Strona 52 z 97

: 03 sie 2007, 09:27
autor: Izunia
zubelek, GRATULACJE :)
Super że udało się mężowi!!! Bardzo gratuluję i oby udało się mężowi ściągnąc i ciebie i dzieci życzę powidzenia!!!!!


Do mojego małego ostatnio katar sie przypałętał :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:

: 03 sie 2007, 10:40
autor: wisienka
moja córcia już nie moze doczekać się roku szkolnego,tęskni za przedszkolem i koleżankami,i wcale sie nie dziwie :) też bym teskniła hihi

: 08 sie 2007, 18:40
autor: julita32
Witam komputer sie mi popsół wiec mnie niema kiedy bede niewiem pozdrawiam i zmykam :ico_haha_02:

: 08 sie 2007, 19:20
autor: wisienka
julita32 pisze:pozdrawiam i zmykam
pozdrawiamy :-D

: 08 sie 2007, 23:21
autor: matula1
a my szykujemy sie do wyjazdu na wesele, jedziemy w piatek z samego rana 320km :-D Mazia jedzie z nami, a Radka zostawiamy u jego chrzestnej
moja córcia kazała mi spakować na 4dni 8sukienek: "bo jak sie spocę tańcami to sie musze przebierać" tak mi tłumaczyła :-D :ico_oczko:

: 09 sie 2007, 18:57
autor: wisienka
matula1 pisze:"bo jak sie spocę tańcami to sie musze przebierać" tak mi tłumaczyła
hehehe no tak ma racje ;)
a moja córcia jedzie z babcią do Przelewic na 2 dni :) w niedziele wyjeżdzają,a za tydzień w sobote jedzie na tydzień do chrzestnego :-)

udanej podróży i wspaniałego ubawu na weselu !! :ico_brawa_01:

: 09 sie 2007, 23:48
autor: matula1
wisienka pisze:wspaniałego ubawu na weselu !!

oj, będe sie bawić naprawde wspaniale:D

: 10 sie 2007, 08:44
autor: Izunia
matula1, no to zyczę udanej zabawy :ico_brawa_01:

Mój mąły jest u moich rodziców bo ja w pracy mąż w pracy a przedszkole zamknięte...

Ale jeszcze trochęi koniec wakacji i mały pójdzie do przedszkola mam nadzieję że będzie chciala nadal chodzic :)

: 11 sie 2007, 20:50
autor: qunick
A my byliśmy całą rodzinką u rodziny w górach Sowich. Na wątku maluchów wkleiłam zdjęcia to Wam zapodaję linka! mój drugi post na tej stronie
http://www.tik-tak.pl/forum_dla_rodzico ... start=3228

: 12 sie 2007, 19:20
autor: zubelek
a ja już wróciłam :-D miało mnie nie być 2 tygodnie ale M wraca do pracy :ico_zly: ale dobrze że już niedługo bo się zwolni i będzie miał spokój,strasznie go tam wykożystują a psychicznie jest już tak wykończony że szok.Ale musi wyjechać i to też nas martwi,cieszę się strasznie ale zawsze się myśli jak to będzie.Czy nas zabierze do siebie to zależy czy mu się tam na tyle spodoba żeby tam mieszkać ...narazie podchodzi do tego sceptycznie ...ja bym chciała ale nie naciskam,ja tam wszędzie będę szczęśliwa oby mieć przy sobie M i córeczki.Pojedzie popracuje,zarobi ,spłacimy kredyty i będziemy myśleć co dalej i Boże daj nam siły to wszystko przetrwać :ico_sorki:
No za dużo nie naskrobałyście od mojego wyjazdu :ico_noniewiem: ale i dobrze,bo nie mam za dużych zaległości :ico_haha_01:
Buziaki kochane,ja uciekam obrabiać dzieciaki do spanka :ico_oczko: