: 04 kwie 2008, 14:13
violu z okazji glinianej rocznicy ślubu, przesyłam wirtualny torcik
życzymy Wam, aby płomień Waszej miłości nigdy nie słabnął, a Wasze dzieci chowały się szczęśliwie w jego cieple i blasku.
aagaa fajne fotki, a jak Kubuś już urósł
[ Dodano: 2008-04-04, 14:14 ]
P.S.
przepraszam za tło za torcikiem, ale z Tadziem na kolanach trudno obrabiać fotki
oj... właśnie mi się dobrał do kabelków
uciekam, do zobaczonka
[ Dodano: 2008-04-04, 14:20 ]
aha, jeszcze tylko wam dopiszę, co mi wczoraj odwalił
zrobiłam sobie drugie danie i zawsze dawałam Tadziowi chrupki, bo tak pożądliwie patrzył na jedzenie, no więc ja z talerzem, daję mu chrupka, a on sru... tego chrupka za siebie, drze się i łapki wyciąga po moje papu, myślałam że pęknę ze śmiechu, no i co miałam zrobić musiałam ziemniaczki dać
teraz to już naprawdę uciekam, bo Tadzik właśnie ma całą buzię i rączki w takim szalu-zabawce z pcv, który Wiki zostawiła koło mnie i muszę Tadzia ratować
do wieczorka
życzymy Wam, aby płomień Waszej miłości nigdy nie słabnął, a Wasze dzieci chowały się szczęśliwie w jego cieple i blasku.
aagaa fajne fotki, a jak Kubuś już urósł
[ Dodano: 2008-04-04, 14:14 ]
P.S.
przepraszam za tło za torcikiem, ale z Tadziem na kolanach trudno obrabiać fotki
oj... właśnie mi się dobrał do kabelków
uciekam, do zobaczonka
[ Dodano: 2008-04-04, 14:20 ]
aha, jeszcze tylko wam dopiszę, co mi wczoraj odwalił
zrobiłam sobie drugie danie i zawsze dawałam Tadziowi chrupki, bo tak pożądliwie patrzył na jedzenie, no więc ja z talerzem, daję mu chrupka, a on sru... tego chrupka za siebie, drze się i łapki wyciąga po moje papu, myślałam że pęknę ze śmiechu, no i co miałam zrobić musiałam ziemniaczki dać
teraz to już naprawdę uciekam, bo Tadzik właśnie ma całą buzię i rączki w takim szalu-zabawce z pcv, który Wiki zostawiła koło mnie i muszę Tadzia ratować
do wieczorka