Strona 516 z 1020

: 14 sty 2010, 13:33
autor: wisnia3006
tibby, to moze mi tez dzis nie zrobi usg:(
dostalas zwolnienie na 3 tyg dlaczego tak a nie na 4? no i co z glukoza pytalas sie?

kacha30, gratuluje chlopca zagladaj do nas czesciej
a no tez jest mi ciezko i rowniez jak tibby mam najwieksze problemy z ubieraniem i wiazaniem butow mam nadzieje ze snieg odpusci bo bede musiala przejsc w addidasy bo kozakow juz nie dopinam:(

wlasnie dzwonil maz wroci na weekend i znow musi jechac na wies bo nie skonczy do jutra tego auta i chce abym z nim jechala

: 14 sty 2010, 13:34
autor: tibby
mmarta81, fajnie, że PRAWDOPODOBNIE dziewczynka :ico_brawa_01: ale wspólczuję tego niskiego łożyska :-/ może ciut więcej odpoczynki i mniej nadwyrężania się (wiem, łatwo mówić, kiedy nie ma się dziecka, którym trzeba się zająć). ale może postaraj się.
i brawo :ico_brawa_01: za 21.tydzień! :ico_brawa_01:

: 14 sty 2010, 13:38
autor: wisnia3006
mmarta81 gratulacje dla dziewczynki twoje przepuszczenia sie sprawdzily, moze i dobrze bo masz juz jakas wprawe i ciuszki bo Igusi

: 14 sty 2010, 13:40
autor: kacha30
wisnia3006, gratuluje dziewczynki ! U nas chlopak na 100 % :ico_haha_01: tibby, jak twoj 27 tydzien ? Mnie strasznie swedzi i piecze skora pod piersiami , nie do wytrzymania czasami. I jak reszta dzidziusiaow ? Kopia mocno :ico_haha_01: ??

: 14 sty 2010, 13:44
autor: tibby
kacha30, u mnie w porządku. na nic nie narzekam, oprócz tych rzeczy, o ktorych mówiłam wcześniej (schylanie się). od wczroaj boli mnie pod prawą piersią (ale to nie jest pierś, tylko jakby mi coś się obiło czy coś... sama nie wiem. lekarka nie ma pojęcia od czego to może być.
mnie ze swędzenia to czasem brzuś swędzi, ale tzn, że się skóra naciąga. na szczęście obywa się bez rozstępów!!! :ico_brawa_01:
a nasz synuś kopie jak szalony. dziś od 6-7wariował, że aż miło było nie spać żeby to czuć.

: 14 sty 2010, 13:53
autor: kacha30
tibby, nasz maluszek tez zaczyna sie przewracac jak tylko uslyszy budzik rano :ico_haha_01:
Poza tym juz zaczynaja mnie dopadac koszmary o porodzie :ico_placzek:

: 14 sty 2010, 13:56
autor: tibby
mnie się wszyscy ostatnio pytają czy zaczynam się bać... :ico_noniewiem: na szczęście póki co o tym nie myślę. nastawiłam się tylko na pewny ból i tyle. więcej sobie nie wyobrażam, bo po co. będzie co ma być.
byle dochodzić do 38.tygodnia, a potem to już niech się dzieje co chce. :ico_oczko:

a jak kwoje zdrówko ksiu? oprócz koszmarów? a może jakieś większe przygotowania już u ciebie ruszyły? 8-)

: 14 sty 2010, 14:03
autor: kacha30
tibby, zdrowko u mnie w porzadku. Oprocz puchnacych stop itp. Przygotowania jeszcze nie ruszyly. Zaczne wszystko jak minie 30 tydzien , narazie porzadkujei planuje sobie wszystko w glowie :ico_haha_01:

: 14 sty 2010, 14:34
autor: Alkasbir
widzę, że nie tylko ja czuję już opór przy schylaniu się - brzusio troszkę utrudnia ubieranie skarpet czy butów. ale jeszcze jakoś daję radę.

[ Dodano: 2010-01-14, 13:38 ]
musze sie zbierać na pocztę... ale mi sie nie chce :ico_noniewiem:

: 14 sty 2010, 14:38
autor: wisnia3006
ja nie dlugo bede zbierac sie do lekarza ale musze poczekac na sasiadke az wroci z pracy aby zostawic jej klucze bo beda chodzic kominiarze