Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

15 gru 2008, 11:36

Karolina2411, Kochanie :ico_sorki: piję, żłopię, nawadniam się cały czas jak pole po suszy i chyba to pomogło, bo dziś wstałam i jest dobrze... i mam nadzieję,że tak zostanie do środy, potem juz będę pod ścisłą opieką lekarzy :ico_sorki:


ja dziś tak zupełnie z doskoku, bo Chłop bezrobotny to wiadomo, szwenda się po domu i juz nie wie, co sprzątać :-)

buźki dla Was na przedpołudnie :*

Awatar użytkownika
tosia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3342
Rejestracja: 07 maja 2008, 08:51

15 gru 2008, 11:59

Anake- mam nadzieje że Twoja sytuacja z puchnięciem ustabilizuje się i nie będzie potrzeba wcześni8ejszych konsultacji, a nawet gdyby to tak jak piszą dziewczyny- nie wahaj sie ani chwilki
Caro- wierzę że z Twoją mamą wszystko będzie ok, a Ty póki co staraj się nie denerwować za bardzo
Karolinko- najważniejsze, że macie siebie i że macie świadomość Waszej siły jako rodziny, potraficie się wzajemnie wspierać i dodawać otuchy. I mimo wszystkich przeciwności przetrwacie dzięki sobie i Waszej miłości

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

15 gru 2008, 12:51

tosia pisze:a nawet gdyby to tak jak piszą dziewczyny- nie wahaj sie ani chwilki
to wiem :-) :ico_sorki: teraz Krzysiek cały dzionek w domu, zaraz jak pozmywa po drugim śniadaniu to jedzie do 3 firm pytać o pracę, ale będzie w zasięgu telefonu... bo jak w weekendy pracuje w fabryce to tam nie ma zasięgu ani przez sekundę... na przerwach wychodzi przed hale z tymi ludźmi, którzy palą i łapie zasięg :ico_olaboga:

wzięło mnie i oświeciło i wrzuciłam jeszcze pranie z firankami i zasłonkami :ico_sorki: także już się zaraz skończy i rozwieszam :-)

tosia pisze:Karolinko- najważniejsze, że macie siebie i że macie świadomość Waszej siły jako rodziny, potraficie się wzajemnie wspierać i dodawać otuchy. I mimo wszystkich przeciwności przetrwacie dzięki sobie i Waszej miłości
dokładnie - w Was cała siła, w Waszej jedności i miłości :ico_sorki: a my myślami z Wami :ico_sorki:

caro
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3236
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:11

15 gru 2008, 14:15

tosia pisze:Karolinko- najważniejsze, że macie siebie i że macie świadomość Waszej siły jako rodziny, potraficie się wzajemnie wspierać i dodawać otuchy. I mimo wszystkich przeciwności przetrwacie dzięki sobie i Waszej miłości


nic dodać nic ująć :-)

lekarka podejrzewa kolkę nerkową, mama musi zrobić USG, jak wyjdą kamienie to do szpitala :ico_olaboga: , a tymczasem dostała antybiotyk, od razu zastrzyki przeciwbólowe, do domu też tabletki i teraz śpi....ech......świąt to chyba u nas wogóle nie będzie....

[ Dodano: 2008-12-15, 13:17 ]
ananke pisze:wzięło mnie i oświeciło i wrzuciłam jeszcze pranie z firankami i zasłonkami także już się zaraz skończy i rozwieszam


podziel się trochę tą werwą :-) , bo u mnie lenistwo :ico_wstydzioch: , dobrze,że wczoraj meżulek posprzątał z grubsza......

Awatar użytkownika
aniafs
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2783
Rejestracja: 27 cze 2008, 23:30

15 gru 2008, 14:27

Caro, współczuję Ci bardzo, miejmy nadzieję, że zastrzyki okażą się na tyle skuteczne co by do szpitala nie trzeba mamy posyłać. U mnie tez szpital w domu, dziaduszkowie w łóżkach, ale to wirusówka...oby tak szybko poszła jak przyszła.
Tosia, ja tez miałam w nocy sen...śniłaś mi się własnie Ty, że już urodziłaś...hmmm może te sny okażą się prorocze w bardzo, bardzo bliskim czasie :ico_oczko: . Widać dużo o sobie myślimy....
Wstawałam 6 razy na sikanie :ico_olaboga: , jak nigdy. A mały się wieczorem jakoś dziwnie wiercholił i tak na pęcherz uciskał :ico_olaboga: chyba już sobie toruje szlaki do wyjścia na świat.
tosia pisze:najważniejsze, że macie siebie i że macie świadomość Waszej siły jako rodziny, potraficie się wzajemnie wspierać i dodawać otuchy. I mimo wszystkich przeciwności przetrwacie dzięki sobie i Waszej miłości

Karolina, cieszę się bardzo, że jesteś z nami :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: . Podpisuję się pod słowami Tosi.

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

15 gru 2008, 14:45

caro pisze:ekarka podejrzewa kolkę nerkową, mama musi zrobić USG, jak wyjdą kamienie to do szpitala :ico_olaboga: , a tymczasem dostała antybiotyk, od razu zastrzyki przeciwbólowe, do domu też tabletki i teraz śpi....ech......świąt to chyba u nas wogóle nie będzie....
współczuję szczerze, bo sama też miewam kolki... jedna to mi się nawet w połowie tej ciąży przypałętała i ciężko było cholernie, bo nie mogli mi dać żadnych konkretnych przeciwbólowych tylko kodeinę... a mama pewnie tramal dostała, chyba najlepszy na tę okoliczność...

caro pisze:podziel się trochę tą werwą :-) ,
caro to nie werwa :-) spojrzałam na firanki, olśniło mnie, wydałam Chłopu dyspozycję ściągnięcia tego z okien... ograniczyłam tę czynność do nasypania proszku do pralki :-D chłop nawet rozwiesił :ico_sorki: też mam lenia nieziemskiego... a właściwie to bym poleżała...

aniafs pisze:chyba już sobie toruje szlaki do wyjścia na świat.
noo, całkiem prawdopodobne :-)

Awatar użytkownika
magda83
4000 - letni staruszek
Posty: 4364
Rejestracja: 14 wrz 2007, 23:26

15 gru 2008, 16:29

Czesc kochane kobietki:)))

Nie bede odczytywac postow bo nie dam rady...Wczoraj wrocilismy ze szpitala i po tym szpitalu musze dojsc do siebie ze wszystkim.Bede tu zagladac jak tylko bede miala czas:)))

gosia888
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6322
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:00

15 gru 2008, 17:48

Hej dziewczyny,

Osita napisała smsa że zostawili ją w szpitalu, nic się nie ruszyło, ale jutro postanowią czy wywołują naturalnie czy cesarkę robią.

Karolina2411, czasem podczytuję ten wątek i jestem naprawdę pełna podziwu dla Ciebie. Twój mąż, Twoje dzieci naprawdę mają wielkie szczęście że jesteś z nimi :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big:

caro
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3236
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:11

15 gru 2008, 17:52

ja na chwilkę....mam wiadomość od Osity

Hej! Dziś zostawili mnie już w szpitalu, choć nic nie ruszyło.Jutro postanowią czy wywołują naturalnie czy robią cc.Buziale-Osita

magda śliczna ta twoja niunia :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: , jak bedziesz miała chwilę to napisz :-)

ananke pisze:wydałam Chłopu dyspozycję ściągnięcia tego z okien... ograniczyłam tę czynność do nasypania proszku do pralki


:ico_smiechbig:

ale mnie rozbawiłaś :-D i tak trzymać :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2008-12-15, 16:53 ]
gosia to ześmy się dobrały-w tym samym czasie napisałyśmy :-D

a moja mamcia juz troche lepiej, zaczeły działac środki przeciwbólowe :-)

Awatar użytkownika
aniafs
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2783
Rejestracja: 27 cze 2008, 23:30

15 gru 2008, 18:01

Madzia, śliczna Twoja dzidzia :ico_brawa_01: dobrze, że już jesteście w domku. Odezwij się jak dojdziesz do siebie i ogarniesz bierzące sprawy. Zdrówka dla Was raz jeszcze!
caro pisze:a moja mamcia juz troche lepiej, zaczeły działac środki przeciwbólowe

Caro, miło słyszeć :ico_brawa_01:
Osita, trzymam kciuki, jestem z Tobą.

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość