Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Witam kochane moje
My wrocilismy od tesciow P lezy bo mówi ze nie ma siły Marcinek bawi sie a ja musialam przywitac sie z wami

Wigilia przebiegła u tesciów nawet bardzo dobrze tzn było fajnie miło i rodzinnie
I oraz II dzien swiat tez bylo ok ...chodzilismy na spacery....bawilismy sie z dziecmi.

Lucy bardzo mi przykro z powodu taty ...tak jak napisala Astrid ...dbajcie o niego
Madziorka zdjecia fajowe
Frydza Wiki to jest tak duza ze szok

Tata z Marcinkiem oraz jego siostra z corka ( co ma dziecko z mojego brata synem)




Marcinek z dziadkiem


Wnuki z tesciami


Marcinek z kuzynka Mają


Marcinek z prezentami






Marcinek z mamusia


Z tatusiem


Z chrzestna


Tak trzymam prezent ...nie oddam


KLuzynka MAja

CZESC KOCHANIENKIE my juz po odwiedzinach byli pradziadkowie i tescie nawet bylo spoko ale tesciowa oczywiscie jakies komentarze ,a mnie chorobsko zbiera gardlo boli i leb peka wrrrrrrrrrrr LUCY kochana strasznie mi przykro z powodu tatusia ale bedzie dobrze trzymam kciuki MADZIORKA I MADZIU sliczne foteczki i sliczne babelki ogolnie superowo

lucy straszna wiadmosc z twoim tatkiem. ale ciesze sie ze juz lepiej. napewno bedzie dobrze tylko tak jak piszesz musi rzucic fajki i wypoczywac.. napewno z wasza pomoca i troska dojdzie do siebie i bedzie sie cieszyl dlugim zyciem. zobaczysz... buziaki!!!



leonka chrzest byl przepiekny w baszcie.. super amtosfera i sceneria hihi leos byc bardzo grzeczny i pogodny. podczas polewania woda nawet nie jeknal hihi dopiero na samym koncu zaczal marudzic i na fotkach ostatnich wyszedl skrzywiony hehe ale trudno sie dziwic hehe
oj pieknie bylo naprawde .. taki kameralny chrzest super pomysl hihi

leonek dostal super prezenciki i pamiatki
grawerowany smoczek, piekny obrazek, super recznie robiona kartki-pamiatki z fotkami i zyczeniami hihi
oraz chustawke taka stojaca na stelazu -zielona Tako hehe
i samochodzik grajacy z klockami hihi

naprawde szok. niespodziwalismy sie tylu prezentow hihi

jest masa zdjec z wczorajszych odwiedzin u rodziny. i z dzisiaj hihi
nie wiem kiedy uda mi sie zalaczyc je na fotosik hehe
teraaz zmykam bo jeszcze imprezka trwa w mniejszym gronie
ci co moga popijaja whiskacza a ja czmyhnelam do was na moment
pozdrawiam
papa

aha madziu ciesze sie ze swieta uplynely przyjemnie.. co widac na zalaczonych obrazkach

Witam
Ja juz wróciłam. Unas też święta radosne. Cieszę się, że i Wy zadowolone.
Później cos popiszę.
A teraz mam tylko wiadomość dla Lucy.
LUCY POSIAŁAM TWÓJ NUMER!!!!!!!!!!!!
ODEZWIJ SIE DO MNIE JAK NAJSZYBCIEJ!!!!!!!!!!!!!!!!!
CZEKAM!!!!!!!!!!!!!

[ Dodano: 2007-12-27, 11:14 ]
I jeszcze jedno. Własnie się zorientowałam, że nie wzięłam wczoraj tabletki. No cholera jasna. Ja zawsze pamiętam a tymczasem to już drugi raz w tym tygodniu. Teraz będą lęki. Juz są!!!

indigo ja notorycznie zapomionam o tabletkach hihi i o lekach rowniez hehe

ja na chwile bo zaraz kierunek lazienka i .. wloczenie po miescie z moimi facetami hihi przed koncem roku musimy zalatwic pare spraw hihi

buzka

CZESC ja zdycham i jeszcze do tego Wiki mi jakos wsadzila palec do oka prawie nic nie widze i boli masakra POZDRAWIAM BUZKI

[ Dodano: 2007-12-27, 12:13 ]
Filmik z cyklu Arus kuzyn pomocnik http://pl.youtube.com/watch?v=BnC_vmBIjoc ,wlozylismy na chwile Wiki do chodzika Arusia

Witam!
Swieta.. Swieta.. i po swietach. My juz na luzie, w domu.
Swieta fajne- bylo wesolo, glosno i swojsko.
Misiek przez pierwszy dzien - MASAKRA- 17 osob to jednak dla niego za duzo.. Wiec byl ryk, jek, strach i generalnie zamieszanie.. Kicha na maksa W wigilie w nocy chcialam juz wracac.. W Boze Narodzenie bylo troche lepiej.. Ale nie tak dobrze. A wczoraj juz wyluzował sie i przyzwyczaił. No ale ja - zmeczona. I ciesze sie ze juz w domu.
A poza tym, tam- jak to na wsi- wszysy mowia glosno jak cholera i duzo klną. No i sie kloca. Wiec ciagle ktos sie ze soba kotłował.. Ja troche zdezorientowana.
Moi rodzice pokloceni. Dobrze ze ja z Duzym cudnie - mimo jeczydupka małego, dla nas bylo cudownie-w koncu w trojeczke:):

Czekamy jeszcze na Duzego brata - chrzestnego Miska - przylatuje 10ego z rodzinka. Z nimi troszke jeszcze ze Swiateczna atmosfera


Myslimy juz o sylwku, dokupujemy fajerwerki, ciuchy na imprezke itp.. Wlasnie wrocilismy z shoppingu i kupilam sobie w outlecie zajebista kurteczke zimowa Taka a'la narciarska.. Bomba!

Duzy pojechal do pracy na druga zmiane.. W domu trzeba ogarnac, poskladac rzeczy, wstawic 5 pralek prania.. No i wracamy do codziennosci:):
Tylko sypiaca sie choinka przypomina, ze jeszcze wczoraj byly te dlugo oczekiwane Swieta..

Fotki piekne! Wszystkie!
Lucy - a Tysie trzymaj kobieto i mobilizuj ojca do tego, by chcial cos zmienic!!! Zdrowie najwazniejsze!

pustki hihi
no ale dzieki temu jestem na biezaco
wpadam na sekudnke jak sie uda hiih
leos spi juz blisko 3 godziny
zasnal na zewnatrz w mrozie i do tej pory smacznie pochrapuje hehe

ale zimno.. brrrr
ale zrobilismy rundke po miescie. poplotkowalismy z napotkanymi znajomkami itd hihi
poprzytulalismy sie i juz jestesmy hiih
ahaaaaa sopotkalismy adama kumpla ze szkoly i co sie okazuje??
dzis o 20 maja spotkanie klasowe hehe
wiec mamy imprezke.. fajnie z zonami.. super!!!

juli dobrze ze misiek juz w domu, spokojny i zadowolony hihi nie ma jak u siebie co??
u nas leos niby przepada za tlumami ale w boze narodzenie tez nie byl teki rewelacyjny jak zawsze hehe ale ogolnie spoko
wczoraj 14 os ale leonkowi nie przeszkadzalo hihi
za to w nocy rozbudzil sie o 3, wariat jeden
walnal mega kupe.. bleeeeeeeeeeeee

uciekam na obiadek i do rodzinki
buziole papa

Faktycznie tu pustki w niedziele jedziemy do dzidziulka Kubusia nowego kuzyna Wiki ma juz prawie miesiac hihi fajnie ,ja troche lepiej ale mam katar

Ale tu kicha - wszystkie sie wyleguja pewnie jak wieloryby,na kanapach, z rodzinkami Po wielkim obzarstwie! A my sami.. I juz troche nuda..

Pojechalam do Centrum.. I od razu wrocilam. Jakos tak szybko minela mi ochota na zakupy. Jutro bede szalala- rano jedziemy po ciuchy i moze cos wypatrze sobie na sylwka!

Powklejam wam kilka swiatecznych foteczek.. Chociaz i tak malo ich pstrykałam..

Ubralismy choineczke i podziwialismy - ja w sexownym dresie :


Jemiołka- kazdy pretekst do calowania jest dobry!


Wesołe igraszki z tata- przynajmniej tu bylo troche radosci...


Hyhyhyhy - a od kilku dni Misiek tak calymi dniami swiruje z jezorkiem!!!


I w drodze do domu.... :






Madziorka- cudnie ze chrzest sie udal- piekny pomysl z takim kameralnym cieplym wystrojem i kosciolkiem.. Gratluacje :*