: 29 gru 2009, 23:41
Zirca--JA rowniez ciebie podziwiam ,bo ja napewno nie skusilabym sie na dluzsze odwiedziny rodziny mojego bylego meza.Nieciekawie ze tak bardzo sie nierozumiecie,a rodzina wini tez ciebie.
Zachowaniem ALa nie musisz sie martwic.Kazde dziecko przechodzi ten niefajny etap.Moj synus tez potrafil mnie niemile zaskakiwac i zastanawialam sie skad on to bierze.Wiem z doswiadczenia ze zwracanie uwagi ,chwytanie za reke i mowienie ciagle NIe ma odwrotny skutek.NAjlepiej zignorowac takowe zachowanie .Jak cie oderzy to poprostu wstan i odejdz.Wiem ze dobrym rozwiazaniem sa tez kary,np stanie w kacie ale nasze maluchy sa na to jeszcze ciut za male.
Eryczek tez lubi przenosic przedmioty z kata w kat i nawet swietnie mu idzie:-)
Mowa-temat rzeka.Mowi ,powtarza ale nie nawija jak nakrecony.Zgadzam sie ze zdaniem marty.Chlopcy pozniej zaczynaja.
Mojej siostry synek,ktory urodzil sie we wrzesniu ,czyli jest o 2tyg starszy od mojego Eryczka tez nawija jak katarynka i wlasnei wszystko brzmi bardzo smiesznie ,,czyli jednym slowem po swojemu
na mowe przyjdzie czas,,dziecko ma prawo nei mowic do 5 roku zycia.
MArta--JEsli piszesz ze sterydy obnizaja odpornosc to dlatego u nas nie chca ich dawac,,no tylko w razie koniecznosci.
Najgorsze jak choroby sie nie koncza i ciagle w organizm wdrazaja rozne wirusy.Wiem ze sie martwisz,akurat teraz kiedy powinnas cieszyc sie ciaza.
Pamietam ze jak bylam w ciazy z Eryczkiem to Oscarek czesto lapal wirusa krtani,,jak na zlosc okres drugiej ciazy to ciagle obawy o starszego synka.
Yoana-To prawda,,nasze dzieci chlona wszystko jak gabka.
Ja tez jak raz lezalam na sofie i poprosilam starszego synka by podal mi pampersa.Nie posluchal,powiedzial ze nei poda bo sie bawi.Wiec zazartowalam i spytalam Eryczka czy mamusi poda pampersa.A maluch jak stal,tak tyl w zwrot,podszedl do szafki z pampersami tylko ze nie mogl sobie poradzic z jej otwarciem,,OScarek mu pomogl i mi przyniosl.W szoku bylam.
A tak apropo to pomocna twoja corunia.Brawo dla niej
NA szczescie moj m wogole nie gra na kompie,,,duzy plus.Co lubi to szperac w roznistych stronkach,czytac o autach ,o ile oczywiscie ma na to czas.
Podziwiam kobitki same spedzajace czas ,zajmujace sie dziecmi,domem.
Ok babeczki.Chlopcy juz spia wiec i ja tez sie poloze.
Dobranoc
Zachowaniem ALa nie musisz sie martwic.Kazde dziecko przechodzi ten niefajny etap.Moj synus tez potrafil mnie niemile zaskakiwac i zastanawialam sie skad on to bierze.Wiem z doswiadczenia ze zwracanie uwagi ,chwytanie za reke i mowienie ciagle NIe ma odwrotny skutek.NAjlepiej zignorowac takowe zachowanie .Jak cie oderzy to poprostu wstan i odejdz.Wiem ze dobrym rozwiazaniem sa tez kary,np stanie w kacie ale nasze maluchy sa na to jeszcze ciut za male.
Eryczek tez lubi przenosic przedmioty z kata w kat i nawet swietnie mu idzie:-)
Mowa-temat rzeka.Mowi ,powtarza ale nie nawija jak nakrecony.Zgadzam sie ze zdaniem marty.Chlopcy pozniej zaczynaja.
Mojej siostry synek,ktory urodzil sie we wrzesniu ,czyli jest o 2tyg starszy od mojego Eryczka tez nawija jak katarynka i wlasnei wszystko brzmi bardzo smiesznie ,,czyli jednym slowem po swojemu

na mowe przyjdzie czas,,dziecko ma prawo nei mowic do 5 roku zycia.
MArta--JEsli piszesz ze sterydy obnizaja odpornosc to dlatego u nas nie chca ich dawac,,no tylko w razie koniecznosci.
Najgorsze jak choroby sie nie koncza i ciagle w organizm wdrazaja rozne wirusy.Wiem ze sie martwisz,akurat teraz kiedy powinnas cieszyc sie ciaza.
Pamietam ze jak bylam w ciazy z Eryczkiem to Oscarek czesto lapal wirusa krtani,,jak na zlosc okres drugiej ciazy to ciagle obawy o starszego synka.
Yoana-To prawda,,nasze dzieci chlona wszystko jak gabka.
Ja tez jak raz lezalam na sofie i poprosilam starszego synka by podal mi pampersa.Nie posluchal,powiedzial ze nei poda bo sie bawi.Wiec zazartowalam i spytalam Eryczka czy mamusi poda pampersa.A maluch jak stal,tak tyl w zwrot,podszedl do szafki z pampersami tylko ze nie mogl sobie poradzic z jej otwarciem,,OScarek mu pomogl i mi przyniosl.W szoku bylam.

A tak apropo to pomocna twoja corunia.Brawo dla niej


NA szczescie moj m wogole nie gra na kompie,,,duzy plus.Co lubi to szperac w roznistych stronkach,czytac o autach ,o ile oczywiscie ma na to czas.
Podziwiam kobitki same spedzajace czas ,zajmujace sie dziecmi,domem.
Ok babeczki.Chlopcy juz spia wiec i ja tez sie poloze.
Dobranoc