Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

witam

mnie dopadło choróbsko....dostałam antybiotk i jest lepiej ale człowiek wymeczony tym jest strasznie. Ola odpukać dzielnie się trzyma, żeby tylko jej nie wzięło.

Madzinka te kupki mogą być reakcją na nowe mleczko albo na stresik zwiazany z odstawianiem cycusia, jak odstawicie to po pewnym czasie wszystko się unormuje.

Magdzinka jeszcze karmisz???? ja myslalam ze do roku i koniec ale pewno jak kto woli :)
fajnei ze sie zjawilysmy myslalam ze juz nie ma zadnych warszawianek i sie kazdy wyprowadzil z tej dziury :)
moj Macio spi a ja jem obiadek i smigam do tesciow :)

nie umiem sobie wcale poradzić z tym odstawianiem Byłoby prościej gdyby Joasia zechciała wypijać to mleko modyfikowane ale ona na sam widok butelki już się rzuca i płacze i zaraz zaczyna ciągnąć mnie za bluzkę, żebym jednak dała jej cycusia. Nigdy się tak nie zahowywała A w nocy to ja chyba będę karmić do końca życia
Jedyny sukces jest taki, że zrezygnowałyśmy z karmienia przed moim wyjściem do pracy i albo wypije trochę innego mleka albo nic nie dostanie i już. Dzisiaj udało sie ją namówić i trochę wypiła ale było całkiem zimne ciepłego nie chce.
widać jeszcze dłuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuugo się pomęczę hihi

Beatris60, zdrowiej nam szybciutko

karolina24, a ty już skończyłaś z karmieniem?

Magdzinka u nas było tak samo, odstawiłam dopiero po 2 urodzinkach,nie dałam rady wczesniej - było tylko szarpanie i nerwy z obydwu stron. a tak to już rozumiała, powiedziałam że cycusie sa chore, dawała mi lekarstwa na zatrzymanie pokarmu, powiedziałam że nie może ssać bo w cycusiach jest choroba i zrozumiała i udało się. Ja Ci radzę stopniowo - rezygnować z kolejnych karmień, ale nie szarpac się, nie stresować małej bo później bedziesz żałowała tego - ja żałuję bo przez rok co jakiś czas podejmowałam próby i pełno było jej i moich nerwów i płaczu a niepotrzebnie - przyjdzie czas i odstawi, do 18-stki ssała nie będzie

Magdzinka ja odstawilam jak macio mial 7 miesiecy bo on sam juz nei ciagnal bawil sie i jednego dnia poprostu mu nie dawalam i tak koeljny kolejny i byl spokoj :)
moim zdaniem to najlepiej karmic do roku a nie gryzly Was dzieci przeciez maja zabki juz ???

Beatris60 pisze:przyjdzie czas i odstawi, do 18-stki ssała nie będzie

ale mnie rozbawiłaś - dzięki za rady, właśnie tak stopniowo chciałam no i narazie zrezygnowałam z tego karmienia przed wyjściem moim do pracy. I zanim ją całkiem odstawię to chciałam Małą przyzwyczaić do mleka modyfikowanego i o to jest walka bo go nie chce a dzisiaj wypiła dopiero na spacerku bez marudzenia

Witam Warszawianki,

co prawda nie mieszkam w Warszawie, ale są duże szanse, że się przeorowadzimy z mężulkiem do stolicy

W chwili obecnej mieszkamy w Gdańku :)

ostatni raz ktoś tu zaglądał przed wakacjami a teraz śnieg leży...
Co słychać u was dziewczyny?
pozdrowienia przesyłam

[ Dodano: 2008-11-24, 13:53 ]
doris, i co przeprowadziłaś się już do stolicy????

No kochane może czas podnieść wątek??????????????????????????
Niedługo Nowy Rok i sylwester, macie jakieś plany?

bozena, Witaj już w Nowym Roku My sylwestra spędzaliśmy w trójkę w domu, zrobiłam puszną sałatkę z selera, zapiekankę z jajkami i pieczarkamii upiekłam krówkę, dobrze się bawiliśmy, a Joasia już drugiego sylwestra w swoim życiu przespała i nawet huki jej nie obudziły