no nie

następna

Coś w tym jest...

Nie rób jaj, kobieto...

Już mówię dlaczego... Jak tylko skończę robótki dla
Kasi1983, a już są na ukończeniu, zabieram się za robótki dla Was wszystkich pozostałych...
Mężuś domek ze wszystkich Kacperkowych sprzętów i odzieży przed moim powrotem opróżnił, ale to, co na drutach zrobiłam zostawił i poprosił mnie, żebym je "wariatkom forumowym" porozsyłała... Grono nam się tu powiększyło, wobec czego kilka sztuk będę musiała dorobić... Ale to nic... Będę miała zajęcie... Dla Twojego bimbołka,
Ananke, mam wybrany kolorek raczej dla mena, więc dawaj mi tu chłopaka, bo uduszę...
[ Dodano: 2008-12-16, 10:33 ]
No dobra, trzecie otwarcie nastąpiło i pierwszy łyk kawki u mojego, więc spadam... Potem zakupy pójdę z nim dziś zrobić... Strach mnie ogarnia, bo w dzielnicy wszyscy prawie mnie znają... No ale kanałami szwędać się nie będę, bo tam mokro i śmierdzi... Trza stanąć twarzą w twarz z życiem...