tak tak to JA o tej porze na nogach
hihi
i nawet wyspana i na lajcie sie czuje hihi
ale mus to mus
poszlam spac o polnocy (szybko jak na mnie co?) i o 5.30 obudzil mnie leos na jedzonko, i tak sobie lezelismy,on cmokal cycka walil kupki hihi i z adasiem gawedzilismy o poranku (moj maz o takiej porze jest najbradziej kumaty-czyt niezmeczony i w miare wyspany) no i potem zrobilo sie juz po 6...malego odlozylam do lozeczka a sama poszlam do salonu pozegnac mezullka choc raz hihi no i jakos zglodnialam wiec pomyslalam ze spac juz nie ma sensu bo budzik na 7 ustawiony, a o 7.30 pobudka. tyle ze ja musze miec polgodziny zeby sie dobudzic.. i potem drzemkami w komie sie mecze hihi
no wiec juz sie nie polozylam. zobaczylam jeszcze wlaczony komp to juz calkie.. uzaleznienie wzielo gore nad snem hihi a co mi tam hihi
no i jestem
ale juz uciekac powinnam hihi
no to sie zbieram powoli, bo za 1,5 godzinki musimy opuscic dom
i znow nie mialam czasu poczytac
![n :ico_sorki:](./images/smilies/xx_sorki.gif)
![n :ico_sorki:](./images/smilies/xx_sorki.gif)
obiecuje ze nadrobie
![n :ico_sorki:](./images/smilies/xx_sorki.gif)