Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Gie, gratuluję. Wiedziałam że dasz rdęi będziesz dzielna
Co do @ to podobno tylko ta pierwsza jest lajtowa, zobaczę jaka jest ta druga, jak narazie czuję się dobrze.
A co do dopajania to mnie lekarka kazała poić dziecko.
Jak widać co kraj to obyczaj.

szkrab kombinezon śliczny
Majka ma taki i wygląda jak na zdjęciu


[ Dodano: 2008-11-04, 17:02 ]
Mała znowu zasnęła w chuście na mojej klacie upodobała sobie tę chustę

a to jeszcze wam wkleje spojrzenie mej córy

witajcie

Gie brawo dla Zuzi, ze byla taka dzielna

margarita sliczna coreczka

Wiecie co, a u mnie znow to samo, chyba jednak bedzie trzeba przejsc na butle, normalnie wczoraj myslalam, ze wyjde z siebie, w nocy bylo to samo juz nie mialam sily i z tej bezsilnosci krzyczalam na malego a potem go calowalam i przepraszalam.
Dzis caly dzien od rana plakal, w ogole nie spal, az w koncu sie wkurzylam poszlam zrobilam butle dalam mu on wypil i usnal i nie musialam nawet go kolsyac na rekach od razu zasnal w wozku i spi do tej pory, a to bylo o 16 wiec roznica i efekt jest.

Marta26 no pewnie, ze mozesz mnie podczytywac- nie mam nic przeciwko


A co do @ toja tez dostalam 1.11 i bylam w szoku, ze to tak wczesnie i przyznam sie ze ja tak jak Gie mam bardzo slaba i brzuch mnie tylko troszke boli

margarita83, ta Twoja Maja to jakas miss kiedys zostanie, zobaczysz.. oczka ma piekne, w ogole jest piekna

Pati85, musisz zrozumiec o co mu chodzi... jeszcze troche i nauczysz sie rozpoznawac rodzaje placzu - kiedy jest glodny, ma mokro, chce sie przytulic itp..
i nie krzycz na niego, to jeszcze taki maluszek i on nie moze wprost Ci powiedziec, co go boli.. jedynie placzem moze sygnalizowac, ze cos jest nie tak.

ja wlasnie czekam na mojego A. i na faceta, ktory ma nam naprawic telewizor i moze jakies angielskie programy zainstalowac (poki co - tylko hiszpanskie mielismy.. do czasu az TV szlag trafil i od tamtego czasu zylismy jak jaskiniowcy )

a szyja mnie dalej boli... i Marta, moze masz racje, ze to jakis skurcz, bo nie boli mnie kregoslup.. tylko tak pomiedzy szyja i barkiem
potrafie tam dosiegnac i masuje - wtedy jest troche lepiej, ale za jakis czas znowu ten bol... nie moge lykac panadolu codziennie, w sensie nie chce.
musze isc do lekarza

SHOO - główka tez ma byc utrzymywana przez dziecko, ale oprocz tego dzidzia ma miec zgiete raczki w lokciach - tak chyba napisalam...

co do tego ile Mała wypija w ciagu dnia - nie wiem, bo nigdy tego nie liczylam, jutro wszystko pozapisuje i Ci powiem... ale to sie poprawia, bo kilka dni temu pisalam Wam, ze mala zjada w ciagu dnia naraz najwyzej 90 ml, a 120 ml tylko po nocy... teraz zjada w ciagu dnia 90-120 ml, a rano potrafi 150 ml opylic...
jutro to dokladnie sprawdze i policze :)

MARGARITA - Twoja Majka ma zabojcze to spojrzenie :) No i spiworek super (to chyba spiworek...? ja kojarze kombinezon z takim wdziankiem ze spodenkami, zeby mozna bylo w nim posadzic dzidzie np. w foteliku...) moze cos myle...

Witam
Poczytalam tylko przelotnie i Gie nie pociesze cie jak juz zaczelas szczepic mala szczepionka skojarzona to juz musisz tak szczepic.chyba ze powiesz lekarce i wtedy bedzie musiala kloc pare razy. Ale to dopytaj lekarki przed szczepieniem.
Nic zmykam pa

Pati85, spróbuj trzymać małego ze 2-3 karmienia pod rząd na butelce, zobaczysz jaki jest efekt. Ja nie chcę cię namawiać na odstawienie od piersi, ale jak macie się oboje męczyć to bez sensu.

shoo, dziękuję. Ale chyba nie chciałabym aby mała wkroczyła w jakiś show biznes, nie zastanawiałam się jeszcze nad jej losem, na pewno będzie mogła sama decydować, oczywiście w odpowiednim wieku. Moi rodzice pozwolili mi samej wybrać szkołę średnią i studia i jestem im za to wdzięczna. A co do tej szyi to może też być jakiś nerwoból, masuj sobie codziennie i A. niech też ci to rozmasuje - powinno pomóc. Ja też tak miałam, jak P. mi masował ten kawałek to płakałam z bólu ale pomogło

Gie, kupiłam śpiworek ale w foteliku też jest ok, bo on ma nawet rzep na pas w samochodzie

czesc dziewczyny

margarita83, masz racje, kazdy powinien decydowac o sobie - ja tez nie zamierzam kierowac zyciem Jasperka, jak juz to prowadzic przez zycie... wiadomo, ze nie bede mama z typu "co chcesz, to masz" zreszta, slepowe koszmary dopiero nas czekaja

pewnie juz widzialyscie ten filmik.. ale jakby nie, to zajrzyjcie tu:
http://www.youtube.com/watch?v=nojWJ6-XmeQ



wlasnie czytam wiadomosci (telewizora nie naprawil ten facet) i widze, ze Obama bin Barack zostal prezydentem, ja sie ciesze, chociaz mnie to nie dotyczy... on jest tak bardzo za rownouprawnieniem, moze w koncu zniesie nam wizy
w ogole, to bylo z gory przesadzone, ze on wygra.. Ameryka lubi skandale, a teraz ma jeden na skale swiatowa - czarny prezydent rzadzacy tymi wszystkimi redneckami z poludnia

[ Dodano: 2008-11-05, 09:04 ]
brzmi troche jak odwrocenie rol z czasow niewolnictwa... a moze nadinterpretuje

witam z rana
shoo, filmik szok - oczy mi wyszły na wierzch, nie wiem jakbym sie zachowała w takiej sytuacji. Znając swoją nerwowość złapałabym dzieciaka i wyniosła ze sklepu a później wpier.....al, w końcu dzieciak już duży.
Nie wierzę w coś takiego jak bezstresowe wychowywanie.
Bardzo często oglądam u nas program "Super Niania" - polecam, można sie wiele nauczyć.
Co do prezydenta stanów - tak naprawdę chyba mnie to nie interesuje. Ale odniosłam wrażenie że polska TV przedstawiała Obamę od samego początku jako zwycięzcę nie dając sznsy McCainowi (nie wiem czy tak sie to pisze).

Witam z ranka :)

SHOO - Obama rulez... ;) Ja się nie za bardzo interesuję polityką, ale jak patrzyłam na tych dwóch amerykańskich kandydatów, to bardziej "na oko" wzbudza we mnie zaufanie Obama :) No i jest afroamerykaninem, więc wreszcie czarnoskóry prezydent w JUESEJ
a ten filmik z YouTube'a - cos koszmarnego...

MARGARITA - i ten rzepik wystarczy w foteliku?? Ja może pózniej tez zrobie zdjecie swojego kombinezoniku, to Wam pokaze... Kupilam zolty, bo rozowy byl za wielki

SZKRAB - dzieki za odp. co do tej szczepionki, jak pojde w grudniu na kolejne szczepienie, to dopytam jak to jest... I za nic nie moge zapamietac tej nazwy-skojarzona... chyba sie cofam w rozwoju...

ciekawe co u JAGNY...


moja @ dobiegla konca, juuppiiii... ciekawe kiedy przyjdzie kolejna... bez zadnych prochów... musze sie jednak zglosic po tabletki anty, ale tak mi sie nie chce jechac do lekarza, buu...

[ Dodano: 2008-11-05, 09:31 ]
czesc MARGARITA - nie wiem czy ja zle zinterpretowala ten filmik, ale myslalam, ze nie chodzi w nim juz nawet o zachowanie dziecka, tylko o puentę... "Use condoms...?" MASAKRA...

ja nie wiem czy bezstresowe wychowanie równa się z nie uzywaniem przemocy... jesli tak, to ja jestem bardzo na tak... tez ogladam "supernianie" i mam nadzieje, ze bede umiala miec takie podejscie do dzieci jak ona... chociaz boje sie, ze nie bede miala tyle cierpliwosci...

[ Dodano: 2008-11-05, 10:11 ]
to nasz kombinezonik...



a tu moje roześmiane mmaleństwo przed kąpielą:

Gie, ja chce taki kombinezonik dla Jasperka!! chociaz moze malo chlopiecy, ale mi sie podoba.. bede szukac podobnego
a Zuzia-golasek urocza, jak sie taki maly czlowieczek usmiecha, to nie sposob go/jej nie kochac... zreszta jak sie nie usmiecha, to tez jest kochany/-a

co do wychowania bezstresowego, to ja tez do konca definicji nie znam, ale jestem za wychowaniem bez przemocy... tylko nie zgodze sie z tymi, ktorzy twierdza, ze klaps w pupe jest przemoca - bo wg mnie nie jest (jezeli to oczywiscie nie jest mocne przywalenie .. a kazdy z nas wie, jaka jest roznica pomiedzy mocnym, a slabym).
ja w sytuacji z filmiku, tez bym wyprowadzila dziecie ze sklepu, ale raczej staralabym trafic do niego za pomoca slow, niz rak...

i Gie, masz racje, chodzilo o puente z kondomami...