciał jeść tylko z butelki. Doszło do tego, że nawet obiadków nie jadł ani owocków (choć z butli zupkę pewnie by wciągnął). Starałam się nie dawać mu butelki i łyżeczkę podtykałam. Teraz po powrocie z Polski zaczął znów jeść ładnie z łyżeczki obiadki i nawet kaszki, deserki :ico_sorki: .
Asikk, żebyś nie popadła w to samo, że Kamil przyzwyczai się jeść z butelki a z łyżeczki nie będzie Ci chciał jeść :ico_noniewiem:

Ja dzisiaj kupię Norbertowi nocnik.. zobaczymy jak jemu się to spodoba :-D
I pampersy muszę jeszcze kupić bo mam na wykończeniu. A co do tych Huggiesów co macie tam w biedronkowej promocji.. Ja będąc w Polsce zobaczyłam ofertę w takiej drogerii Pharma..coś tam - 54 sztuki po 37 zł i miałam je kupić ale siostra mówi, że gdzie teraz będę brała i dźwigała jak po zakupach miałyśmy jeszcze chodzić, więc nie kupiłam. Wieczorem napisałyśmy mojej młodszej siostrze żeby je kupiła bo pracuje na przeciwko tej drogerii. Przyjeżdża potem do domu z pampersami i mówi, że był jakiś wieczór cen i była paczka Huggiesów coś 70 sztuk za 46 zł więc mi je kupiła. Wściekłam się bo nie dość, że ja sobie obliczyłam, że pięćdziesiąt parę sztuk mi wystarczy na cały wyjazd i większa paczka będzie zbędna, to kupiła mi jeszcze takie Huggies Classic, od których Norbert miał cały wyjazd tak odparzoną pupkę, że już nie wiedziałam czym mu smarować :ico_olaboga: Wogóle powietrza nie przepuszczały, nie miały rozciągliwych boczków w pasie co jest wygodne, za duża paczka bo zostawiłam resztę i jeszcze prawie dychę droższe. I tak musiałam się męczyć z tymi beznadziejnymi pampersami bo siostra chciała dobrze :ico_puknij: