no dobra, w związku z tym, że nasza-klasa sie wiesza, to może zajrzycie tutaj?? bo chyba nie siedzicie przed ekranem wgapione w Pana Gabkę?
ja osobiście kilka osób znalazłam, chociaż niekoniecznie z mojej klasy
maryla, gdyby nie ten garbus to bym cie nie poznała
a przy okazji, jeśli macie ochotę obejrzeć zdjęcia pokoju moich dzieci po remoncie to wejdźcie na "Dzieci ur.2003r.", albo "Wspaniałe dzieciaczki 2006", bo juz mi sie nie chce wklejac ich tutaj, skoro i tak nikt tu nie zaglada
gdzie sie podziala
kaasiaa79, ilonakk, Aga_fr i ivon??????
mężuś ma teraz dwa i pół tygodnia urlopu (pierwszy właśnie się kończy) i już narzeka, że za często się do niego dobieram
i nie pomaga tlumaczenie ze nadrabiam zaleglosci (bo przeciez wychodzi do pracy zawsze o 17:00 i wraca po 2:00 w nocy), bo weekendy zawsze jakos śmiesznie nam wypadają
i przeciez jakby sie pożalioł w robocie kolegom że go żona napastuje codziennie to by sie chłopaki w głowe pukali, nie? a on ma tak fajnie że nie słyszy wymówek typu: głowa mnie boli (bo przecież seks powoduje lepszy dopływ tlenu do mózgu), zmęczona jestem(bo seks rozluźnia), muszę umyć gary (pie...yć gary!). JA MAM ZAWSZE OCHOTE!
a on se już układa plan dnia na jutro, sprawdza program TV i dzowni po znajomych, żeby sie umówić na wieczór
Pozdrawiam Was wszystkie gorąco koleżanki równolatki!!!
[ Dodano: 2007-12-04, 23:03 ]no dobra, nie wiem gdzie się podziewacie, ale ja sobie tutaj lubie czasem coś naklikać
tydzień temu tapetowaliśmy z mężem przedpokój: jedyne 3,30 wysoki, 7m długi i 2m szeroki w dodatku odwaliło mi z lekka i robiliśmy go w dwa kolory góra-dół
podwójna robota i wycinanki a na domiar wszystkiego zabrakło mi borty - całe 37cm!!! i nigdzie jej nie ma bo kupiłam z wyp[rzedaży
mój głupi pomysł - przyznaję sie bez bicia
dzieciaki zaczęły znowu sie smarkać, mam dzisiaj wolny wieczór, bo mąż poszedł do kuzyna świętować Barbórkę a w piątek idzie na Karczme Piwną - w obu przypadkach nie wiem kiedy wróci
za to wiem w jakim stanie
mocno wskazującym na spożycie