Strona 511 z 858

: 26 mar 2011, 15:22
autor: markotka
sterylizator kupiłam zwykły do mikrofali z Canpolu, kosztował mnie 37zł; koleżanka używa takiego już dłuższy czas i jest zadowolona, on jest uniwersalny, jak butelki są duże, to po prostu włoży się mniej. ; butelki kupiłam z Tommee Tippee zestaw 2 małe, 2 duże, kubek niekapek, 3 zapasowe smoczki i smoczek uspokajacz za 59zł, w sklepie widziałam taki zestaw za 80zł :ico_oczko: podgrzewacza nie kupiłam i nie wiem czy kupię, laktatora też narazie nie kupuję, jak się okrze potrzebny, to mąż pójdzie do sklepu i kupi :-D

teraz zmykam gotować obiad :-D

: 26 mar 2011, 15:27
autor: Koroneczka
markotka, Ja już po obiadku, mąż zmęczony śpi:P:P
Może rzeczywiście nie ma co przepłacać jeśli chodzi o ten sterylizator!

: 26 mar 2011, 15:56
autor: NOWA
hej

Walnęłam takiego długiego posta i mnie wylogowało :ico_zly:

Niestety nie mam czasu pisac go jeszcze raz, muszę obiadek robić, mąz z Polą pojechali na zakupy i pewnie wrócą bardzo głodni :ico_sorki:

przeczytałam co nie co i ania gratuluję córeczki :ico_brawa_01:, nie dziwię się, ze po takim dlugim czasie ciezko Ci się przestawić.

Wpadnę wieczorkiem to wiecej popiszę :ico_sorki:

: 26 mar 2011, 17:51
autor: aniawlkp86
NOWA dziękuję :-)

ja mam takie pytanie po co wam te podgrzewacze i sterylizatory? :ico_noniewiem: wg mnie to tylko tym sposobem naciągają matki na dodatkowe koszta a bez tego na prawdę można się obejść...przecież wodę jak się gotuje to po to aby letnia była poza tym nie ma co przyzwyczajać dziecko do ciągle przegotowanej i ciepłej wody do picia :ico_noniewiem: a mleka modyfikowanego (jak w końcu przejdziecie na takie) to też nie można podgrzewać :ico_noniewiem:
ale to wasza decyzja :-)

: 26 mar 2011, 18:26
autor: Murchinson
Nam na zajęciach w szkole rodzenia babki polecały sterylizację albo przez wygotowanie, albo jak ktoś ma to w parowarze lub w garnku do gotowania na parze.
Laktator podobnie jak Markotka jeśli będzie potrzebny to wtedy kupię-teraz tylko oglądam i sprawdzam cenę.

: 26 mar 2011, 18:42
autor: emilia7895
sterylizator kupiłam zwykły do mikrofali z Canpolu, kosztował mnie 37zł
ogladalam i chyba wlasnie na taki sie zdecyduje

Koroneczka, dzieki, pewnie tez w ktorys dzien sie wybierzemy do Jarocina
ja mam takie pytanie po co wam te podgrzewacze i sterylizatory? :ico_noniewiem: wg mnie to tylko tym sposobem naciągają matki na dodatkowe koszta a bez tego na prawdę można się obejść...przecież wodę jak się gotuje to po to aby letnia była poza tym nie ma co przyzwyczajać dziecko do ciągle przegotowanej i ciepłej wody do picia :ico_noniewiem: a mleka modyfikowanego (jak w końcu przejdziecie na takie) to też nie można podgrzewać :ico_noniewiem:
ale to wasza decyzja :-)
oczywiscie bez tego mozna sie obejsc, ale jak jest mozliwosc, to dlaczego sobie zycia nie ulatwiac? :ico_oczko:
ja mam jakis podgrzewacz, nie pamietam firmy ale jakis prosty, niewiele nam posluzyl, ale chociaz do tego zeby podgrzac aby byla lekko ciepla woda do herbatki
a sterylizacje na poczatku przy maluszku sie zaleca, duzo latwiej wlozyc do sterylizatora i zalaczyc mikrofale, niz gotowac wode w garnku, pilnowac zeby sie nie wygotowala itd :ico_oczko:

my wrocilismy z basenu, jestesmy padnieci, Marcel sie przespal po drodze

: 26 mar 2011, 18:52
autor: Murchinson
my wrocilismy z basenu, jestesmy padnieci, Marcel sie przespal po drodze
To fajnie, że wypad się udał. Zazdroszczę.

: 26 mar 2011, 19:30
autor: NOWA
hej

Mała bajkę ogląda wiec zaglądam :-)

Jesli chodzi o sterylizator to nie mam, ale chyba teraz kupię (te 37 zł jak piszecie to nie majątek), dla mnie meczące było to ciągłe gotowanie butelek i laktatora w garze.

Podgrzewacz mam (avent) i bardzo wg mnie przydatny, choć nie od samego początku (dopóki karmi się tylko piersią), ale myśmy brali zawsze na wakacje/wyjazdy do przygrzania zupki, picia także trochę z niego korzystaliśmy :ico_sorki:

A laktator mąz mi kupił w aptece (avent-ręczny) jak pojawił się nawał pokarmu, ale nie byłam z niego zadowolona, pompowanie ręczne jest trochę meczące (ja sporo sciagałam), kupiłam elektryczny Baby One, ale tez nie do końca był dobry, bo musiałam wciskac przycisk, zeby mi cyca nie wessało :-) , najlepsze są Medela i żałuje, ze od razu go nie kupiłam. Teraz bede miec od siostry tez Baby One, ale z automatycznym ossysaniem powietrza :-) takze zakup odpada :ico_sorki:

U mnie już po remontach, na szczęście :ico_sorki:

Widzę, ze u Was przygotowania pełną parą, ja do tylu jestem :ico_olaboga: , ale od kwietnia ostro zabieram się za kompletowanie :ico_sorki:

: 26 mar 2011, 19:48
autor: Koroneczka
Ja podgrzewacz na pewno będę chciała kupić- właśnie ze względu na wygodę :-) Nie jest to majątek , a dużo ułatwia.
Sterylizator też fajna rzecz, a poza tym babka w sklepie mi mówiła, że jakby się wygotowywało laktator w garnku to traci on gwarancję, że najlepiej w sterylizatorze.
Myślę, że na pewno się przyda.

emilia7895, zazdroszczę wypadu. Ja to z mężem dzisiaj na zakupy się wybrałam do marketu. Byliśmy w tesco, jakie mieli piękne kompleciki dla maluszków z F&F , ale drogie strasznie :ico_szoking:

Teraz zjadałam jajecznicę zrobioną przez męża i odpoczywam :-)

NOWA, jeszcze zdążysz wszystko kupić :-)

: 26 mar 2011, 20:03
autor: Murchinson
Byliśmy w tesco, jakie mieli piękne kompleciki dla maluszków z F&F , ale drogie strasznie :ico_szoking:
Wiem, widziałam je wczoraj ale co jakiś czas robią przecenę tylko trzeba polować bo tego nie ogłaszają. Wtedy za 1/2 ceny można kupić.