
hehe...jakbym czytała o sobiejak poczuje potrzebe-to nie mialam takowej wogole,mimo pelnego rozwarcia


uciakam do łóżeczka..bo dzisiaj cały dzień taka niewyspana

hehe...jakbym czytała o sobiejak poczuje potrzebe-to nie mialam takowej wogole,mimo pelnego rozwarcia
ja tez polecam są super dla dzieci tez ja w syropie dla Franka mamAsieńka mi lekarka polecila tabletki sinupret
- dokladnie,ja tak samo i jak mialam sile to cisnelam "ta kupke"nawet zapytałam..co to jest skurcz party...a ona na to "to taki jakby kupe ci sie chciało"...i nie miałam takich...
- brawa,ja dzis mam skonczone 22zaczynam dzis 21 tydzien....
- ja tez zazroscilam,bo Andrzejek jak juz pisalam byl wywolywany na maksa,jeden dzien chodzlam z tym nieszczesnym balonikiem na szyjce,potem kroplowki,przebijanie pecherza plodowego,zeby wody odeszly itp wiec jak bylam w ciazy,to cala ciaze modlilam sie,zeby akcja zaczela sie sama i zebym poczula jak wody odchodza same,bez ingerencjizazdroszczę wręcz wszsytkim opowieści o takich narodzinach dziei
- o i to mi sie tez marzy,nestety nie dane mi to bylo z zadnym dzieckiem,z Andrzejkiem bylam 5 dni,bo mial podwyzszone CRP i antybiotyk dostal,Zuzka zmasakrowana,to 7 dni bylysmy a po cc tez pewnie z 5 dni pobedei za 3 dni wyjśc do domku to moje noworoczne marzenie
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość