: 03 sie 2007, 12:50
Alinko, kochana Nie denerwuj się, nie smutaj, tylko rób po swojemu! W końcu to TY jesteś MAMĄ i TY KARMISZ Waneskę. Dzieci nie pignwiny i różnić się muszą, więc na wadze też różnie przybierają. A jeśli masz wątpliwości co do karmienia, to zapytaj w poradni laktacyjnej albo po prostu położnej. Tu na TT też Ci na pewno coś doradzimy, ale wiadomo, że same dopiero się uczymy i każda zmaga się z troszkę innymi problemami. Natomiast zawsze możesz się nam wyżalić A tak nawiasem mówiąc to czy siostra Karola, która tak "fachowo" wypowiedziała się o karmieniu jest mamą? Nie przejmuj się kochana, rób to, co uważasz dla Waneski za najlepsze. Fajna z Ciebie mamusia i Waneska śliczna dziewczynka . Balkon kwiatowy baaaardzo mi się podoba. My też mamy sporo kwiatów i na balkonie i w domku, ale zajmuje się nimi K. to Jego hobby.
Kamilko, gratuluję powrotu do wagi! Super, że już zrzuciłaś ciążowe kiloski. Też bym chciała, no ale ja dopiero miesiąc po, ale i tak jestem zadowolona bo już wchodzę w moje (niektóre) spódnice sprzed ciąży. I flaczek opada
Asiula, współczuję sytuacji z mężem, ale na pewno chłopak się opamięta i szystko będzie w porządku. Mam nadzieję, że Emilce wkrótce miną te kolki.
AGA - dla Ciebie najlepsze życzenia z okazji takiej okrągłej rocznicy urodzin A o której imprezka, bo zamierzam się wbić
Zmykam trochę pospać, bo Helenka zasnęła. Dziś w nocy baaaaardzo często się budziła więc padam na mordkę. Ale za to rano mi wszystko wynagrodziła, bo ..... UŚMIECHNĘŁA się ŚWIADOMIE i to patrząc mi w oczy wyszczerzyła te swoje bezzębne dziąsełka do mamusi i mamusia w siódmym niebie sialalalalalaa
Kamilko, gratuluję powrotu do wagi! Super, że już zrzuciłaś ciążowe kiloski. Też bym chciała, no ale ja dopiero miesiąc po, ale i tak jestem zadowolona bo już wchodzę w moje (niektóre) spódnice sprzed ciąży. I flaczek opada
Asiula, współczuję sytuacji z mężem, ale na pewno chłopak się opamięta i szystko będzie w porządku. Mam nadzieję, że Emilce wkrótce miną te kolki.
AGA - dla Ciebie najlepsze życzenia z okazji takiej okrągłej rocznicy urodzin A o której imprezka, bo zamierzam się wbić
Zmykam trochę pospać, bo Helenka zasnęła. Dziś w nocy baaaaardzo często się budziła więc padam na mordkę. Ale za to rano mi wszystko wynagrodziła, bo ..... UŚMIECHNĘŁA się ŚWIADOMIE i to patrząc mi w oczy wyszczerzyła te swoje bezzębne dziąsełka do mamusi i mamusia w siódmym niebie sialalalalalaa