Strona 52 z 331

: 09 cze 2009, 16:10
autor: dorotaczekolada
A ta glukoze to teraz ( w 1 trymestrze) na czczo robia bez obciazenia - ja mialam robiona teraz,polozna kazal mi przyjsc na czczo,nakciela paluszek i wziela kropelke krwi i odrazu byl wynik,z obciazeniem to chyba cos kolo 20 tc robia
wiem bo mialam. ale ja mialam mdlosci ogolnie do konca 6 mca z Matem wiec to byla tragedia...
ja wogole nie wiem jak spedze swieta. do tej pory mieszkalismy z rodzicami wiec nie bylo problemu...a teraz? :ico_noniewiem:

: 09 cze 2009, 16:14
autor: zaczarowana
Ja święta spędzałam u siebie w domu, a teraz napewno tak nie będzie. Bo juz dzidzia na świecie będzie a 600 km nie chce mi się jechać.

: 09 cze 2009, 18:35
autor: iw_rybka
uleczka170, pewnie,ze pisz u nas :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

anka - ja pisze tez na styczniowkach,bo jestem pewna,ze bede rodzila w 2010 :ico_oczko:

: 09 cze 2009, 18:55
autor: anetka607
A ja już zaplanowałam że urodzę przed świętami i na święta w domku bo z maleństwem nie będę nigdzie chodzić choć teściów mam na dole a rodziców na przeciwko :-D oczywiście co będzie to będzie ale mam nadzieje że będzie tak :ico_oczko: a jak nie to będę się turlać z dużym brzuchalem raz tu raz tam :ico_haha_01:

: 09 cze 2009, 19:11
autor: Shiva
Święta zdecydowanie w domku. Zresztą to będą nasze pierwsze święta w domu. W zeszłym roku byliśmy u moich rodziców, a w tym nigdzie nie zamierzam się ruszać. Może na Wigilię zajdziemy do teściów, ale to też jeszcze nie jest pewne. Myślę, że z takim maleństwem najważniejsza jest cisza i spokój - a nie tłoczna rodzinna "nasiadówa" przy stole.

Ale tak jak już pisałam, to jeszcze dużo czasu. Teraz bardziej zastanawiam się czy będę mogła pojechać na wesele do przyjaciółki pod koniec sierpnia :-) oby zdrowie i dzidzia pozwoliła. :ico_sorki:

: 09 cze 2009, 19:25
autor: anetka607
Ale tak jak już pisałam, to jeszcze dużo czasu. Teraz bardziej zastanawiam się czy będę mogła pojechać na wesele do przyjaciółki pod koniec sierpnia :-) oby zdrowie i dzidzia pozwoliła. :ico_sorki:
ja mam wesele pod koniec listopada, znajomi biorą kościelny a ja byłam świadkiem na ich cywilnym razem z mężem i dzięki ciąży wiem że świadkowanie mnie ominie, ale wpaść wypada bo oni razem byli świadkami na moim, pójdę się najem i wrócę do domku :-D no chyba że mnie nie zaproszą :ico_oczko:

: 09 cze 2009, 19:59
autor: iw_rybka
się turlać z dużym brzuchalem raz tu raz tam
- tak i tak dobrze bedzie :ico_brawa_01:

: 09 cze 2009, 20:07
autor: Shiva
anetka607 masz rację, wypada przyjść :ico_oczko: U mnie to wygląda trochę inaczej, bo będę miała do przejechania ok 300 km. Ale moja przyjaciółka była moim świadkiem na ślubie, więc zrobię wszystko by lekarz mi pozwolił. Poza tym 6 miesiąc jest chyba jeszcze w miarę bezpieczny :-) Zrobię furorę ze swoim brzuszkiem :ico_brawa_01: Choć prawdopodobnie nie będę jedyną :ico_ciezarowka: na weselu. Bratowa panny młodej też spodziewa się dzidziusia :-D Będzie o czym rozmawiać.

: 09 cze 2009, 20:43
autor: zaczarowana
My też zostaliśmy zaproszeni na ślub znajomych w sierpniu. powiedziałam im że jak będzie dużo jedzenia to przyjdę hehehe

: 09 cze 2009, 21:10
autor: iw_rybka
baby w ciazy to jednak obrzartuchy :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: