Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

wymyśliłam sobie, żeby chłopakom gar zupy nagotować jakby mnie zwinęli juz jutro

dobry pomysł ale teraz przede wszystkim zajmij się sobą i maleństwem w brzuszku Masz dwuch dużych i dzielnych chłopaków więc napewno sobie razem dadzą radę

dobry pomysł ale teraz przede wszystkim zajmij się sobą i maleństwem w brzuszku Masz dwuch dużych i dzielnych chłopaków więc napewno sobie razem dadzą radę

dzięki Anuś... sobą i maluszkiem to już jutro... ale o Chłopakach też muszę pomyśleć... a gar zupki nie ucieknie najwyżej będę miała robotę na jutro z głowy

A u nas porządki i końca nie widać. CO poukładamy mały juz demoluje

Właśnie była u mnie mojego męża siostra. Wczoraj ją czyścili bo straciła swoje dziecko. Miało już dwanaście tygodni ale zatrzymało się na 9 nie wiadomo dlaczego tak sie stało, podobno przyczyn może być mnóstwo załamana strasznie i nawet nie wiadomo co takiej osobie powiedzieć

ananke, ty odpoczywaj i nie martw się o nic. trzymamy za ciebie kciuki a jutro nie zapomnij nas poinformować co i jak. Zostawiłaś któreś numer telefonu??

A co z ositą też się nie odzywała???

ananke, o której jedziesz do tej kliniki?

Evik, przykro bardzo z powodu siostry męża...
Też myslę, co tam u Osity...ale jakby urodziła napewno dałaby znać.
Ananke, właśnie...czy Ty masz numer do którejś z nas??

A u nas porządki i końca nie widać. CO poukładamy mały juz demoluje

hihi u nas jest to samo, pomimo że Madzia już starsza

Właśnie była u mnie mojego męża siostra. Wczoraj ją czyścili bo straciła swoje dziecko

Bidulka ....wiem co czuje....niestety...tyle że u mnie troszkę wcześniej bo miedzy 8-9tc...i bez zabiegu, ale boli tak samo...

melduje się wieczorkiem, nadal 2w1

Evik strasznie mi przykro z powodu siostry męża

Kasiulek pokaż swoją niunię, koniecznie

No dobra ja się żegnam bo zaraz babcia zawita i trzeba małego położyć.

Do Jutra dziewuszki

Zostawiłaś któreś numer telefonu??

tak, kilka dziewczyn na tt ma mój numer i dam znać na pewno, jakby mnie już jutro zgarniali i kroić od razu chcieli a boję się...

idę teraz zupkę dogotować i pote jeszcze zajrzę zresztą jutro rano na kawę też wdepnę

a boję się...

Będzie dobrze, zobaczysz. Nim się obejrzysz bedziesz miała Pesteczkę w ramionach. A strach to normalny objaw tym bardziej u Ciebie, gdy finał tuż, tuż