Strona 509 z 572

: 15 gru 2008, 18:50
autor: ananke
hej hej :-)

ja na chwilkę po obiedzie się melduję... jakoś mi dziwnie, jak Chłop tak cały dzień w domu - gorzej jak na urlopie :-D bo wtedy to przynajmniej leżał, a teraz nie wie, co ze sobą zrobić :ico_olaboga: :-D ale po obiedzie też pomył :-D

Madzia
, koniecznie, jak znajdziesz chwilkę to napisz nam jak poród i jak się czujesz z mała w domu :-)

Osita, to zaciskamy kciukaski :-D :ico_brawa_01:

: 15 gru 2008, 19:23
autor: caro
jakoś mi dziwnie, jak Chłop tak cały dzień w domu
ja też mam dość swojego jak ma urlop dłuższy, bo człowiek nieprzyzwyczajony,że cały dzień sie kręci po chalupie :-D i często się wtedy sprzeczamy o byle co.....choć teraz trochę wyczekuje jego wolnego, od przyszłego poniedziałku- 2 tygodnie-tylko myślałam,że urodzę do tej pory, a tu nic sie na to nie zapowiada :ico_noniewiem:
Caro, miło słyszeć
ja tez się cieszę, tylko długo śpi mama po tych wszystkich medykamentach, wstaje i zaraz znowu się kładzie.....

miłego wieczorku kobitki :-)

oj pustawo się u nas robi :ico_placzek:

: 15 gru 2008, 20:09
autor: asika82
To Osita będzie następna a może nie... :ico_oczko:

: 15 gru 2008, 20:11
autor: aniafs
oj pustawo się u nas robi
:ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:
Coś Tosi i Evik nie widać :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:

: 15 gru 2008, 20:20
autor: tosia
Jestem jestem- przepraszam że tak mnie tutaj mało ostatnio ale M. coś częściej w domu ostatnio i wtdy trzeba się kompem dzielić

[ Dodano: 2008-12-15, 19:21 ]
No to ciekawe kiedy nam sie Ositka rozdwoi- czas już na nią :)

[ Dodano: 2008-12-15, 19:23 ]
Anka, Evik, Caro- coś widzę że naszym chłopcom coś nieśpieszno na ten świat

[ Dodano: 2008-12-15, 19:25 ]
Madzia- miło że już jesteście w domku :ico_brawa_01: Laurka śliczna i taka śniada :-)

[ Dodano: 2008-12-15, 20:10 ]
Jejku znów noc zaraz - a ja ich nienawidzę, M. spi, ja przewracam sie z boku na bok, czytam , oglądam TV, ślęcze przed kompem no ale ileż można. Może wpadniecie bezsenne dziewczynki na herbatkę, co?Pogadamy to może sen szybciej przyjdzie... Mój M. ma sen twardy jak kamień- nawet nie trzeba głosu ściszać, nic go nie obudzi. To co? Wdepniecie?... Eh żeby sie tak dało po kabelkach i już...
Caro- zdrówka dla mamy, niech śpi -sen to najlepszy lekarz

: 15 gru 2008, 21:43
autor: aniafs
Jejku znów noc zaraz - a ja ich nienawidzę, M. spi, ja przewracam sie z boku na bok, czytam , oglądam TV, ślęcze przed kompem no ale ileż można. Może wpadniecie bezsenne dziewczynki na herbatkę, co?Pogadamy to może sen szybciej przyjdzie... Mój M. ma sen twardy jak kamień- nawet nie trzeba głosu ściszać, nic go nie obudzi. To co? Wdepniecie?... Eh żeby sie tak dało po kabelkach i już...
Tosieńko, mnie tez ostatnio noce przerażają, najgorsze to, że wszyscy spią jak zabici a ja się tłukę po domu z kąta w kąt. Najczęściej zasypiam gdy juz dnieje, a potem do południa bym gniła w łóżku bo nie mam siły wstać. Chętnie bym wpadła do Ciebie, zrobiłybyśmy piżamowe party, może lepiej by sie spało :ico_noniewiem: :ico_oczko:

: 15 gru 2008, 22:22
autor: ananke
ooo, to ja do tych śpiących inaczej też się dołączam :-)

wpadłam przed codziennym seansem się zameldować... piwa mi się strasznie zachciało :ico_puknij: :ico_olaboga: :-D

miłego wieczorka Kobietki :-)

: 15 gru 2008, 22:28
autor: aniafs
piwa mi się strasznie zachciało
to podam Ci rękę kochana...nie wiem jak u Ciebie ale ja na tym punkcie przechodzę istne katusze, mój mąż to fanatyk piwa...a jak ja mam chcicę to chociaż dzioba zamoczyć w butelce :ico_sorki: :ico_sorki: kupywał mi bezalkoholowe tzn. te bardzo nisko alkoholowe ale to nie to samo...
kurczę, tak siedzę sama i dochodzę do wniosku, że zaczynam się na serio bać :ico_chory: :ico_olaboga: to już tak blisko....

: 15 gru 2008, 22:44
autor: kasiulek247
Droga Karolinko!!!! Tyle chcialabym ci powiedziec i tyle napisac ale nie umiem ujac tego w slowa...Jestes silna kobieta i masz cudowna rodzine sama dajesz rade z tym co sie stalo bo inaczej nie pojawilabys sie tu spowrotem...zawsze cie podziwialam za dobra rade slowa otuchy za sile i za to ze dzielilas ja z nami dawalas nam bardzo duzo..a teraz w obliczu tej tragedii podziwiam cie jeszcze mocniej podziwiam cie za sile jeszcze wieksza niz myslalam ,ktorej ja absolutnie nie mam co uswiadomilam sobie nie dawno mysle o tobie codziennie i wyje codziennie patrze na mojego skarba i wyje z radosci ze go mam i z zalu o twojego Kacperka...nie potrafie funkcjonowac normalnie i juz nie ciesze sie zyciem tak jak kiedys bo niby tak kruche ale nowlasnie ale...ale dlaczego tak wlasnie jest tak ciezko mi z tym... blizej co do twojej tragedii moze gdyby to byl wlasnie blad innej osoby to moze bym sie naklnela na tego kogos i bylo by mi troszke lzej ale to tylko twoja dziecinka chciala dobrze tak jak mialo byc a nie bylo i tego nie moge zcierpiec te przygotowania tyle miesiecy i tylko 3 dni ...wciaz przed oczami mam twoje posty takie radosne i zdjecia twojego bimbolka...i tak bardzo ale to bardzo nie moge sie z tym pogodzic i tak bardzo chcialabym ci pomoc wesprzec odjac bol chcialabym zeby ta sytuacja wogole sie nie wydazyla jak bardzo bym chciala...i tak bardzo chcialabym sie z toba podzielic swoimi odczuciami bo skoro ja nie daje sobie z tym rady to co dopiero czuje matka??niechce sobie wyobrazac nie chce czuc i niechce wiedziec chcialam tylko ci powiedziec ze my rowniez cie kochamy !!!i dziekuje ze jestes

: 15 gru 2008, 22:48
autor: Karolina2411
ja tez się cieszę, tylko długo śpi mama po tych wszystkich medykamentach, wstaje i zaraz znowu się kładzie.....
Kochana, sen to też dla mamci lekarstwo... Niech śpi, jak tego, nawet tylko pod wpływem leków, potrzebuje...
Magduś, śliczna córcia... Już wszystkie dzieci dodałam do nowego wątku, więc ruszać się tam...
Aniu, nie bój się... Urodzisz i po bólu, a wychowanie synka to sama radość będzie...