Strona 519 z 917

: 08 lis 2011, 18:45
autor: Mad.
Placki ziemniaczane najbardziej u mamy robię robić, bo robot kuchenny sobie wyśmienicie i szybko z nimi radzi :-D A tak na placki chęć jest ale trzeć się nie chce.

: 08 lis 2011, 19:07
autor: agaa22
No to narobiłam Wam smaka :ico_haha_01:
Mad- gdybym musiała ręcznie trzec ziemniaki to tez bym pewnie nie robiła bo by mi sie nie chciało, a tak to w robota wrzucę, 2 minuty i po robocie :-)

: 08 lis 2011, 20:51
autor: Aga26
A ja nie lubię placków ziemniaczanych :ico_oczko: ale za to lubię je robić :-) mój tato i mąż najbardziej lubią placki w moim wykonaniu :-D
Ika śliczne ciuszki :ico_brawa_01:
Jadzia Ciebie przeczyściło a ja mam znowu odwrotny problem :ico_noniewiem:

Ja już się wykąpałam i wlazłam w piżamę :ico_oczko: Porobiłam dzisiaj dość sporo i mam dość. Ręce mnie bolą bo zabrałam się za szorowanie fug w kuchni :ico_noniewiem: no ale są teraz jak nowe :-D mąż jak wszedł do domu to stwierdził że domestosem śmierdzi :ico_oczko: no ale co się dziwić jak całe opakowanie poszło na podłogę :ico_oczko:

[ Dodano: 08-11-2011, 20:18 ]
30 października kołyska Borysa wypłynęła ze Stanów, także jak dobrze pójdzie to do końca miesiąca będzie już u nas :-)

: 08 lis 2011, 22:49
autor: martam21
hello laseczki:)

Wpadam do Was tylko na chwilke, bo nie mam humoru:(((
Bylam dzisiaj na kontroli u poloznej i ginekologa i wykryto u mnie paciorkowce. Bakterie te nie sa grozne dla doroslego, prawie 1/3 populacji jest jej nosicielem ale jest smiertelnie grozna dla noworodków, które zarazaja sie od matki w czasie porodu...Bakteria ta powoduje infekcje juz w pierwszym tygodniu zycia...Sa to tak powazne infekcje jak sepsa, zapalenie opon mózgowych, zapalenia pluc i moze tez powodowac zmiany w mózgu....
Jedyna metoda walki z ta bakteria i przeciwdzialaniu ifekcji jest antybiotyk podany kobiecie w czasie porodu, na tyle szybko aby mógl przeniknac do dziecka....
wiec oczywiste jest, ze dobrze wiedziec, czy jest sie nosicielem tej bakterii czy nie...Ja w zasadzie nie mialam zadnych objawow, i to jest niestety norma...Odzdzial, na którym lezalam zazadal badania moczu pod kazdym wzgledem i wymazu z pochwy dlatego wiem, ze jestem nosicielem...

wiem, ze nie wszyscy ginekolodzy w Pl robia wymazy rutynowo....taki wymaz powinien byc zrobiony okolo 31-35 tygodnia ciazy...

dziewczynki, jesli bedziecie mialy okazję to poproscie ginekologa o wymaz....to powinien byc standard w tej chwili....
lepeij wiedziec i miec mozliwosc pomocy niz nie wiedziec i skazywac dziecko na cierpienie....

sorki, ze tak Was pewnie troszke strasze, ale wydaje mi sie to bardzo wazne....

: 09 lis 2011, 00:14
autor: Beatka78
martam a tabie robili wymaz czy z moczu to badanie
bo mi tu w UK nic takiego nie proponowali
znasz ang. nazwe tego to moze na najblizeszej wizycie zapytam o to

: 09 lis 2011, 01:21
autor: martam21
Beatka78, ja mialam robiony i wymaz i badanie z moczu...w moczu nie zawsze wychodzi, liczba bakterii musi byc na prawde duza zeby wynik wyszedl tez z moczu...wymaz jest bardziej wiarygodny....
bakteria nazywa sie Group B Streptococcus, ja mam w karcie ciazy napisane GBS carriage/ GBS positive...
w Uk i Irlandii nie robia tych badan rutynowo, ja mysle, ze mialam wiele szczescia ze mi je zrobili...ale juz na przyklad w USA sa one robione kobietom miedzy 35-a 37 tygodniem ciazy standardowo (przynajmniej tak wyczytalam na necie)...
jak sobie wpiszesz w google streptococcus B positive to powinnas dostac mnóstwo informacji na ten temat....

: 09 lis 2011, 10:49
autor: Mad.
Cześć :ico_ciezarowka:

Oj to nawet nie wiedziałam o skutkach paciorkowca względem dziecka :ico_noniewiem: Jutro mam wizytę u ginki, ciekawe czy mi zleci takie badanie.

Aga26, jak można placków nie lubić :-D :ico_olaboga: Chociaż mam koleżankę, która frytek nie lubi :ico_haha_01:
Ika202, szalejesz dziewczyno. Fajne ciuszki :-)

: 09 lis 2011, 11:50
autor: Beatka78
martam dzieki wielkie za informacje

zbieram sie do ginki, jak wroce zdam relacje

: 09 lis 2011, 12:16
autor: Aga26
Aga26, jak można placków nie lubić
a no widziesz, najwyraźniej można :ico_oczko:
Beatka78, daj znać jak po wizycie
Gabi, gratuluje przespanej nocy i życzę jak najwięcej takowych :ico_brawa_01:
martam21, czytałam o tym badaniu, 14 idę na wizytę to zapytam o nie ginkę

Senna coś dzisiaj chodzę :ico_noniewiem: rano mama do nas wpadła więc Emilka zwerbowała ją do zabawy w pokoju a ja zabrałam się za prasowanie.
Obiad muszę jeszcze przygotować ale nie mam motywacji póki co

[ Dodano: 09-11-2011, 11:18 ]
A i standardowo stawiam :ico_tort: za rozpoczynający się dzisiaj 30 tydzień :-)

: 09 lis 2011, 12:18
autor: martam21
dzień dobry :ico_ciezarowka: :)
Martam, no własnie ja na ostatniej wizycie dostałam skierowanie na ten wymaz, mam ok. 15 listopada zrobic. Tez mi własnie to samo lekarka mówiła, że dla mnie to niegroźne, gdyby sie okazało, że mam tą bakterie, ale dla dziecka tak i że wtedy konieczny jest antybiotyk.
czyli masz dobrego ginka:) :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
zbieram sie do ginki, jak wroce zdam relacje
a Ty masz chyba ush dzisiaj, prawda????
czekamy na wiesci:)))


Ja dzisiaj nie moglam spac, rano obudzilam sie przed szósta i mala mnie tak kopala, ze az przerazona bylam:))) mialam wrazenie, ze wyjdzie któryms bokiem...w pewnym momencie w okolicach pępka mialam malutkie wybrzuszenie-takie 2-3 cm:))) chyba mala stópka:))))
Filipka odprawilismy do przedszkola a ja mam zamiar wziac sie w koncu za naukę....trzymajcie kciuki zeby mi sie udalo....
a ogólnie to chyba jakies przeziebienie tym razem mnie dopadlo, bo glowa boli, katar z nosa sie saczy i oczy nadwrazliwe...wzielam rutinoscorbin i herbate z cytryną popijam..moze przejdzie....