Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Raz wracając z beczącą Zuzią z parku czekałam na przejściu dla pieszych i przejechała rycząca, kopcąca ciężarówka typu Tatra, jak przejechała tak Zuzia w momencie jak za dotknięciem różdżki zasnęła. Dziwne nie?

To może musisz spacerowac wokół jakiejs wielkiej budowy, hihi. Niektóre dzieci lubią takie dzwięki, np. glosne odkurzacze

Moja lubi popatrzeć na drzewka ale nie tak długo. Na moją dobrym sposobem ululania jej jest niestety rożek. Julka już ma 4 miesiące i już chciała bym j ą odzwyczaić od rożka niestety ona tak go pokochała że szok. Jak się ją tylko włoży do rożka i zawinie to momentalnie przytula się i zamyka oczki . W dzien zasypia mi przeważnie w wózeczku albo w rożku a na wieczór staram się ją uśpić w łóżeczku chociaz nie zawsze to wychodzi i wtedy w ruch idzie rożek.

Tagar jaka twoja dzidzia juz duza

Moja wczoraj wciagała marchewke pierwszy raz i była zachwycona otwierała paszcze jakbym jakas czekolade jej dawała

Moja wczoraj wciagała marchewke pierwszy raz i była zachwycona

ja dałam pierwszy raz jabłuszko, tak jej posmakowało że jak na następny dzień zakładałam jej śliniaczek i wsadziłam do bujaczka to już otwierała buzię. Następny był soczek marchewkowo-jabłkowy i też pełen zachwyt
A co zrobiła wczoraj, to przeszła samą siebie... zasnęła o 17,00 i to tak mocno że przespała cały wieczór, porę kąpieli, obudziła się o 21,45 przebrałam ją nakarmiłam, przy cycu oczywiście usnęła i budziła się w nocy o 1 i o 3,30 i 5,30 do karmienia ale od razu zasypiała a teraz co robi??? Śpi jak co dzień o tej porze

dziewczyny, jak moja Bianka skonczy w przyszlym tygodniu 4 m-ce, to co mogę jej podac nowego do jedzonka: tarte jabłuszko (ile łyzeczek?), papkę z kaszą manną (ale co ugotowac), mozna wprowadzic jakies inne herbatki owocowe? jejku, mam tyle pytan...

Dona, z kaszką to jeszcze poczekaj do skończenia 5 miesiąca, a na początek ja dałam 3-4 łyżeczki jabłuszka, na następny dzień dałam 7 łyżeczek, potem zrobiłam 2 dni przerwy żeby zobaczyć czy nic jej nie jest i soczek tak samo. A herbatkę daje po 4 miesiącu z hippa jabłko z melisą. Powodzenia.

Dona, tak jak pisze AniaZaba, zacznij od 4-5 łyzeczek a potem zwiekszaj,a ta kaszka to faktycznie lepiej z nia nieryzykowac,ma gluten i niewiadomo jak dziecko zareaguje,ja jutro da małej zupke


Wiecie co jestem załamana,dzwoiłam dzis dowiedziec sie o dokladny termin tomografi,i mam za dokladnie miesiac,najgrosze jest to ze po tym badaniu 2 dni niemozna karmic cycem a jak mala mi sie by odzwyczaiła to niewiem co bbym zrobiła.
Narazie niebede miała podawanego kontrastu,chyba ze cos by ich niepokoiło (odpukac)to z cycem bedziemy sie zegnały:((

to z cycem bedziemy sie zegnały:((

buu wielka by była szkoda, a myślisz że przez dwa dni laktacja zaniknie całkiem? Może będzie się dało jakoś ją utrzymać. Odciągnąć trochę pokarmu na zapas na te dwa dni dla małej, a potem odciągać i wylewać, a jak już będziesz mogła to znów ją przystaw.

Dona, jak moja skonczyla 4 miesiac, a nawet pare dni wczesniej zaczelam dawac jej na noc kaszke ryzowa Nestle - jest bezglutenowa i robi sie na mleku modyfikowanym lub Twoim jesli karmisz. Mala zalapala ta kaszke w mig i ja uwielbia, szczegolnie bananowa. Rowniez dzieki temu przesypia cala noc albo tylko jedno wstawanko kolo 4 rano...

poza tym wprowadzilam gerberki - zupki jarzynowe, zeby niunia uczyla sie jesc z lyzeczki - na poczatku sie krzywila ale teraz bardzo je lubi...

Karina - ja musialam brac leki wiec po skonczeniu 3 miesiaca odstawilam Haneczke od piersi. Co ciekawe jakis miesiac pozniej po naduszeniu na piers polecialo troche mleka, wiec tak latwo to nie zanika!!! Zreszta jesli chcesz utrzymac laktacje to mozesz sciagac co jakis czas...

sciskam i dobrej nocki!

AniaZaba, laktacja napewno tak szybko niezaniknie,ale bałabym sie ze cos tam jescze by do niej doszło:((((

Moje bobaski juz spią,a ja idem szykowac romantyczna kolacyje dla mnie i dla małża

dobranoc miłego wieczorku