Strona 513 z 917

: 06 lis 2011, 13:51
autor: Kaja
agaa22, super :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: ładniutki brzusio :) :ico_brawa_01:

: 06 lis 2011, 13:53
autor: Mad.
Witajcie :-)

agaa22, no brzusio spory ! super.
Beatka78, to czekamy z niecierpliwością na wieści co u Hani

Dzisiaj gulasz na obiad robię z kaszą i ogórkiem, bo mam straszna ochotę :-)
Poza tym porządek ze zdjęciami muszę zrobić i wybrać do wywołania. W Rossmannie fajna promocja jest 99 zdjęć za 25zł i odbiór osobisty w wybranym punkcie :-)

Szwagierce brzuszek wyraźnie opadł. Został ostatni tydzień... albo się coś rozkręci, a jak nie to w przyszły poniedziałek zgłosić się do kliniki ze skierowaniem musi.

: 06 lis 2011, 14:41
autor: Beatka78
a ja wlasnie pierogi ruskie lepie :ico_brawa_01:
czyli czeka nas pyszny obiadek

: 06 lis 2011, 17:38
autor: margolcia
Gabi, a więc wstawiam przepis
Ryba z ananasem
Składniki:
1kg filetu z ryby (ja wzięłam mirunę-w przepisie była panga)
2 papryki
puszka ananasa
1/2kg cebuli
4 łyżki keczupu
1 łyżeczka słodkiej mielonej papryki
2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
sól pieprz wegeta olej

wykonanie
rybę rozmrażamy, kroimy na mniejsze kawałki i podsmażamy na oleju
paprykę i cebulę kroimy w kostkę
ananasa odsączamy z syropu i kroimy w mniejsze kawałki (ja miałam ananasa odrazu pokrojonego w puszcze)
paprykę cebulę i ananasa wrzucamy do garnka dodajemy trochę oleju i podsmażamy dodajemy 6łyzek soku z ananasa keczup doprawiamy solą pieprzem papryką do smaku i dusimy aż warzywa będą miekkie
następnie 2 łyzeczki mąki ziemniaczanej mieszamy z 4 łyżkami soku z ananasa i dodajemy do garnka dusimy jeszcze 10min
po tym czasie dorzucamy usmażoną rybę i delikatnie mieszamy
świetne zarówno na zimno jak i na ciepło

moim domownikom smakowało mi chyba ze względu na chorobę nie bardzo :ico_noniewiem:

ja dziś pół dnia przespałam :ico_olaboga: ech głupi katar :ico_zly:

[ Dodano: 06-11-2011, 17:38 ]
agaa22 śliczny brzuszek :ico_brawa_01:

: 06 lis 2011, 20:40
autor: Mad.
150z zdjęć poszło do realizacji :ico_haha_02:
Czekać na info tylko, aż je wywołają.

Muszę się zainteresować albumami tradycyjnymi do wklejania zdjęć.
Taki chcę mieć dla Martynki i zrobić go po swojemu by miała pamiątkę.
Do tego chcę jeszcze Album Dziecka kupić, by włoski, opaski i inne pamiątką było. Mam taki swój i uwielbiam do niego zaglądać !

: 06 lis 2011, 21:50
autor: Aga26
Emilia ma zapalenie płuc :ico_placzek: byłyśmy u znajomego ordynatora pediatrii i uprosiłam go żebyśmy do szpitala nie jechały. Dzisiejsza noc jest decydująca.
Trzymajcie proszę kciuki zeby dzisiejsz noc była spokojna

: 07 lis 2011, 08:13
autor: Kaja
Witam z rana i od razu :ico_kawa: serwuję bo oczy mi się nie chca otworzyć :ico_haha_01: :ico_haha_01:

Aga26, i jak po nocy? cały czas trzymam kciukasy żeby się polepszyło i szpital nie był konieczny

: 07 lis 2011, 10:14
autor: Jadzia
hej :ico_ciezarowka:

Agaatrzymam mocno kciuki za Emilkę ,oby obeszło się bez szpitala :ico_sorki:

ja dziś o dziwo wyspana :ico_szoking: tylko oczywiście nic mi się nie chce :ico_oczko:


dziewczyny coś mi się kojarzy ,że która o tym pisała ale nie pamiętam :ico_noniewiem: chodzi mi o to czy do laktatora tomme tipe pasują butelki od avent ???? mam na oku fajny na allegro ale nie wiem czy będą mi butelki pasowały .

: 07 lis 2011, 10:26
autor: Aga26
Hej

Jesteśmy w domu :ico_sorki: Noc nie należała do najłatwiejszych ale dałyśmy radę. Emilia dostała bardzo mocny antybiotyk i już po pierwszej dawce były sensacje żołądkowe. W nocy nie zmrużyłam oka. Cały czas albo robiłyśmy inhalacje, albo masowałam brzuch albo masowałam stopy. No ale na szczęście jest ciut lepiej bo Emilia nie ma już tak płytkiego oddechu i duszności też ustąpiły.
Muszę dzwonić do kliniki i starać się przełożyć zabieg wycięcia migdałów na wcześniejszy bo okazuje się że za tak częste infekcje odpowiedzialna jest bakteria którą Emilia ma w gardle. Jak nie będzie miejsc czeka nas niezły wydatek bo musimy je wyciąć prywatnie :ico_noniewiem:

: 07 lis 2011, 10:52
autor: Jadzia
Aga26, :ico_sorki: całe szczęście ,że jest poprawa , oby tak dalej , a na kiedy macie termin wycięcia migdałków??? Szczerzę wierzę ,że wycięcie migdałków bardzo dzieciom pomaga ,moja Julka od wycięcia nie chorowała ani razu tfu tfu :ico_sorki: