Strona 513 z 572

: 16 gru 2008, 11:18
autor: ananke
Karola, mój też dopiero wstał :-) właśnie mnie ciągnie na śniadanko :-) więc zaraz mykam...

tosia, noo, to masz plany :ico_sorki: mam nadzieję, że jak się rozruszasz to kopsniesz tu do mnie trochę sił :-D

: 16 gru 2008, 11:22
autor: Karolina2411
no nie :-D następna :-D
Coś w tym jest... :ico_oczko: Nie rób jaj, kobieto... :ico_oczko: Już mówię dlaczego... Jak tylko skończę robótki dla Kasi1983, a już są na ukończeniu, zabieram się za robótki dla Was wszystkich pozostałych...
Mężuś domek ze wszystkich Kacperkowych sprzętów i odzieży przed moim powrotem opróżnił, ale to, co na drutach zrobiłam zostawił i poprosił mnie, żebym je "wariatkom forumowym" porozsyłała... Grono nam się tu powiększyło, wobec czego kilka sztuk będę musiała dorobić... Ale to nic... Będę miała zajęcie... Dla Twojego bimbołka, Ananke, mam wybrany kolorek raczej dla mena, więc dawaj mi tu chłopaka, bo uduszę... :ico_oczko:

[ Dodano: 2008-12-16, 10:33 ]
No dobra, trzecie otwarcie nastąpiło i pierwszy łyk kawki u mojego, więc spadam... Potem zakupy pójdę z nim dziś zrobić... Strach mnie ogarnia, bo w dzielnicy wszyscy prawie mnie znają... No ale kanałami szwędać się nie będę, bo tam mokro i śmierdzi... Trza stanąć twarzą w twarz z życiem...

: 16 gru 2008, 11:36
autor: tosia
Ja tu co chwilę do Was zaglądam i robota idzie mi tak że o kant tyłka można ją rozwalić- eh wszystko przez Was :ico_oczko: (dobrze jest mieć na kogo zepchnąć winę)

[ Dodano: 2008-12-16, 10:38 ]
Karola - dużo siły na kolejne starcie

: 16 gru 2008, 12:15
autor: caro
już 2 razy pisalam posta i 2 razy Oskar wyłączył mi kompa :-D

Karolcia wróciła i od razu parę stron do czytania....dziękuję,ze jesteś kochana :-)

u mnie zero objawów porodu.....

[ Dodano: 2008-12-16, 11:16 ]
ja też chce kawusie z dużą iloscią mleka :-)

: 16 gru 2008, 12:51
autor: ananke
Karolina2411, wielu, wielu sił na te zakupy... :ico_sorki:
Dla Twojego bimbołka, Ananke, mam wybrany kolorek raczej dla mena, więc dawaj mi tu chłopaka, bo uduszę... :ico_oczko:
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: juz się cieszę :-D i to tak, jak ja większość ciuszków czekając na dziewczynkę kupowałam błękitne :-D
eh wszystko przez Was :ico_oczko: (dobrze jest mieć na kogo zepchnąć winę)
oo, tak, my to niedobre jesteśmy :ico_nienie: :-D
już 2 razy pisalam posta i 2 razy Oskar wyłączył mi kompa :-D
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: informatyk Ci rośnie?? :-)

ja na chwilkę usiadłam, bo pogoniłam Chłopa do roboty :-D znaczy poszedł wieszać zasłonki, które wczoraj praliśmy :-D

: 16 gru 2008, 12:54
autor: asika82
ja też chce kawusie z dużą iloscią mleka :-)
ja też na drugie sniadanko :ico_oczko:

Ciekawe co tam Osita porabia? Może już stęka...

: 16 gru 2008, 13:00
autor: Evik.kp
No i wróciłam. Oj ciężko się już chodzi niestety i ledwo wtargałam wózek na górę. Dobrze ze mój wcześniej wraca do domu to ogarnie chałupę przed przyjazdem babci :ico_oczko:

Zachaczyłam rynek, kupiłam małemu książeczki do czytania i nowe rękawiczki.
Teraz spadamy się położyć.

Karolcia dasz radę kochana. Mam nadzieję że ludzie nie będą zbytnio bezmyślni i nie będą cie zaczepiać na każdym kroku :ico_sorki:

tosia, u mnie jest tak samo. Zamiast sprzątać to ja przy kompie siedzę

caro, skad ja to znam. Mój Tymek co chwila mi komputer wyłącza a teraz przestawiliśmy go do pierwszego pokoju i ciągle go włacza :ico_olaboga: Dobra spadam...

: 16 gru 2008, 13:00
autor: asika82
Ananke ja ostatnio stwierdziłam,ze jak mi Pan da drugie maleństwo to niespodziankę zechcę :ico_oczko:

Karola te zakupy to pewnie będą bardzo bardzo trudne...

: 16 gru 2008, 13:13
autor: ananke
Ciekawe co tam Osita porabia? Może już stęka...
a Ty, Kochana, znów proroczo?? :-D
Ananke ja ostatnio stwierdziłam,ze jak mi Pan da drugie maleństwo to niespodziankę zechcę :ico_oczko:
noo, powiem Ci, że swędzi ciekawość, jak jasne drzwi...ale fajnie tak z drugiej strony...
ludzie dziwiący się naszej decyzji najwięcej problemu mieli z tym, że jak ja mogłam ubranek nakupować? :ico_puknij: noo, ale to przecież bardzo, koniecznie, niemożliwe do przyjęcia, żeby od pierwszych chwil np. dziewczynka nie leżała w różowym? :-D

: 16 gru 2008, 13:44
autor: tosia
Wrrr jestem zła sama na siebie :ico_zly: Pasztety sobie dzis wymyśliłam do roboty na dziś a tu pieczarek nigdzie nie ma. No ale co tu się dziwic jak ktoś o 11.30 na zakupy idzie. A bo głupia na okna spojrzałam i stwierdziałam że jeszcze przed wyjściem okna przetrę. No i przetarłam, ale pieczarek nie mam :ico_zly:
A Anusia nasza, gdzie?